Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Przejeżdżając przez Strzałę kręcilam głową na obie strony i co....szyja mnie rozbolała ,a twojego ogrodu nie wypatrzyłam
Sylwuś mijamy się w kilku zaprzyjaźnionych watkach a ja dopiero nie dawno załapałam ,że jesteśmy prawie sąsiadkami...jeśli przymknąć oko na te 30km 
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Sylwia foliak na działce piękna sprawa
Sama bym miała , ale pewnie by kusił złoczyńców
Plany zakupowe też masz spore i dobrze , bo musi się coś dziać
Pozdrawiam
Sama bym miała , ale pewnie by kusił złoczyńców
Plany zakupowe też masz spore i dobrze , bo musi się coś dziać
Pozdrawiam
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Witajcie kochane dziewczyny. Dzisiaj do Mrówki nie dotarłam ale odwiedziłam Kauf. i dwie patelnie zakupiłam 
Nie wiem jak u Was ale u mnie takim śniegiem straszyli i na tym się tylko skończyło. Owszem wiaterek jest ale co najważniejsze słoneczko świeci. I całkiem inny nastrój panuje.
Madziu jak najbardziej pochwal się. sama jestem ciekawa czy będzie smakować. Mojej rodzince smakuje a największym łasuchem na tego zawijasa jest mój tato
wiem kochana człowiek nie może się skupić na pracy i już by podłubał w ziemi. Oj te nasze sny. Wierzę że wiosna przyjdzie szybko.
A widzisz tego nie wiedziałam. Fajny znalazłam i nawet nie drogi ale właśnie jest obawa że możemy nie poradzić sobie z postawieniem go. Najlepsze rozwiązanie kupić gotowy
Ja też o krasnalach dowiedziałam się od Milenki i Martusi. Chciałabym znaleźć cała kolekcję ale zobaczymy jak to będzie. Z wyborem róż ciężka sprawa bo wszystkie chciałabym mieć tylko miejsca za mało.
Madziu to najlepiej zapisywać sobie nazwy by nie umknęły. Ja do tej pory stosowałam metodę karteczek a że karteczki się gubią to zapisuję w kompie.
Pozdrawiam
Asiu dziękuję
do zakupów się przymierzam bo jeszcze czekam na koleżankę z pracy. Razem mamy zamawiać różyczki żeby było troszkę taniej. Jeszcze się nie odezwała więc dzisiaj pewnie z zamówienia nici ale może coś innego zamówię
Pozdrawiam
Martusiu takie widoki to jedyny plus zimy jaki widzę
Teraz nie to zima ni to wiosna. Zawsze mam jakieś dziwne obawy przed zamawianiem róż z gołym korzeniem. Jest niby opcja zamówienia w doniczce ale drożej. I sama nie wiem.
Pozdrawiam
Nie wiem jak u Was ale u mnie takim śniegiem straszyli i na tym się tylko skończyło. Owszem wiaterek jest ale co najważniejsze słoneczko świeci. I całkiem inny nastrój panuje.
Madziu jak najbardziej pochwal się. sama jestem ciekawa czy będzie smakować. Mojej rodzince smakuje a największym łasuchem na tego zawijasa jest mój tato
A widzisz tego nie wiedziałam. Fajny znalazłam i nawet nie drogi ale właśnie jest obawa że możemy nie poradzić sobie z postawieniem go. Najlepsze rozwiązanie kupić gotowy
Madziu to najlepiej zapisywać sobie nazwy by nie umknęły. Ja do tej pory stosowałam metodę karteczek a że karteczki się gubią to zapisuję w kompie.
Asiu dziękuję
Martusiu takie widoki to jedyny plus zimy jaki widzę
Pozdrawiam
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Sylwuś , różyczki z gołym korzeniem bez obaw możesz zamawiać,moje wszystkie tak były kupione i co pięknie się poprzyjmowały ,Miłej niedzieli i udanych zakupów 
- masakra0888
- 200p

- Posty: 319
- Od: 5 paź 2014, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świetokrzyskie
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Witaj dużo pracy włożyłaś w zbudowanie takiego ogrodu. Skalniak oczko bardzo ładnie wyszły oraz rabaty 
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Beatko- anastazja B zdaję sobie sprawę że przy różach dużo jest pracy tzn w pielęgnacji żeby żadna choroba się nie przyplątała i żeby mszyc nie było. Ale własnie róże są ozdobą ogrodu a ja je zamierzam posadzić pod oknem swojego pokoju. Wiec jak będę w domu to też będę mieć je blisko. Nie mam pojęcia czy dobre wybrałam ale takie mi się spodobały najbardziej . Już nawet wiem gdzie którą posadzę
Podglądaj ile chcesz Beatko. Postaram się dzielić swoimi obserwacjami. Pozdrawiam
Beatko -bejka1970 witam nowego gościa
To prawda mijamy się w kilku zaprzyjaźnionych wątkach i dopiero 8 lutego zawitaliśmy do siebie. Cieszę się bardzo że się udało. Mieszkamy blisko co to jest 30 km
A dokładnie to gdzie koleżanka mieszka
Beatko tak myślę ze jechałaś Strzałą ale główną ulicą. Do mnie trzeba skręcić jak się jedzie na Purzec i druga ulica w lewo. I dlatego nie widziałaś mojego ogródeczka. Tylko teraz mam wyrzuty sumienia że Cie szyja rozbolała.
Pozdrawiam
Jadziu wiem że że to fajna sprawa i mogłabym tam posadzić paprykę, pomidor ale nie wiem jak to będzie. To prawda w tym roku plany są i zobaczymy na ile uda je się zrealizować. Bo już jest mały konflikt z tatą odnośnie oświetlenia. Ja naliczyłam ok 10 lamp a tata jak to usłyszał powiedział ze 4 w zupełności wystarczy i to maja być ponad metrowe. A mi ponad metr to nie pasuje. Kostka też jest rozbieżność. Ja chce inaczej tato inaczej. Więc te sprawy zostawiliśmy na razie. Bliżej wiosny temat powróci. Pozdrawiam
Beatko -bejka1970 witam nowego gościa
Pozdrawiam
Jadziu wiem że że to fajna sprawa i mogłabym tam posadzić paprykę, pomidor ale nie wiem jak to będzie. To prawda w tym roku plany są i zobaczymy na ile uda je się zrealizować. Bo już jest mały konflikt z tatą odnośnie oświetlenia. Ja naliczyłam ok 10 lamp a tata jak to usłyszał powiedział ze 4 w zupełności wystarczy i to maja być ponad metrowe. A mi ponad metr to nie pasuje. Kostka też jest rozbieżność. Ja chce inaczej tato inaczej. Więc te sprawy zostawiliśmy na razie. Bliżej wiosny temat powróci. Pozdrawiam
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Grażynko tylko zawsze jest problem z różami z gołym korzeniem jak je przechować. Gdy jeszcze nie można posadzić do gruntu. A nie zawsze mam takie duże donice. a nie chciałabym im upychać na siłę korzeni. Dziękuję i wzajemnie, pozdrawiam
Konradzie witaj, miło mi słyszeć takie słowa od osoby tak uzdolnianej. Dziękuję. Zapraszam częściej do odwiedzin.
Konradzie witaj, miło mi słyszeć takie słowa od osoby tak uzdolnianej. Dziękuję. Zapraszam częściej do odwiedzin.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Spróbuj u Ewy GloriaDei. Ja też na kompie zapisywałam. I wiesz co się stało? Jakiś wirus mi się dostał i usunęły mi się całe dane. Nawet nie bawiłam się w odzyskiwanie skoro zawirusowane były. Miałam stworzoną swoją prywtną encyklopedię zakupionych roślin ze szczególnymi opisami. Na szczęście część jest wydrukowana a druga część na pendrive bo miało iść do druku. Ale lubiłam to mieć na kompie. Zawsze łatwiej otworzyć plik i sprawdzić to czego się szukało.
- masakra0888
- 200p

- Posty: 319
- Od: 5 paź 2014, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świetokrzyskie
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
żadnej uzdolnionej po prostu lubiącym robić to co robię a jak efekty podobają się też innym to się cieszę . Będę podpatrywał i dopingował w poczynaniach 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Przydreptałam do Ciebie od Beatki i widzę kolejną sąsiadkę
. Też nas dzieli ok. 30 km
.
Pozdrawiam serdecznie i biegnę pooglądać Twój ogród, bo to już III część.
Pozdrawiam serdecznie i biegnę pooglądać Twój ogród, bo to już III część.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Sylwia zamawiając róże z gołym korzeniem i tak nie są wysyłane juz teraz,a w większości szkółek możesz umówić się na termin wysyłki dogodny dla Ciebie-a propos krasnali różanych -pierwszego mam zamówionego 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Też już zamówiłam róże i będą wysłane po 15 marca. Spokojnie można już składać zamówienia.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Sylwuś ja już na koniec grudnia miałam złożone zamówienie różane. Także nie martw się, one i tak przyjadą wiosną.
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Sylwuś witaj
Kochana napisz proszę co to za drzewko rośnie na podwyższonej rabacie ma takie zwieszające gałązki?
Kwiatek o który pytasz to chyba monstera ale pewności nie mam
Pozdrawiam cię bardzo serdecznie i rychłej wiosenki życzę
Kochana napisz proszę co to za drzewko rośnie na podwyższonej rabacie ma takie zwieszające gałązki?
Kwiatek o który pytasz to chyba monstera ale pewności nie mam
Pozdrawiam cię bardzo serdecznie i rychłej wiosenki życzę
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1644
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III
Tutaj podobał mi się najbardziej. Cudowna atmosfera wiejskiego ogrodu.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.


