Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Elwi, ja Cię absolutnie nie podejrzewam o namawianie Ani do kupna różycy. Podejrzewam za to Anię, że zobaczyła ją u Ciebie i oszalała na jej punkcie
.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Dziewczęta do Mrs. John Laing przekonywała mnie... albo Dorotka350 albo Alania... hmmm... chyba któraś z nich... że ta własnie róża albo Lavender Lassie jest fajniejsza od Comte de Chambord, którą miałam w swoim spisie.
Rosebok i zdjęcia forumek pokazały że obie te róże są naprawdę fajne.
A niech tam! Innych nałogów nie posiadam.
Cieszę się z owej dyskusji nt Gardenii, bo teraz to już w ogóle nie będzie mi żal, że mnie tam nie będzie.
Heh! Nie wiem jakim cudem znów wykorzystałam miesięczny limit na zamieszczanie zdjęć. Ciekawe kiedy się wyzeruje...
Zuzka gorąco trzymam kciuki, byś w ten weekend upolowała swoją upragnioną Coco.
Madziu rosomaniana dopada mnie...
A jak pomyślę, że tak niewiele już mi brakuje do darmowej wysyłki z Roza...
to chyba w to miejsce jeszcze coś dorzucę. Hah! Tylko sama już nie wiem co...
Rosebok i zdjęcia forumek pokazały że obie te róże są naprawdę fajne.
Cieszę się z owej dyskusji nt Gardenii, bo teraz to już w ogóle nie będzie mi żal, że mnie tam nie będzie.
Heh! Nie wiem jakim cudem znów wykorzystałam miesięczny limit na zamieszczanie zdjęć. Ciekawe kiedy się wyzeruje...
Zuzka gorąco trzymam kciuki, byś w ten weekend upolowała swoją upragnioną Coco.
Madziu rosomaniana dopada mnie...
A jak pomyślę, że tak niewiele już mi brakuje do darmowej wysyłki z Roza...
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Ja też podczytuję dyskusje o Gardenii i już mi mniej żal, że mam tak daleko i nie pojadę
Aniu, zachęcam Cię jeszcze do choroby irysowej i piwoniowej
To moje ulubione obok róż
Aniu, zachęcam Cię jeszcze do choroby irysowej i piwoniowej
To moje ulubione obok róż
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
No no... to pięknie pogalopowałaś
. Miało być kilka sztuk i więcej nie. No ale wiesz..te róże takie piękne że faktycznie ciężko się powstrzymać.
Ja już chcę wiosnę, żebym zajęła się sadzeniem i porządkami. Wtedy przestanę myśleć o zakupach.
Ja już chcę wiosnę, żebym zajęła się sadzeniem i porządkami. Wtedy przestanę myśleć o zakupach.
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Jeżeli nie jesteś milośniczką przaśnego jedzonka, to na pewno,... wierz mi, że jako szalona zakupoholiczka byłabyś mocno zawiedziona.aneczka1979 pisze:
Cieszę się z owej dyskusji nt Gardenii, bo teraz to już w ogóle nie będzie mi żal, że mnie tam nie będzie.
Nie ma tam wielu pomysłów dla działkowiczów... już lepiej pooglądać własne ogródki na forum, albo zwiedzić je w realu..
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Monika mam trzy spore krzaki piwonii. Posadzone ok 10 lat temu przez pierwszego właściciela. Niestety wszystkie trzy są takie same. Trudno. Musi wystarczyć. Sąsiadka jesienią dała mi tez sporą karpę jasnoróżowej piwonii. A ja na wiosnę kupiłam jeszcze kłącze białej. Także więcej nie będzie. Irysy też mam w ilości małej. Też starczy.
Madziu cieszę się, że mnie rozumiesz.
Miało być 3-4 a jest 13.
Kajam się mocno za mą słabość w ćwiczeniu silnej woli.
Aniu chlebek ze smalczykiem. Mniam! Uwielbiam. Ale przecie nie pojadę na niego specjalnie aż do Poznania!
Oto ostateczna wersja kupionych róż:
Róża Eden Rose 85? (Meilland 1985)
Róża Artemis ?(Tantau 2009)
Róża Alexander MacKenzie (Svejda 1970)
Róża Laguna? (Kordes 2004)
Róża Comte de Chambord (Robert Moreau 1863)
Róża Lavender Ice (Tantau 2012)
Róża Pomponella? (Kordes 2005)
Róża Pirouette (Olsen 2002)
Róża Rose de Rescht
Róża Souvenir du Docteur Jamain (Lacharme 1865)
Róża Mrs. John Laing (Bennet 1887)
Róża Pastella (Tantau 2004)
Róża Lavender Lassie (Kordes 1960)
Więcej grzechów nie pamiętam... niestety wcale za te powyżej nie żałuję. A teraz wybaczcie... idę pakować walizkę... jak tylko Em zobaczy przelew...
Madziu cieszę się, że mnie rozumiesz.
Aniu chlebek ze smalczykiem. Mniam! Uwielbiam. Ale przecie nie pojadę na niego specjalnie aż do Poznania!
Oto ostateczna wersja kupionych róż:
Róża Eden Rose 85? (Meilland 1985)
Róża Artemis ?(Tantau 2009)
Róża Alexander MacKenzie (Svejda 1970)
Róża Laguna? (Kordes 2004)
Róża Comte de Chambord (Robert Moreau 1863)
Róża Lavender Ice (Tantau 2012)
Róża Pomponella? (Kordes 2005)
Róża Pirouette (Olsen 2002)
Róża Rose de Rescht
Róża Souvenir du Docteur Jamain (Lacharme 1865)
Róża Mrs. John Laing (Bennet 1887)
Róża Pastella (Tantau 2004)
Róża Lavender Lassie (Kordes 1960)
Więcej grzechów nie pamiętam... niestety wcale za te powyżej nie żałuję. A teraz wybaczcie... idę pakować walizkę... jak tylko Em zobaczy przelew...
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Kolejna wersja ostateczna
.. Aniu nam powinni na forum zabronić używać słowo ostateczność
. Pewnie od początku miałaś zamiar kupić 13 tylko wiesz.. zapomniałaś dostawić w planach 1 z przodu .
Same fajne odmiany wybrałaś. Eden, Artemis, Pomponella, Laguna i Pastella - o tych będziemy mogły wymienić poglądy. Pierwsze trzy już u mnie rosną, na dwie następne czekam. Ja żeby już nie szaleć, zaczynam planować przyszłoroczne rabaty. Uchroni mnie to przed dokupowaniem w tym roku .
Piękna pogoda dzisiaj. Jeszcze troszkę i będę wolna. Mam ochotę na dłuuuugi spacerek. Jutro zapowiadają śnieg, mam nadzieję że jeśli się sprawdzi to będą to ostatnie jego opady.
Same fajne odmiany wybrałaś. Eden, Artemis, Pomponella, Laguna i Pastella - o tych będziemy mogły wymienić poglądy. Pierwsze trzy już u mnie rosną, na dwie następne czekam. Ja żeby już nie szaleć, zaczynam planować przyszłoroczne rabaty. Uchroni mnie to przed dokupowaniem w tym roku .
Piękna pogoda dzisiaj. Jeszcze troszkę i będę wolna. Mam ochotę na dłuuuugi spacerek. Jutro zapowiadają śnieg, mam nadzieję że jeśli się sprawdzi to będą to ostatnie jego opady.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Madzia żadnego śniegu! O nie! U mnie wspominają za dwa tygodnie dopiero o opadach śniegu z deszczem.
Mogłabym powiedzieć, że 13 to taka niewyjściowa liczba... ale nie! Czuję się usatysfakcjonowana i polecam każdemu zakupy w Rozarium. Wykazano się tam ogromna cierpliwością do mojej osoby. Dzwoniłam chyba z kilkanaście razy.
Szacun.
I naprawdę mam nadzieję, że więcej róż już nie będzie zaglądać do mojego ogródka.
A W Rozarium poprosiłam, by nie odbierano już więcej telefonu ode mnie.
Mogłabym powiedzieć, że 13 to taka niewyjściowa liczba... ale nie! Czuję się usatysfakcjonowana i polecam każdemu zakupy w Rozarium. Wykazano się tam ogromna cierpliwością do mojej osoby. Dzwoniłam chyba z kilkanaście razy.
I naprawdę mam nadzieję, że więcej róż już nie będzie zaglądać do mojego ogródka.
A W Rozarium poprosiłam, by nie odbierano już więcej telefonu ode mnie.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
No ja tam do 13 nic nie mam. W piątki 13 nie wierzę, w czarne koty też nie. 13 róż póki co mam posadzonych na działce. Także wcale mnie 13 nie przeraża.
Luty prawie przetrwałyśmy. Został jeszcze tylko marzec... a kwiecień może być już pięęęękny
. Gdyby oczywiście marzec zawiódł
.
Luty prawie przetrwałyśmy. Został jeszcze tylko marzec... a kwiecień może być już pięęęękny
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Jesteście niesamowite
A powojnikow ile w sumie zamówiłaś?
A powojnikow ile w sumie zamówiłaś?
Pozdrawiam. Ewa
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Aniu, ależ pędzi ten Twój wątek
- doskonała wymiana informacji i list zakupów oraz pełne wsparcie i zrozumienie dla tego zielonego szaleństwa
Podoba mi się tutaj 
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Basiu witaj.
Koleżanki bardzo się starają, by u mnie zawsze było wesoło.
Ewo nie uwierzysz ale powojników zamówiłam jeszcze mniej niż róż, bo 12. Hah! No proszę jaka grzeczna dziewczynka jestem!
Madziu ja tam od weekendu, czy śnieg czy deszcz, czy słońce czy mróz, będę grzebać w ziemi, byle tylko do sklepów internetowych już nie zaglądać.
Tak sobie teraz myślę, jak zerknęłam na naszą Mewę, miłośniczkę hortensji... że jeszcze tej jesieni byłam zafascynowana hortensjami, a wcześniej powojnikami... Teraz znowu róże... Ech... niech się ten mój Małż cieszy, że w stosunku do niego nie jestem taka zmienna.
Prostuję jednak, że powojniki są naj naj, a hortensje mają po prostu swój czas, tak jak jeżówki, trawy, przetaczniki i takie tam...
I sama przed sobą się przyznaję (i przed Wami też) że do tej pory róże w waszych ogrodach oglądałam na zasadzie: "no ładne, ładne"... a teraz? Analizuję każde różane zdjęcie, oglądam z każdej strony, wydobywając z siebie co róż "ach jaka cudna", "o! Ta zjawiskowa!" i od razu letę do wujka Gugla i do "Rosebuka" na dalsze podziwianie... czytam opinie, staram się zapamiętać
Pytam się więc, czy to już..?
Ewo nie uwierzysz ale powojników zamówiłam jeszcze mniej niż róż, bo 12. Hah! No proszę jaka grzeczna dziewczynka jestem!
Madziu ja tam od weekendu, czy śnieg czy deszcz, czy słońce czy mróz, będę grzebać w ziemi, byle tylko do sklepów internetowych już nie zaglądać.
Tak sobie teraz myślę, jak zerknęłam na naszą Mewę, miłośniczkę hortensji... że jeszcze tej jesieni byłam zafascynowana hortensjami, a wcześniej powojnikami... Teraz znowu róże... Ech... niech się ten mój Małż cieszy, że w stosunku do niego nie jestem taka zmienna.
Prostuję jednak, że powojniki są naj naj, a hortensje mają po prostu swój czas, tak jak jeżówki, trawy, przetaczniki i takie tam...
I sama przed sobą się przyznaję (i przed Wami też) że do tej pory róże w waszych ogrodach oglądałam na zasadzie: "no ładne, ładne"... a teraz? Analizuję każde różane zdjęcie, oglądam z każdej strony, wydobywając z siebie co róż "ach jaka cudna", "o! Ta zjawiskowa!" i od razu letę do wujka Gugla i do "Rosebuka" na dalsze podziwianie... czytam opinie, staram się zapamiętać
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Aniu jaka ja tam miłośniczka - odbiło i tyle
.
za dużo ich jest , latem posiedze pomyśle i może zastąpie iglakami
za dużo ich jest , latem posiedze pomyśle i może zastąpie iglakami
Pozdrawiam. Ewa
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Jeśli nie już, to tuż, tuż. Za chwilę. Myślę że prawdziwe już nastąpi w czerwcu. Gdy będziesz wstawiała zdjęcia nowej trzynastki
. Wtedy będzie, ta rozwija pąk, ta trochę wolno a ta to ahhh... a tamta inne ahh. Itd.
Ewa hortensjowa ale coś czuję, że będzie też powojnikowa
. Przy takiej ilości zakupionych sztuk to nie ma innej opcji.
Wiesz co? Nakupowałam tyle roślin, a zapomniałam że marzył mi się hamak. Już od dwóch sezonów o nim myślę. Mam upatrzony.. Spora cena.. ale to dobry powód żeby przestać szaleć w sklepach internetowych. Zbieram na hamak.
Ewa hortensjowa ale coś czuję, że będzie też powojnikowa
Wiesz co? Nakupowałam tyle roślin, a zapomniałam że marzył mi się hamak. Już od dwóch sezonów o nim myślę. Mam upatrzony.. Spora cena.. ale to dobry powód żeby przestać szaleć w sklepach internetowych. Zbieram na hamak.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3
Ewa to byłby Ci numer!
Już widzę, którąkolwiek z nas jak wywala wszystko z ogrodu i sadzi same iglaki. Koniec świata jak nic!
A kiedy zakładasz nowy wątek?
Madziu ja czuję po kościach, że jeśli chodzi o powojniki to Ewa i mnie przegoni.
Może nawet i Ciebie..? Bo o ile więcej ich masz ode mnie? (stan, już z tymi zamówionymi na wiosnę).
I chyba masz rację... z tym czerwcem... oj czuję, że na wakacje już w tym miesiącu nie pojadę.
A kiedy zakładasz nowy wątek?
Madziu ja czuję po kościach, że jeśli chodzi o powojniki to Ewa i mnie przegoni.
I chyba masz rację... z tym czerwcem... oj czuję, że na wakacje już w tym miesiącu nie pojadę.


