Azyl Elki cz. 2

[Szamanka]

Jaki piękny, uporządkowany ogród
Będę podglądać, może też się nauczę takiej organizacji

[abcd]

Mariolu też znalazłam wątek ale za dużo to się nie dowiedziałam Po sadźca zapraszam na wiosnę
Szamanko witam i zapraszam . Cieszę się że ogród się podoba . Ale nie zawsze tak wyglądał Początek był zupełnie inny

A teraz zdjęcia z dzisiejszego poranna , jak ja tęskniłam za takimi widokami . Jak już jest zima to właśnie taka powinna być

[bebeluch]

Elka ale na tej fotce



to tak u Ciebie wyglądało , już raz Ci się udało wyhodować
Ja kiedyś wysiała 3 opakowania i nic mi nie wzeszło

[imwsz]

Elu, fajowy śnieżek nam spadł
Ale mam pytanko względem tych 2 krzakorów hortensji w rogu na poprzedniej stronie - czy masz je w pełnym słońcu?

[abcd]

Reniu bardzo bym chciała żeby u mnie tak to wyglądało . Ale ja dopiero wysiałam nasionka - zaczynam przygodę z tym kwiatuszkiem
Ilonko hortusie mają słoneczko do południa . Cały dzień w słońcu nie dają rady

[bebeluch]

Myślałam że już kiedyś Ci się udało coś takiego wychowywać

[abcd]

Oj Reniu zachorowałam na tego rodochitona

[bebeluch]

To trzymam kciuki za kiełkowanie

[Mariolcia1962]

Też muszę sobie poszukać jakiegoś wynalazku i może to wyhoduję ,bo nic innego nie wschodzi , biały łubin porażka

[Mariola54]

Elu pozwiedzałam u Ciebie.
Pięknie masz zaplanowane rabatki.
Pomocników też sporo.

[imwsz]

No właśnie. Moje po 15tej w cieniu i były mocno poprzypalane

[abcd]

Mariolu a co już posiałaś ?
Mariolu54 dziękuję
Ilonko to się hortusia męczy.
Przeglądałam swój stary wątek , to się dopiero zdziwiłam jak mój ogród wyglądał ww 2011 roku Ale to dobra lekcja , dopiero sobie człek uświadomi ile pracy włożył .


I te same miejsca - lato 2014

[Mirabela]

Witaj Elu. Jakoś ten czas zimowy zleciał mi na odwiedzinach rodziny, dzieci i wnusia. Odpuściłam sobie zaglądanie do Was. Ale teraz, gdzie wiosna tuż tuż, jak najbardziej bedę bardziej aktywna. Pozdrawiam.

[abcd]

Witaj Mireczko Szkoda że na spotkaniu nie byłaś ale trudno jeszcze będzie okazja się spotkać W sobotę planuję ruszyć z pracami w ogrodzie , byle by tylko pogoda dopisała . A pracy mnóstwo , trawnik totalnie zniszczony przez krety .
Dzisiaj na własne oczy widziałam bociany w gnieździe w Łęgnowie czyli jest już nadzieja na wiosnę .

Trochę wspomnień - nie wszystkie miłe , szara kotka widoczna na tym zdjęciu odeszła na zapalenie płuc .





I troszkę kwiatuszków .


Mam nadzieję że już niedługo będą nowe zdjęcia kwatuszków .

[abcd]

Ewunia7 Kalochort - pod tą nazwą zakwitły takie kwiatki , Nie wiem czy to jest to .



Już wiem że to nie jest kalochort . czyli dostałyśmy nie to co chciałyśmy .Coś często tam się mylą