Ćmówki z PESTKĄ@

Agnieszka_73 · Post » 22 paź 2008, o 08:31

Witaj

To nie ja go zauroczyłam, bo dopiero tu weszłam

:D:D:D:D Ale może chce Twoja pięknotka odpocząć..

Jest "zmęczony" chyba dlatego zrzuca kwiaty..

Mamba · Post » 22 paź 2008, o 08:34

Pestko, gigantowi wyrastają nowe pędy, a stare się wydłużają i to jest pewnie powód zrzucania kwiatów. Już niedługo będzie znów pięknie kwitł

i cieszył Twoje i nasze oczy ;:49

AGNESS · Post » 22 paź 2008, o 08:59

Aldonko, to jest tylko chwilka oddechu przed następnym szaleństwem kwiatowym. Jak mówisz puszcza nowe pędy i pąki, tak,że tylko czekać

A okna u Ciebie zawsze piękne, ciągle coś się dzieje, kwiaty, pędy ,pąki

Wiosna jesienią

PESTKA@ · Post » 22 paź 2008, o 12:33

Oj dziewczynki na Was to zawszem mozna liczyć.Umiecie czlowieka strapionego podnieść na duchu Buziaczki wiekie dla Was ;:12 Ja juz sie tak do niego przyzwyczaiłam,ze kwitnie cały czas,ze serce mnie boli jak na niego patrze.Cieszy mnie fakt ,ze to nie oznaka choroby tylko szykowania sie do następnego,,natarcia,, na okno ;:91

Mamba · Post » 22 paź 2008, o 13:26

Wszystkie cierpimy z powodu przekwitających storczyków, bo choćby kwitły nie wiem jak długo zawsze jest to za krótko

:o

PESTKA@ · Post » 22 paź 2008, o 14:36

Jakoś smutno mi sie na duszy robi jak widzę przekwitajace storczyki i klucze odlatujacych ptaków..Strasznie dołujące

jakby coś odeszlo i już nie chcialo wrócić.Eh chyba zeczywiscie twardym trza być a nie MIENTKIM! Co zrobic skoro sie jest z tych bardziej....romantycznych ;:92

Mamba · Post » 22 paź 2008, o 15:08

No cóż, depresja jesienna nas dopada

x-k-a · Post » 23 paź 2008, o 11:04

ehh...cierpliwości Pestko, cierpliwości, wiem że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale niestety tak to wygląda. dziewczyny mają rację, przekwita po to żeby mieć siłę na wytworzenie większej ilości nowych kwiatów:)

PESTKA@ · Post » 23 paź 2008, o 11:50

Na depresje najlepszy nowy storczyk ;:25 ,ale jakos kolorystycznie nie zuciło mi sie w oczy nic ,a kwiaciarnie ,ktora oferuje bardzo drogie storczyki omijam z bardzo daleka,bo funduszy brak na wieksza inwestycje;święto,połowinki córki,kazdemu czegoś na zime brakuje.Poza tym mam 3 storczyki któew zaczynaja pierwszy raz kwitnienie,moż ekokaza się jakieś ciekawe kolory,a na dublowanie kolorystyczne szkoda miejsca na parapetach.( i tak sobie to wytłumaczyłam sama)

Mamba · Post » 23 paź 2008, o 15:05

I dobrze sobie tłumaczysz

Poczekaj trochę, a jak przyjdzie czas na zakupy storczykowe radość będzie wtedy większa

PESTKA@ · Post » 23 paź 2008, o 16:55

Nie wiem jakWam,ale mi zaczyna brakowac patyczków dla nowych pędow kwiatowych.Dziś zaczelam je delikatnie naginać i przyczepiac jak moglam do starych pedów albo patyczków ,ktore juz są.Mimo wszystko ZABRAKŁO

Muszę sie rozejrzec,albo zamówic w sklepie ogrodniczym,bo do supermarketów mam dość daleko.A jak Wy sobie radzicie?????

atena84 · Post » 23 paź 2008, o 17:02

Witaj Pestka,

Twoje storczyki sa naprawde PIEKNE!!!

Kupiłam ostatni w sklepie ogrodniczym cieniutki patyczek bambusowy - był bardzo długi - wiec mam dwa za 50 gr.

W kwiaciarniach typowych patyczków nie posiadali!!

PESTKA@ · Post » 23 paź 2008, o 17:09

No wlaśnie tez obeszłam kwiaciarnie,na allegro tez niema.Chyba rozmontuje dzieciom latawca(jak jeszcze go mają

)

atena84 · Post » 23 paź 2008, o 17:10

PESTKA@ pisze:No wlaśnie tez obeszłam kwiaciarnie,na allegro tez niema.Chyba rozmontuje dzieciom latawca(jak jeszcze go mają )

Zawsze w kwiaciarni mozesz kupic drapinke do potpierania kwiatów i jej szczeble wyciac!!!

Szkoda latawca

PESTKA@ · Post » 23 paź 2008, o 17:12

oooo widzisz..no o tym nie pomyślałam .dzięki wielkie ;:10