Mój ogród wśród łąk część 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Mam ten sam pomysł na wiosnę - rozmnożyć hortensje, a konkretnie Anabelle i to w dużej ilości ;:173 Nie bardzo liczę na udane sadzonki, ale spróbuję ;:108 Właśnie się wybieram na ciachanie ;:164
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Jakiś czas temu zebrałam ziemię ze wszystkich kretówek i wywiozłam do warzywniaka.
Na razie nowych kopców nie ma, ale to tylko kwestia czasu.
Szczęśliwie koty skutecznie ograniczają populacje moich kretów.
W zeszłym roku wydałam masę kasy na świece, bo trutka została wycofana ze sprzedaży.
I wiesz co, chyba dam sobie spokój - wyrzucanie pieniędzy, krety i tak się pojawiają po krótkim czasie.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12112
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu moim zdaniem odkłady są najpewniejsze. Wczoraj kilka najcieńszych gałązek przycisnęłam kamieniami, jesienią będą gotowe sadzonki. Oczywiście z patyków, też robię, tnij i ukorzeniaj, zawsze kilka się uda, masz dobrą rękę to może wszystkie. ;:196 Własne bardziej cieszą niż kupowane. ;:108 Baw się dobrze na wyjeździe. :wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Z tego,co widzę,tną ludzie patyczki i do kubków-i tylko wodę wymieniają :shock:
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Cześć Gosiu,
ja dziś trochę popracowałam, była sprzyjająca pogoda, więc skorzystałam.
W sprawie hortensji nie pomogę, sama jeszcze nie rozmnażałam, ale chętnie skorzystam z rad innych.
Powiedz mi, czy wiosną pryskasz truskawki od 'grzybowych'?
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7189
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Monia - Trzeba mieć nadzieję, że się uda. Mam plan na jutro, sporo sobie na ten temat poczytałam i już mnie skręca pozytywnie. Będę trzymać kciuki za moje i Twoje patyki :D

Madziu - Ja wybieram zawsze te ekologiczne sposoby, rozmawiałyśmy o cytrynie....a do tego sposobu należy mieć cierpliwość i systematyczność....zawiodło mnie jedno i drugie.Dlatego zakupiłam świece, nie miałam ich dotąd. Na razie jestem zadowolona. Moje koty widocznie mają inne sprawy na głowie do załatwienia, więc nie będę na nich liczyć. Muszę działać sama.
Chociaż muszę Ci się przyznać, że czasami odpuszczam....a czasami jak widzę kopce wstępuje we mnie tygrys :evil:
Mam tak jak Ty, wokoło łąki i pola... :D

Soniu - Wiem, że odkłady są lepsze i w taki sposób będę próbowała z jedną taką Anabelką. Ale inne gwiazdeczki rosną w korze....dlatego będzie pod górkę. I pójdą do słoików patyczki. ;:196

Mati - I taki mam plan. :wit

Iwonko - Jeszcze nigdy nie pryskałam truskawek. Jesienią obrywam stare liście i sprzątam okolicę.Wiosną również sprzątam, oczyszczam, daję kompost. W tym sezonie mam plan, aby wyścielić pole truskawkowe słomą. ;:173 Truskawki radzą sobie dobrze przy minimum naszego nadangażowania. :wit
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7189
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Dzisiaj słoneczka nie było :( Ale i tak solidnie popracowałam w ogrodzie. Obcięłam powojnikowe czupryny i resztki bylin, podcięłam winorośle i brzoskwinię. Hortensje trafiły pod mój sekator, a patyczki powędrowały do słoika z wodą. Poprawiłam również czuprynki lawendom. Ogólnie poruszałam się, zmarzłam nieco i jest mi dobrze, pomimo niewielkich odcisków na palcu. :D

Zapraszam do przedwiosennego ogrodu :D

Obrazek

mahonia nie zauważyła zimy

Obrazek

Obrazek

W tym sezonie oczekuję bujnego kwitnienia moich rh . Musiałam nad nimi popracować, nauczyłam się ich odpowiednio pielęgnować i muszę przyznać, że warto. Są na maksa zapączkowane ;:224

Obrazek

Fajne te ciemne pączki. Przedstawiam bez czarny Eva

Obrazek

Może doczekam się szyszek? W zeszłym roku zmarzły w maju zawiązki. Koreanka miała zaledwie jedną szyszkę.

Obrazek

Obrazek

Róże wyglądają idealnie po zimie. Wszystkie zieloniutkie, zapączkowane, gotowe do nowego sezonu. Poniżej rosa rugosa.

Obrazek

Rozchodniki uwielbiam za ich bezproblemowość i różnorodność formy. Zdobią ogród cały rok. Dzisiaj poszły pod nóż, bo następcy czekają. Muszę je koniecznie odmłodzić, bo kępy porosły za duże.

Obrazek

Liliowce wystawiają ciekawie swoje łepki

Obrazek

Chryzantemy zaczynają się pokazywać. W tym roku przeprowadzam wszystkie w jedno miejsce, na rabatę jesienną :D

Obrazek

Miodunka też zmieni miejscówkę. Rosła w pełnym słońcu biedaczka.

Obrazek

Jedna z przystrzyżonych lawend. Posiałam sobie w domku lawendę, ale jeszcze jej nie ma :(

Obrazek

Kotki na Iwie :lol:

Obrazek

Mam do nich słabość...moje rojniczki.

Obrazek

Obrazek

Bzy w blokach startowych.

Obrazek

Po obcięciu winorośli okazało się, że coś jest pod spodem.

Obrazek

Miłej niedzieli :wit
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Gosiu małymi kroczkami ale się zbliża nasza wiosenka ;:138
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
MariaWy
1000p
1000p
Posty: 2031
Od: 3 lip 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Małgosiu ależ masz już piękną wiosnę ;:224 i ja dziś byłam na działce ale jeszcze nic nie robiłam ;:185 a jest straszny nieład i bałagan po zimie ;:222 ale jeszcze troszkę poczekam na lepszą pogodę. ;:3
Pozdrawiam . :wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

A ziemię też masz rozmarźniętą?
Rh są śliczne ;:oj
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Po obcięciu winorośli okazało się, że coś jest pod spodem.
te podkowy? oj te pączusie ;:167 a ja jeszcze chryzantemki mam okryte chabaziami :wink: ale u Ciebie cieplej :)
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Maska pisze:
Po obcięciu winorośli okazało się, że coś jest pod spodem.
te podkowy? oj te pączusie ;:167 a ja jeszcze chryzantemki mam okryte chabaziaki :wink: ale u Ciebie cieplej :)
Gdzie tam-Małgosia drewno znalazła :lol:
Ale właśnie-podkowy czy pąki?
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

No to czekamy na koreankę . ;:215
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Rojniki są cudne, też je lubię.
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 4

Post »

Witaj Małgosiu - mnie też łapki swędziały i pognałam do ogrodu ale lawendy jeszcze nie śmiałam tknąć . Wiosna u Ciebie już prawie taka marcowa , cudna , a co do podkówek to je trzeba odwrotnie powiesić by szczęście do nich wpadało i zostało w rodzinie ;:108
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”