Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9

[Alania]

Monia, widziałam te orliki w Obi...ale się wahałam. Odniosłam wrażenie, że tam w środku nic nie ma oprócz trocin. A jednak jak widać u Ciebie, coś tam było. Za to nie odpuściłam daliom

ja się nie załapałam na różowe pompony daliowe Już była ostatnia, bardzo mizerna bulwa. Orliki mizerne, ale liczę na to, że się rozrosną Kupiłam 3szt. na wszelki wypadek

[Margo2]

U mnie też teraz pusto na rabatach.
Ale ja jakoś lubię tę pustkę o tej porze roku. Taki porządek
Potem zaczyna się pojawiać coraz więcej roślin, a jesienią jest już po prostu tłok
Potrzebuję tego luzu, bo jak już wielokrotnie pisałam, we mnie są dwie osoby, a może nawet kilka.
Podobają mi sie wszystkie ogrody
I te minimalistyczne i te kipiące kolorami i kształtami

[justi177]

Monika,
A może Ty masz krokusy Tommasiniego? Botaniczne. Kupowałam kiedyś takie w prezencie dla koleżanki. Są mniejsze i wcześniej kwitną.

[Klara154]

Przebiśniegi niczym mini latarenki w Twoim ogrodzie.
Narzędzia - eeekstra, wyglądają bardzo fachowo - brytyjsko
Ostatnie zdjęcia bardzo spokojne i ciche, ale w ziemi już buzuje, a my przebieramy nogami na to, co się będzie u Ciebie działo w tym sezonie.
Pozdrowienia!
Ania

[nifredil]

Monika, te krokusy to na 90% Ruby Giant przypominają mi moje i faktycznie kwitną jako te wcześniejsze W tym roku (taak, dobrze przeczytałaś ) dosadziłam ich około 30 szt ciekawa jestem czy zdążą zakwitnąć, czy tylko pokażą "miotełki" .
Zapomniałabym. Misja wykonana - otulina z róż ściągnięta, a pod otuliną: wielgachne, tłuściutkie i nabrzmiałe pączki.. A na wtorek znowu straszą mrozem i śniegiem

[aneczka1979]

Sabinko by Ty nasz ogrodowy szaleniec jesteś, to i sadzisz krokusy w lutym.

Monika pięknie wyglądają te "hektary" lawendy ciągnącej się wzdłuż rabat. Oj będzie się działo u Ciebie w tym sezonie.
Moje orliki sadzone z kapersa zeszłej wiosny też były mizerne. Po roku, już teraz widzę, że będą o wiele fajniejsze.

[dorotka350]

Na jakim stanowisku rośnie u Ciebie James Galway?
Właśnie go zamówiłam i zastanawiam się czy da radę rosnąć w półcieniu?
Też mam te fioletowe krokusy i pierwszy już zakwitł

[Alania]

U mnie też teraz pusto na rabatach.
Ale ja jakoś lubię tę pustkę o tej porze roku. Taki porządek
Potem zaczyna się pojawiać coraz więcej roślin, a jesienią jest już po prostu tłok
Potrzebuję tego luzu, bo jak już wielokrotnie pisałam, we mnie są dwie osoby, a może nawet kilka.
Podobają mi sie wszystkie ogrody
I te minimalistyczne i te kipiące kolorami i kształtami

Tak, masz rację - na wiosnę chce się uporządkowania, bo po zimie denerwują te sterczące, suche badyle, które dają wrażenie zaniedbania.
Ja mam jeszcze sporo do zrobienia, ale co tu działać jak śnieg spadł i biało znowu w ogrodzie

Monika, a może Ty masz krokusy Tommasiniego? Botaniczne. Kupowałam kiedyś takie w prezencie dla koleżanki. Są mniejsze i wcześniej kwitną.

Sprawdziłam jak wyglądają To chyba jest to Pisze, że zakwitają w lutym, gdy jest ciepło

Przebiśniegi niczym mini latarenki w Twoim ogrodzie.
Narzędzia - eeekstra, wyglądają bardzo fachowo - brytyjsko
Ostatnie zdjęcia bardzo spokojne i ciche, ale w ziemi już buzuje, a my przebieramy nogami na to, co się będzie u Ciebie działo w tym sezonie.
Pozdrowienia!
Ania

Aniu, tego typu narzędzia kupowałam już kilka razy - jednak one się również niszczą, a przy tym niektóre, jak ubiegłoroczne z Brico Marche okazywały się słabej jakości. Te zapowiadają się bardzo solidnie i mam nadzieję, że takie będą

Monika, te krokusy to na 90% Ruby Giant przypominają mi moje i faktycznie kwitną jako te wcześniejsze W tym roku (taak, dobrze przeczytałaś ) dosadziłam ich około 30 szt ciekawa jestem czy zdążą zakwitnąć, czy tylko pokażą "miotełki" .
Zapomniałabym. Misja wykonana - otulina z róż ściągnięta, a pod otuliną: wielgachne, tłuściutkie i nabrzmiałe pączki.. A na wtorek znowu straszą mrozem i śniegiem

Tak, Sabinko, to chyba jak pisała Justynka - krokusy Tommasiniego
Dobrze, że zdjęłaś włókninę - ona nie jest dobra. Najlepiej używać naturalnej osłony z igliwia, liści lub słomy Nabrzmiałe pączki są wynikiem wysokiej temperatury pod włókniną. Nie wiem, czy wiesz, ale w naprawdę mroźne i naprzemiennie mokre zimy włóknina wręcz działa odwrotnie na roślinach - bardziej chorują i przemarzają. Przetestowałam kilka lat temu

Sabinko by Ty nasz ogrodowy szaleniec jesteś, to i sadzisz krokusy w lutym.

Monika pięknie wyglądają te "hektary" lawendy ciągnącej się wzdłuż rabat. Oj będzie się działo u Ciebie w tym sezonie.
Moje orliki sadzone z kapersa zeszłej wiosny też były mizerne. Po roku, już teraz widzę, że będą o wiele fajniejsze.

Aniu, lawendy mam w ogrodzie baaaardzo dużo. Teraz tylko wymieniam odmiany na te, które mają długie kwiatostany - będzie jeszcze ładniej, choć w tym roku będą niektóre jeszcze bardzo młodziutkie.

Na jakim stanowisku rośnie u Ciebie James Galway?
Właśnie go zamówiłam i zastanawiam się czy da radę rosnąć w półcieniu?
Też mam te fioletowe krokusy i pierwszy już zakwitł

Moje Jamesy (mam 3szt.) rosną w pełnym słońcu. W półcieniu tez da radę - będzie bardziej intensywny kolor

[Alania]

Witajcie w ten zimowy, marcowy wieczór
Czy u Was również spadł śnieg? U mnie wczoraj o poranku piękny wschód słońca, wydawało się, że przyniesie piękną pogodę, ale ruszył się wiatr, zrobiło się nieprzyjemnie, deszczowo, a dzisiaj po przebudzeniu okazało się, że przez noc nasypało tyle śniegu, że wszędzie bielusieńko W ciągu dnia stopniało co nieco, ale jednak niezupełnie. Ponoć przez najbliższe dwa dni będzie jeszcze chłodno, co oznacza, że nic nie da się podziałać w ogrodzie . Oby na weekend był ciepły i żeby się dało popracować, bo w przeciwnym razie nie wiem kiedy zrobię pozostałe porządki








sprawdzamy co w trawie piszczy...

[Anuleczka]

Śnieg jak widać nie przeszkadza kwiatuszkom. Widać że one już wiosnę czują.

[Reni4]

Przepiękna wiosenka u Ciebie przebiśniegi czatują.. a te krokusy też mam kupowałam jako botaniczne..nazwy nie pamietam..u mnie też zimno i śnieg dzisiaj padał..więc prace odłożone..czekam na cieplejsze dni.

[Margo2]

U mnie śniegu całe szczęście nie było.
Natomiast jest zdecydowanie chłodniej
Przynajmniej mi nie żal, że nie moge popracować

[aneczka1979]

I co tam w trawie piszczało? Jakiś krecik? Mam nadzieję, że nie.
Piękny wschód słońca. I krokusiki rozczulające. Wytrzymamy jeszcze troszkę tej pogody a potem już tylko ogrodowe szaleństwo!

[Pashmina2006]

Szaleństwo to już jest. Zakupowe .

Zachód faktycznie przepiękny. Szkoda, że nie zwiastował tej pięknej pogody. Coś ona do nas przyjść nie chce.
W trawie piszczą piękne kwitnące gwiazdeczki .

[Annes 77]

Moni piękny zachód Uwielbiam takie zdjęcia
Widzę,że piesio niucha tak jak moja wszystko co się rusza....moja uwielbia ganiać liście
Ja powoli wracam do żywych,grzecznie czekam na ocieplenie Czeka mnie mnóstwo pracy.


Miłego dnia