Ogród zielonej

[Pashmina2006]

Zgadzam się z Anuą. Princesski z szałwią wyglądają szałowo. Mnie też to zestawienie się bardzo podoba. Dodam, że i ja jestem zadowolona z Golden Priness. Są te rośliny bezproblemowe. Chciałabym je kształtować w kulki ale coś kiespsko mi idzie bo rosną jak chcą .

[cyma2704]

Madziu dzięki, już w pierwszym roku je cięłam, a teraz tnę mocno. Zastanawiam się nad innym kształtem, ale nie mam pomysłu.

[Pashmina2006]

U Ciebie są bardzo zgrabniutkie. A u mnie są takie nieregularne. Ale pracuje nad nimi.

[cyma2704]

Madziu nie bój się cięcia, Tnę w czerwcu prawie do gołego drewna, jak tu.



Zarzekałam się, że dopiero za dwa tygodnie zacznę prace w ogrodzie. Dziś było 14 stopni, a w słońcu sporo więcej, więc grzechem było by siedzieć w domu. Poprzycinałam suche liście bylin, pozbierałam trawy, które wiatr rozwiewa mimo wiązania. Jak wszyscy boję się powrotu zimy. Większość bylin ruszyła. Kocimiętka, orliki, szałwie na wierzchu. Najbardziej zaskoczyła mnie werbena patagońska, prawie wszystkie rośliny żyją, jeśli nie będzie mrozów odbiją od korzenia. Podobnie trawa Hakonechloa ma zielone kiełki.

[cyma2704]

Dzięki Ewie mewa dowiedziałam się, że moja hortensja Grandiflora to Pink Diamond. Podoba mi się dalej, ale patyczki będą z niej.

[aneczka1979]

Hah! Życie Soniu... pewnie nie jedyna ogrodowa pomyłka. Tez tego nie lubię, szczególnie jeśli zależy mi na czymś konkretnym przy zakupie.

[mewa]

Soniu nie masz czego żałować - zamiast pokładających się pędów masz piękne wyprostowane koronkowe kwiaty Grandiflora ładnie wygląda po dobrych kilu latach

[Koleszko]

Ślicznie wygląda ten rządek z Tawuły . Muszę u siebie coś podobnego zrobić . Zamierzam swoją tawułę rozmnożyć na wiosnę z patyków , ciekawe z jakim wynikiem mi się to uda .

[Helen]

Sonia śliczna ta rabatka z tą szałwia wysoką. U mnie tawułki u nasady gubią liście i chyba też będę musiała je mocniej przycinać aby były ozdobą.

[Butterfly1007]

Hortensje są przepiękne . Powiedz jak on nie dbasz? Kiedy przycinać, jak to zrobić w jakim celu jest ten zabieg. Jak pozyskiwać patyczki do rozmnożenia? Czy ona zimuje? Jestem amatorką w tej dziedzinie

[Pashmina2006]

Soniu, widzę że i Ciebie nosiło po ogrodzie . Jakie to przyjemne wreszcie zacząć coś robić. Tawuł aż tak bardzo nie cięłam. W tym roku spróbuję. Hortensją się nie przejmuj. Pink Diamond też jest ładna. Ale ja wiem, że takie pomyłki potrafią rozwścieczyć.

[Rozana]

Soniu, moja hortensja puszcza listki w tej swojej doniczce.

[cyma2704]

Aniu nie wiem, czy wybierając w sklepie wybierałam Pink Diamond, czy Grandiflorę. Podobał mi się kwiat, opisany był jako Grandiflora. Może mają bałagan, bo Ewa mewa, też u nich kupiła i taka sama pomyłka, jak u mnie. Podoba mi się dalej, tylko patyczki dla innych już nie będą z Grandiflory.

Ewo mnie się od początku bardzo podoba, już ją ograniczam z boków, bo wchodzi na rododendrona, ma ponad 1,5 m szerokości.

Paweł dzięki, to roślina dla takich jak ja, leniwych. Przytnę raz w roku, ładnie wygląda i nic więcej nie trzeba przy niej robić. Udało mi się ukorzenić ze zdrewniałych patyczków, z zielnych niestety nie.

Helenko miło, że Ci się podoba. Mam też tawułę z pomarańczowymi liśćmi i w ubiegłym roku nie zdążyłam przyciąć. Rosło do góry 4 patyki, słabo rozkrzewione, więc jesienią przycięłam na 15-20cm. Pewnie nie zakwitnie, ale będzie gęsto ulistniona.

Natalio dzięki, to moje ulubione krzewy. W weekend pewnie sporo osób popracowało, trudno usiedzieć w domu. Hortensje bukietowe to zimujące bez okrywania krzewy, które nie chorują, kwitną corocznie i nie wymagają specjalnych zabiegów. Sadziłam do dołków zaprawionych kompostem wymieszanym z kwaśną ziemią i glebą rodzimą. Nie nawoziłam w pierwszym roku. Wiosną, jak minie niebezpieczeństwo mrozów (około połowy marca) przycinam na dwa trzy oczka (20-30 cm) wszystkie pędy. Cienkie i rosnące do środka wycinam całkiem. Latem z pąków są nowe gałązki, na końcach, których pojawia się kwiat.

Madziu mnie nie przeszkadza, że się inaczej nazywa. Jednak kupując w renomowanym sklepie, powinnam dostać, to co zamówiłam. Jako kompletny ignorant nie miałam pojęcia i obiecałam paru osobom patyczki Grandiflory, której nie mam. Tawuły przytnij, tak jak Tobie się podoba. Moja przyjaciółka ma z niej niski żywopłot, cięty z trzech stron. Każdy ma jakąś wizję, jak ma wyglądać i tak powinien ciąć.

Martuś jeszcze się nie ekscytuj, bo gałązki puszcza 99% patyków, dopiero jak ma korzenie jest pełnowartościowa. Moje też wszystkie z listkami.



U nas dziś zdecydowanie chłodniej, do ogrodu się nie wybieram. Trochę przedwiośnia- tulipany botaniczne i inne. Bonica cała w pąkach, nie mam pojęcia, czy coś z tym robić.

[aneczka1979]

Soniu nie mam tulipanów botanicznych, jak widzę to błąd! Moje dopiero nosy wychylają. Dziś od rana padało, dość długo, ze trzy godziny. Teraz słońce wychodzi. Rośliny dostały sygnał, by rosnąć. I byłoby pięknie, gdyby nie zapowiadane mocne ochłodzenie od jutra.
Miałam zamiar razem z hortensjami ciachnąć tawułę Princeskę ale zapomniałam o kwiatach... och ale bym narobiła. Czyli przytnę w czerwcu.

[cyma2704]

Aniu botaniczne są takie niepozorne, ale pierwsze kwitną, niezależnie od wykopywania. Są takie wdzięczne, bardzo je lubię. Tawuły powinno się ciąć po kwitnieniu, jeśli później to nie kwitną. U nas mocno padało i zimno. Ale deszcz potrzebny, bo śniegu nie było, więc na moich piaskach była by susza. Wczoraj w donicach zielono, dziś kolorowo. M będzie miał ładne widoki przy pracy w garażu.