Zresztą Twoje drzewa owocowe w zimowej szacie mówią same za siebie - jakie to piękne widoki....
To dereń ozdobny. Na jadalnego trafiłam raz ale miał czarne plamy na liściach więc nie kupiłam. Ale na pewno nadal o dereniówce z własnego ogródka myślę uporczywie...
Danusiu - bo jak słonko przyświeci to i zima jakaś taka łatwiejsza do przeżycia jest
Ale jakbym miała wybierać to i ja wybieram tę opcje z cieplejszym klimatem...
Madziu - conicę taką już tu zastałam, nie robię z nią nic.
Nie ruszam, nie dotykam, tylko plewię pod nią i podziwiam ją
Ale jakby była bez pniaczka - też bym jej nie ruszała, bardzo mi się podobają takie rozbudowane od samego dołu.
Znajoma ma wielką conicę nie mogę się przestać zachwycać..
Marusiu kochana - no właśnie - ów skalniak śpi jeszcze słodko, bo nawet nie potrafi sobie wyobrazić co się na nim na wiosnę dziać będzie...
Śpi w nieświadomości
A strażniczki miały być tylko dwie w ogrodzie, ale, że jakimś trafem zrobiło się miejsce z oczkiem wodnym, to więcej juk nabędę - już mam je nawet zaklepane
Nic a nic śniegu u Ciebie... - aż nie do uwierzenia. Pewnie z tak samo wielkim niedowierzaniem Ty na to spoglądasz, że tyle śniegu jest w mojej okolicy...







