Balkon od południa i zachodu. Zamówiłem 'warszawską Nike', do ziemi w skrzynce dodałem skorupki po jajkach - wyczytane tu na forum ;) i na razie rosną ;) czekam na pierwsze pąki kwiatowe. Sadzonki są 2 letnie, bo mają zdrewniałe podstawy, więc spodziewam się kwitnienia. Jedna z sadzonek Mr. President z tego samego źródła przyjechała z pąkiem kwiatowym i tydzień po posadzeniu pięknie się rozwinęła.
Stale obserwuję jak przyrastają moje Nike, ale zalążków kwiatów jeszcze nie widzę. Myślę, że tak nawet lepiej,by teraz się wzmocniły i rozrosly a następnie zakwitły. Na razie cieszą oko swoim zdrowym wyglądem i przyrostami.
na razie moja powojnikowa skrzyneczka wygląda tak
takie są
