Słoneczne rabaty

[baasik]

Cristata cudna, moja posadzona ubiegłej wiosny - mam nadzieję, że też będzie taka piękna
U mnie ślimaki wpieprz...ją młode chryzantemki

[koziorozec]

Witaj Sabinko,u mnie do tej pory nie było ślimaków,ale w tamtym roku ,przez częste opady przyszły sobie do mnie ,a mój mąż z wnukiem codziennie z pudełkiem ślimaków wracali do domu ,a ja je do pieca i pożytek zaraz był,bo w domu ciepło i,zdrowy popiół do ogrodu się robił ponieważ ja zawsze palę w piecu drzewem to do rozgrzanego pieca szły od razu na szczapy,bo chemii na ślimaki tez nie chcę stosować ,więc wolimy zbierać,pozdrawiam

[Wanda7]

Ja przeciw ślimakom rozkładam szyszki wokół roślin. Działa!

[Alania]

Ja przeciw ślimakom rozkładam szyszki wokół roślin. Działa!

muszę też spróbować

[nifredil]

Witam wszystkich miłych i zwariowanych gości (czasami jedno nie wyklucza drugiego ):wit Dzisiaj Matka Natura zafundowała nam wiosenny prysznic. Póki co, wiadomo, zimny i nieprzyjemny, ale to wszystko w ramach pobudki po śnie zimowym Zeszło tak na temat ślimakowy i ani myślę z niego wypełzać. Jak człowiek z siebie wyrzuci wszystko co mu leży na sercu, ponarzeka na te oślizgłe gadziny to może będzie lżej. Tym bardziej że przy takiej pogodzie lada moment zobaczymy pierwsze okazy. Takie biedne, malutkie, niedożywione i na dokładkę bezdomne Aczkolwiek pomysł z szyszkami godny uwagi
Cały czas jestem na bieżąco z prognozami pogody, bo mam zamiar odsłaniać róże Nie będę ruszała kopców, ale wydaje mi się, że szoku temperaturowego już nie będzie a włóknina może im bardziej zaszkodzić niż pomóc. Jak myślicie?? Początkowo w telewizji zapowiadali na piątek śnieg i mróz nawet do -10, a na necie znalazłam prognozę: Piątek +8 , bez opadów, przebijające się słońce. Kolejny dowód na to, że telewizja kłamie

W przerwie między deszczami pstryknęłam kilka wiosennych zapowiedzi:

Tulipków już wszędzie pełno, a te botaniczne wyraźnie odcinają się na tle innych



Orlik z ubiegłorocznych wysiewów. Mam nadzieję, że w tym roku wreszcie zakwitnie



Przebiśniegi..dlaczego mam tylko jedną kępkę



Krokusy, już za kilka dni..



Dowód na to, że nie wszystkie ptaki są mile widziane. Kolejny rok Sroki robią zamieszanie. Niszczą pąki krokusów..chyba z czystej złośliwości



Oraz na spokojną noc i pachnące sny, wspomnienie kolejnej piękności godnej polecenia. Chociaż trzeba się sporo nachylić aby dostrzec to piękno. Jubilee Celebration, bo o niej mowa to angielska piękność o urzekającym zapachu i finezyjnym kolorze Całkiem zdrowa, dopiero końcówką września złapała delikatnie plamistość, kwitnie praktycznie przez cały sezon. Jedyny minus to te jej wstydliwe główki



Początkowo nic nie wskazywało na opadanie kwiatu. Myślę sobie "moja jest chyba w porządku"



Zdjęcia wychodziły jak marzenie i aż się czasem dziwiłam, że to moje



A później się zaczęło..smutek, żal..



..nostalgia, zaduma..



Podniesienie na fotkę..



I znowu, czysta dekadencja



próbowałam ratować jej urodę podwiązywaniem do kratki..odrobinę pomogło..



młode kwiaty zaczęły prezentować się przyzwoicie, ale gdy tylko nabierały masy..



ZWIS No ten typ tak ma. Mam tylko nadzieję, że w tym roku jej pędy nieco się wzmocnią i roztoczy swój blask na okolicę, bo naprawdę widziałam jej możliwości, chociażby w ogrodzie u Ewci/Gloriadei... Cudna róża

[aneczka1979]

Jubilee Celebration

Sabinko to zdjęcie jest jak żywcem zściągnięte z najlepszego różanego katalogu! Cudne!
Oj jakże kusisz Jubilee Celebration, oj kusisz... I jakoś nawet zwieszone główki mnie nie smucą. Jak spotkam ją w realu to na pewno ją do siebie zaproszę.

Wszyscy już pokazują wiosenkę. Ależ mnie korci zobaczyć co tam na mojej działeczce się dzieje. Czy wiele mogło się zmienić od niedzieli? W piątek pojadę.

[sweetdaisy]

Zgadzam się z Anką w 100%
Zdjęcie spokojnie mogłabyś sprzedać Wyszło super

[dorotka350]

Wracając do tematu ślimaków..u mnie tej zarazy bardzo mało, ale to chyba tylko dlatego, że mieliśmy przez całe lato głównie suszę...
Twoje tulipany już całkiem duże. I kto tutaj jest z chłodniejszego rejonu? Moje ledwie wylazły z ziemi i to dopiero dzisiaj rano zauważyłam dosłownie kilka, a posadziłam kilkadziesiąt. Mam nadzieję, że nornice nie pożarły cebulek, bo chyba bym się

Sabinko moja Jubilee C ma podobnie. Ja spróbuję ją tylko kosmetycznie przyciąć. Angielki potrzebują ze trzy sezony, aby wzmocnić pędy. Tak radziła Alicja, żeby nie ciąć ich mocno, tylko delikatnie. W zeszłym roku tak właśnie cięłam Abrahama Darby i mimo bardzo ciężkich kwiatów, wyglądała o niebo lepiej. Pędy były znacznie mocniejsze i kwiaty lepiej się utrzymywały. Tegoroczne cięcie mam praktycznie z głowy...Futro załatwiło sprawę

[Alania]

Jubilee Celebration to róża do zakupu której przymierzam się od kilku lat . Wstrzymuje mnie to, że podobno chorująca bez chemii Szkoda, bo taka piękna

[Tulap]

No nie,ja też chcę deszcz
A u mnie aż jeden krokus w pąku

[nifredil]

Witam Nareszcie znalazłam czas na napisanie kilku słów. EM zaprzągł mnie do niewolniczej pracy przy wrzucaniu produktów do sklepu internetowego.. Początkowo wyglądało to jak typowa łatwa fucha/bułka z masłem/kaszka z mleczkiem (odpowiednie zakreślić), dopiero przy bliższym poznaniu okazało się, ze zrobić wszelkie opisy, stworzyć katalogi i poobrabiać zdjęcia to iście wyzwanie, które dosłownie pożera czas chciałam pomóc to mam za swoje Tak więc chwilę coś tam pcham do przodu, chwilkę na forum i dobrze, że obiad "gotuje się sam"

Zuza, Aneczka, sama byłam w szoku, że czasem takie cudeńko wychodzi po prostu pstrykając fotki Aniu, pytasz, czy od niedzieli mogło się wiele zmienić? Pewnie! U mnie w ciągu kilku dni krokusy pokazały już kolorki, a u ciebie pewnie jeszcze cieplej
Dorotko, u mnie może szybciej wszystko wyszło, ale dojdzie do pewnego momentu, że temperatury przystopują, a wtedy wasze ogrody robią takie wielkie BAAM! i nagle macie krokusy, sasanki, tulipki, a u mnie nadal pąki
Mówisz, że około trzy sezony trzeba czekać na wzmocnienie pędów Cóż, dla niektórych warto czekać Ciąć będę również jedynie kosmetycznie.. niestety Futra nie mam do pomocy
Moniko, że niby JC choruje?? U mnie miała się całkiem zdrowo aż do dojrzałej jesieni Jedyny oprysk, który na niej wykonałam to przeciw mszycom, bo miałam z nimi nie lada kłopot w całym ogrodzie. Innej chemii ta konkretna róża nie widziała Może zależy od sezonu. Moją mam dopiero rok
Tulap, ja to wolałabym już słoneczko. Pogoda iście jesienna i w dodatku mgła jak w Anglii

Przeglądałam wczoraj zdjęcia lilii i muszę przyznać, że dopiero na fotkach, przyglądając się każdej z osobna można docenić ich prawdziwy urok. proszę bardzo, oto deser i nawet znalazłam nazwy.. chwała mi

Lilia OP Agostini



Lilia OP Aventino



Lilia OP Birillo



Lilia OT Chill Out ( w tle Agostini)



Ciemniejsza Lilia OP Dalian i jaśniejsza Lilia OP Baywatch



Lilia OT Deep Impact



Lilia OP Empoli



Lilia OP Flavia



Pokazywana już wcześniej Lilia OP Garden Affaire



Lilia trąbkowa Golden Splendour



Lilia OP Lavon



lilia nn, wiem, że nie jest pachnąca, ale wstawiłam, bo uwielbiam to połączenie



kupiona jako nn, ale wygląda mi na Prescott



kolejna nn



Lilia OP MIster Cas



Lilia OP Prescott



Lilia trąbkowa Queen of Africa





Lilia OP Red Dutch



Lilia OP Saltarello



Lilia OP Solange



Aneczka, znalazłam pierwszą fazę kwitnienia mojej marnej Lilii OT The Edge



Pokazywane już Lilia OT Tigerwoods



oraz Lilie Trąbkowe Triumphator i White Triumphator



Miłego oglądania..

[Tulap]

Jeszcze mi nimi truj Jesień blisko
A robicie własny sklep internetowy?
A co będziecie sprzedawać?

[nifredil]

Mateusz, branża reklamowa: gadżety reklamowe, systemy wystawiennicze, poligrafia.. niestety to nie roślinki A już mówiłam mojemu, że chętnie poprowadziłbym sklep z roślinami.. Ileż nowości i cudeniek przechodziłoby przez moje ręce.. i rabaty
Witaj Danusiu dziękuję za dobre słowo i zapraszam częściej

[Tulap]

Poligrafia....
Wiesz,jak przeczytałem
No,zrób z roślinkami,też rabaty lubię

[nifredil]

Głodnemu chleb na myśli.. Powiem ci, że jest tyle fajnych sklepów z roślinami, że ciężko z nimi konkurować. Jedynym wyjściem musiałaby być produkcja określonych gatunków, a jak wiesz z moim metrażem to chyba jedynie masowa produkcja macierzanki Gdyby się kiedyś odmieniło, to wiedz, że pierwszy dostaniesz rabaty