Ogród Marty cz. VI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz. VI
Marysiu,trochę wprowadziłam Cię w błąd bo ja tak na skróty napisałam ,a to pięknokwiat błękitny,niewysoka bylina ,a Ty pewnie skojarzyłaś krzew o fioletowych koralach,pozdrawiam i buziaczki
Gosiu,ja szałwie omączone kupiłam gotowe na targu ,nawet nie zbierałam nasion,i znowu kupię
Tereniu,To nachyłek ,już go podpisałam ,dziękuję za odwiedziny i buziaczki dla Ciebie
Marysiu,to nachyłek Ruby Frost
Beatko,trochę sie pospieszyłaś z tymi trawami ,najwyżej je okryj,gdyby jakiś większy mróz miał przyjść
Wiolu,odgapiaj co Ci się podoba,nie wiem jak mój nachyłek przezimuje,bo mam go pierwszą zimę
Alu nachyłek zimuje u mnie pierwszą zimę ,zobaczymy co z nim będzie na wiosnę ,może nic nie będzie , trochę go okryłam,Deinanthe,kupiłam niebieskie i białe ,ale trafiły mi sie 2 niebieskie ,a białego nie mam ,ale trudno,jak kwitły to u mnie też ciągle padało i też kwiaty były bardzo biedne i zniszczone
Dorotko,oprócz tego nachyłku mam jeszcze inne 2 odmiany kwitnące na żółto i dobrze się mają,grzyby stare i odpadki grzybowe zakopuję na głębokość 20 cm ,pozdrawiam
Ewciu,to Miskant Roter Pfeil,buziaczki
Aniu,miło,że podoba się zestaw,to róża wielkokwiatowa ,ale kolor jak dla mnie ma cudny i w jesieni była taka zdrowa,pozdrawiam
Sabinko,ja mam ją pierwszy rok miała chyba 100-120 cm i rozrosła się pięknie,buziaczki
Soniu,może troszkę wcześnie,ale cóż,najwyżej sie trochę wyciągnie i będzie chudzina ,bo może mieć trochę mało światła,ale jak będzie ładnie i wyższa temperatura to możesz wynosić ja na pole ,to stężeje,tylko nie na wiatr i pełne słońce,pozdrawiam
Aniu,nie wiem czy sie nasieje ,bo miałam ją pierwszy rok ,kupiłam gotowe na targu,teraz trzeba zaczekać do wiosny i obserwować,pięknokwiat jest piękny ,tylko jak kwitnął to straszne deszcze były i takie były bieduliczki,pozdrawiam
Ewuniu,ja też jestem dzisiaj zmęczona bo dużo różnej roboty odwaliłam,pozdrawiam i buziaczki
Gosiu,ja szałwie omączone kupiłam gotowe na targu ,nawet nie zbierałam nasion,i znowu kupię
Tereniu,To nachyłek ,już go podpisałam ,dziękuję za odwiedziny i buziaczki dla Ciebie
Marysiu,to nachyłek Ruby Frost
Beatko,trochę sie pospieszyłaś z tymi trawami ,najwyżej je okryj,gdyby jakiś większy mróz miał przyjść
Wiolu,odgapiaj co Ci się podoba,nie wiem jak mój nachyłek przezimuje,bo mam go pierwszą zimę
Alu nachyłek zimuje u mnie pierwszą zimę ,zobaczymy co z nim będzie na wiosnę ,może nic nie będzie , trochę go okryłam,Deinanthe,kupiłam niebieskie i białe ,ale trafiły mi sie 2 niebieskie ,a białego nie mam ,ale trudno,jak kwitły to u mnie też ciągle padało i też kwiaty były bardzo biedne i zniszczone
Dorotko,oprócz tego nachyłku mam jeszcze inne 2 odmiany kwitnące na żółto i dobrze się mają,grzyby stare i odpadki grzybowe zakopuję na głębokość 20 cm ,pozdrawiam
Ewciu,to Miskant Roter Pfeil,buziaczki
Aniu,miło,że podoba się zestaw,to róża wielkokwiatowa ,ale kolor jak dla mnie ma cudny i w jesieni była taka zdrowa,pozdrawiam
Sabinko,ja mam ją pierwszy rok miała chyba 100-120 cm i rozrosła się pięknie,buziaczki
Soniu,może troszkę wcześnie,ale cóż,najwyżej sie trochę wyciągnie i będzie chudzina ,bo może mieć trochę mało światła,ale jak będzie ładnie i wyższa temperatura to możesz wynosić ja na pole ,to stężeje,tylko nie na wiatr i pełne słońce,pozdrawiam
Aniu,nie wiem czy sie nasieje ,bo miałam ją pierwszy rok ,kupiłam gotowe na targu,teraz trzeba zaczekać do wiosny i obserwować,pięknokwiat jest piękny ,tylko jak kwitnął to straszne deszcze były i takie były bieduliczki,pozdrawiam
Ewuniu,ja też jestem dzisiaj zmęczona bo dużo różnej roboty odwaliłam,pozdrawiam i buziaczki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz. VI
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród Marty cz. VI
Martusiu, ostatnio nie bytowałam na FO, bo dzieciaki ferie maja i czas chcę z nimi spędzać... u Ciebie jak zwykle piękne dorodne roslinki, grzybków koło domu zazdroszczę, co prawda daleko do lasu nie mam, ale jest tylu amatorów na grzyby,że zawsze tylko jakieś ostatki dla nas zostają. Masz śliczną kolekcje żurawek Kleome i cynie . Figurki ogrodowe bardzo gustowne. Pozdrawiam
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Marty cz. VI
Martuś żeby nie było że nie spacerowałam - piękny spacerek wśród drzew a szczególnie brzózek , trochę poodpychałam świeżym powietrzem Pięknie wyglądają dalie w lesie
Na ostatnim zdjęciu to co za trawka ???? śliczna nie masz przypadkiem nasionek ??
Spokojnych snów życzę
Na ostatnim zdjęciu to co za trawka ???? śliczna nie masz przypadkiem nasionek ??
Spokojnych snów życzę
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11604
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty cz. VI
Martuś dzięki, stoi na południowym parapecie, może będzie słonecznie. Wzeszła dziś też kleome, będę naśladować Twoje rabatki. Kwiatuchy kolorowe cieszą, biżuterię ogrodową masz piękną.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42137
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty cz. VI
Martusiu pokazałaś jesienny ogród, jakże inny od kolorowego letniego. Taki też ma swój urok Mamy cudowną pogodę słońce i ciepło, pewnie siedzisz w ogrodzie a ja niestety załatwiałam sprawy w Krakowie, a teraz padłam jak kaczka i tylko mam siłę na FO. Przesyłam buziaczki i dobrego weekendu życzę
- Anuleczka
- 500p
- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród Marty cz. VI
Dalie w lasku brzozowym. Coś w tym jest. lasek brzozowy mam więc muszę o daliach pomyśleć.
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty cz. VI
Pospacerowałam w Twoim ogrodzie cudne cynie .Mnie już nosi jak widzę słoneczko na dworze chetnie bym pogrzebała w ziemi jeszcze trochę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz. VI
Krysiu,rozumiem jak to jest z dzieciakami ,brzozy są specjalnie zasadzone ,że by były grzybki ,zawsze są pod ręką ,a na duże grzybobranie wyjeżdżam w świętokrzyskie,tam mieszkam , zbieram i przerabiam grzybki na zimę,fajnie ,że podobają sie kwiatuszki i figurki
,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Tereniu,dalie sa trochę przed laskiem ,bo w lasku są tylko grzybki ,brzozy by im wszystko zjadły,na ostatnim zdjęciu to rozplenica o ciemnych liściach,siedzi teraz w garażu ,bo nie bardzo chce zimować w gruncie,jedna zostałam ,zobaczymy czy przetrwa,nie zebrałam nasionek ,chyba ,że ta co została w gruncie ma jakieś nasionka,popatrzę,buziaczki dla Ciebie
Soniu,miło,że moje rabatki mogą być inspiracją do Twojego ogrodu,kocham aniołki i mam ich sporo w ogrodzie no i jedną damę ,pozdrawiam
Marysiu,u mnie też była cudna pogoda,przywiozłam obornik gołębi i obsypałam maliny,i trochę wycięłam zeszłorocznych pędów,jeszcze troszkę zostało na jutro i będą maliny przygotowane do wiosny ,wiele nie da sie jeszcze u mnie robić w ogrodzie,bo dużo leży śniegu i ziemia jeszcze zamarznięta,ale jak jutro będzie ciepło to może ten śnieg zjedzie,ja też dotleniona i też padnięta,dobrej nocki życzę i buziaczki posyłam
Aniu,te dalie rosną sporo przed laskiem brzozowym na pewno 10 m ,ale z drugiej strony są w odległości 5 m,bo brzozy gdyby były za blisko to by im wszystko zjadły ,na zdjęciach może to wygląda,że jeszcze bliżej,ale robią takie tło dla dalii,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Marzenko,mnie też już nosi ,dzisiaj było pieknie poszłam oczywiście do ogrodu ,ale nie wszystko jeszcze można zrobić,bo ziemia zamarznięta i leży snieg,pozdrawiam i ucałowania
,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Tereniu,dalie sa trochę przed laskiem ,bo w lasku są tylko grzybki ,brzozy by im wszystko zjadły,na ostatnim zdjęciu to rozplenica o ciemnych liściach,siedzi teraz w garażu ,bo nie bardzo chce zimować w gruncie,jedna zostałam ,zobaczymy czy przetrwa,nie zebrałam nasionek ,chyba ,że ta co została w gruncie ma jakieś nasionka,popatrzę,buziaczki dla Ciebie
Soniu,miło,że moje rabatki mogą być inspiracją do Twojego ogrodu,kocham aniołki i mam ich sporo w ogrodzie no i jedną damę ,pozdrawiam
Marysiu,u mnie też była cudna pogoda,przywiozłam obornik gołębi i obsypałam maliny,i trochę wycięłam zeszłorocznych pędów,jeszcze troszkę zostało na jutro i będą maliny przygotowane do wiosny ,wiele nie da sie jeszcze u mnie robić w ogrodzie,bo dużo leży śniegu i ziemia jeszcze zamarznięta,ale jak jutro będzie ciepło to może ten śnieg zjedzie,ja też dotleniona i też padnięta,dobrej nocki życzę i buziaczki posyłam
Aniu,te dalie rosną sporo przed laskiem brzozowym na pewno 10 m ,ale z drugiej strony są w odległości 5 m,bo brzozy gdyby były za blisko to by im wszystko zjadły ,na zdjęciach może to wygląda,że jeszcze bliżej,ale robią takie tło dla dalii,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Marzenko,mnie też już nosi ,dzisiaj było pieknie poszłam oczywiście do ogrodu ,ale nie wszystko jeszcze można zrobić,bo ziemia zamarznięta i leży snieg,pozdrawiam i ucałowania
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Marty cz. VI
Martuś jesteś już w żywiole, bo pierwsze prace w ogrodzie poczyniłaś.
Ja też wyszłam na godzinkę do ogrodu.Tak do słoneczka. Było cieplutko i troszkę też się dotleniłam.
Na szaleństwo jeszcze za zimno. Pracy będzie dużo, bo rośliny ruszą z wegetacją, a po zimie widoki u mnie nieciekawe.
Miłego weekendu. Jutro się nie przerób. Dobrej nocki Ci życzę.
Ja też wyszłam na godzinkę do ogrodu.Tak do słoneczka. Było cieplutko i troszkę też się dotleniłam.
Na szaleństwo jeszcze za zimno. Pracy będzie dużo, bo rośliny ruszą z wegetacją, a po zimie widoki u mnie nieciekawe.
Miłego weekendu. Jutro się nie przerób. Dobrej nocki Ci życzę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz. VI
Zapraszam ,co prawda na ostatni jesienny spacerek ,może to przekorne bo idzie wiosna ,ale ja już taka jestem
maki też mi zakwitły w jesieni
biały niski Michałek
Morwa biała forma płacząca
jakby to było w jesieni bez prawdziweczków
nawet liliowiec zakwitnął,był rano cały zamrożony ,w dzień się odmroził i tak wyglądał ,i codziennie tak było
i trytomy kwitły
Elmshorn,ta róża pobiła rekord kwitnięcia w czasie mrozów
maki też mi zakwitły w jesieni
biały niski Michałek
Morwa biała forma płacząca
jakby to było w jesieni bez prawdziweczków
nawet liliowiec zakwitnął,był rano cały zamrożony ,w dzień się odmroził i tak wyglądał ,i codziennie tak było
i trytomy kwitły
Elmshorn,ta róża pobiła rekord kwitnięcia w czasie mrozów
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Marty cz. VI
Martuś, chciałabym zapytać Cię o morwę: jesteś z niej zadowolona? Zdrowa? Owocuje? Smaczne to-to ?
Zastanawiam się nad posadzeniem u siebie właśnie morwy białej, jako wolnostojącego solitera. TYlko trochę martwi mnie to, że ona się nisko rozgałęzia i będą trudności z chodzeniem bezpośrednio pod nią ... . Ale od czego jest sekator . Tylko czy to drzewo lubi cięcie ?
Poradź mi, proszę, czy warto sadzić tę morwę ???
Zastanawiam się nad posadzeniem u siebie właśnie morwy białej, jako wolnostojącego solitera. TYlko trochę martwi mnie to, że ona się nisko rozgałęzia i będą trudności z chodzeniem bezpośrednio pod nią ... . Ale od czego jest sekator . Tylko czy to drzewo lubi cięcie ?
Poradź mi, proszę, czy warto sadzić tę morwę ???
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42137
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty cz. VI
Martusiu taka jesień czemu nie! ślicznie kolorowo a już tymi grzybasami przebiłaś wszystko! one są takie cudne że wyglądają jak sztuczne No to wysypiaj się bo jutro c.d. dotleniania. Dobrej nocy i śpij dobrze