W tamtym roku ciocia dała mi około 12 siewek hibiskusów, wsadziłam na grządkę, przykryłam na zimę gałązką jodłową i tak sobie teraz myślę czy przetrwają, skoro Ty do doniczki i do garażu siewki wsadzałaś... jak myślisz przeżyją zimę?
Ogród zielonej
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród zielonej
W tamtym roku ciocia dała mi około 12 siewek hibiskusów, wsadziłam na grządkę, przykryłam na zimę gałązką jodłową i tak sobie teraz myślę czy przetrwają, skoro Ty do doniczki i do garażu siewki wsadzałaś... jak myślisz przeżyją zimę?
- Margita
- 500p

- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Super wymyśliłaś żywopłot z hibiskusa. Czy roślinki wymagają podpór lub podwiązywania?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Aniu, dzięki.
Specjalnie ją tam posadziłam, bo trochę zaciszne miejsce, słońca ma dużo. Przesadzę wiosną, ale gdzie.
Po prostu na tym wygwizdowie przemarza i tyle, może jakaś inna by rosła. Nie chce mi się już próbować.
Paulii ja się zniechęcam do takich roślin. Nie mam zdrowia, na bezsensowną pracę.
Sabinko, super, że tak szybko podjęłaś decyzję.
Gdyby coś poszło nie tak, przypomnij wiosną, nie wyrzucę siewek.
Paweł dla Ciebie zdjęcia obrazujące wzrost cisów. Kupiłam 30 cm sadzonki w 2012 roku, kolejne zdjęcia 2013 wtedy były cięte i 2014 r. Niestety mało porównawcze, ale urosły około 30 cm i ładnie się zagęściły.

Krysiu nie mam pojęcia, skoro nie ma dużych mrozów powinny przeżyć.
Małgosiu hibiskus ma tak zdrewniałe gałązki, że prędzej się złamie niż wygnie. Stoją jak żołnierze.
Paulii ja się zniechęcam do takich roślin. Nie mam zdrowia, na bezsensowną pracę.
Sabinko, super, że tak szybko podjęłaś decyzję.
Paweł dla Ciebie zdjęcia obrazujące wzrost cisów. Kupiłam 30 cm sadzonki w 2012 roku, kolejne zdjęcia 2013 wtedy były cięte i 2014 r. Niestety mało porównawcze, ale urosły około 30 cm i ładnie się zagęściły.

Krysiu nie mam pojęcia, skoro nie ma dużych mrozów powinny przeżyć.
Małgosiu hibiskus ma tak zdrewniałe gałązki, że prędzej się złamie niż wygnie. Stoją jak żołnierze.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród zielonej
A może tak jak ja się pospieszyłaś i za szybko je przycięłaś? Ciekawe jak to w tym roku z tymi krzewuszkami będzie.. .
Czy podsypujesz swoje bukszpany nawozem? Jak mi się uchowają po zimie sadzonki z rozmnażania z zeszłego roku, to postanowiłam więcej ich rozmnożyć. Przed różami mini żywopłot by mi się przydał. Kupować tyle sadzonek to sporo kasy, a z drugiej strony to jestem taka niecierpliwa. Zanim te bukszpany urosną... .
Czy podsypujesz swoje bukszpany nawozem? Jak mi się uchowają po zimie sadzonki z rozmnażania z zeszłego roku, to postanowiłam więcej ich rozmnożyć. Przed różami mini żywopłot by mi się przydał. Kupować tyle sadzonek to sporo kasy, a z drugiej strony to jestem taka niecierpliwa. Zanim te bukszpany urosną... .
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu cisy bardzo ładnie się prezentują ,a te płożące roślinki przed nimi to co to takiego 
- gosiakmala
- 500p

- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Ogród zielonej
hej Soniu
, widzę w twoim profilu że masz MAROLEX szt. 1, kupiłas go?
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Madziu nie, cięłam tylko to co było martwe, czarne. Ja mało nawożę. Przed sadzeniem mieszam ziemię z kompostem lub obornikiem i raz w roku podlewam gnojówką z pokrzyw. Moja znajoma ogrodniczka twierdzi, że bukszpany tak prowadzone są zdrowsze i bardziej zwarte. Wbrew pozorom, one całkiem szybko rosną. Większość moich kulek ma 4-5 lat. Kupiłam w szkółce tylko raz 20 małych bukszpanów i żałuję, co roku mają grzyba. W tym roku, jak się nie przestraszą i zachorują, wykopię i spalę.
Grażynko żółta, to tojeść rozesłana, ekspansywna, ale chwasty nie rosną, to ją sadzę gdzie popadnie. Bordowa to dąbrówka rozłogowa, w przyszłości jak się rozrośnie, zastąpi za cisami tojeść. Cisy to moje ulubione iglaki. Niestety są drogie, więc mam ich mniej, niż bym chciała. Dostałam od przyjaciółki sporo siewek, ale jeszcze bardzo małe, są pochowane w rozsadniku. Udało mi się też pięć ukorzenić z ciętych gałązek.
Gosiu dostałam w prezencie mały opryskiwacz.
Grażynko żółta, to tojeść rozesłana, ekspansywna, ale chwasty nie rosną, to ją sadzę gdzie popadnie. Bordowa to dąbrówka rozłogowa, w przyszłości jak się rozrośnie, zastąpi za cisami tojeść. Cisy to moje ulubione iglaki. Niestety są drogie, więc mam ich mniej, niż bym chciała. Dostałam od przyjaciółki sporo siewek, ale jeszcze bardzo małe, są pochowane w rozsadniku. Udało mi się też pięć ukorzenić z ciętych gałązek.
Gosiu dostałam w prezencie mały opryskiwacz.
- gosiakmala
- 500p

- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Ogród zielonej
hm... dostałaś go od MAROLEX? bo ja nie mogę w kilku wątkach postu dodać i okazuje się że przez brak marolexa... i zastanawiam sie jak to zrobic? nie chcę kupować opryskiwaczy bo mam 
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Ogród zielonej
Cisy pięknie się zagęściły
Rozchodnik piękniutki
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,co będzie rosło przed cisami,widzę jakie zielone niskie roślinki ,ale nie mogę zidentyfikować ,bo małe jeszcze,nie wiem nawet co to za 2 żółte kwiatuszki rosną ,musisz przybliżyć,dobrej nocki życzę 
Re: Ogród zielonej
Hmmmm.... coraz bardziej mi się podobają takie cisy...
Co prawda mogłyby trochę szybciej rosnąć 
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Sonia, myślisz, że coś mogłoby pójść nie tak?? Poszłam po nasionka i naskubałam tego całkiem sporą ilość
A skoro zmogłam się wreszcie do posiania werbeny i szałwii trójbarwnej tak od razu wrzuciłam do ziemi hibiskusy. Powiem ci szczerze, że gdyby nie twoje zdjęcia i fakt, że one faktycznie dosyć szybko przyrastają, to pewnie nigdy bym się nie zebrała na sianie 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Paulii dzięki.
Cisami byłam mile zaskoczona, że tak ładnie przyrosły. Rozchodnika mam ze trzydzieści kęp, połowę muszę oddać lub wyrzucić, namnożyłam bez pamięci.
Martuś zdjęcie aktualne tylko z 2014 roku. To jeszcze jedna rabata do ogarnięcia wiosną. Jest prawie pusta, rosną tylko firletki smółki, rozchodnik i posadzona jesienią malutka trzmielina. Te żółte na poprzednich zdjęciach, to nachyłek wielkokwiatowy, świeżo pozyskany w 2012 r.od sąsiadki.

Szamanko cisy to jedne z najszlachetniejszych iglaków. Warto je sadzić nawet, jak inni będą podziwiać duże okazy. Podstawowe odmiany mają głęboki zielony odcień cały rok. Na zdjęciu 7 letni cis wyhodowany z urwanej na spacerze malutkiej gałązki. Ma około 90 cm wysokości. Marne zdjęcie, bo fotografowałam trawy.

Sabinko ja to tak ze swojego doświadczenia.
Zapomnę podlać, odkryć, albo przeleję i z siewu nici. Myślę, że bez problemu wzejdą, tylko czekać cierpliwie. 
Martuś zdjęcie aktualne tylko z 2014 roku. To jeszcze jedna rabata do ogarnięcia wiosną. Jest prawie pusta, rosną tylko firletki smółki, rozchodnik i posadzona jesienią malutka trzmielina. Te żółte na poprzednich zdjęciach, to nachyłek wielkokwiatowy, świeżo pozyskany w 2012 r.od sąsiadki.

Szamanko cisy to jedne z najszlachetniejszych iglaków. Warto je sadzić nawet, jak inni będą podziwiać duże okazy. Podstawowe odmiany mają głęboki zielony odcień cały rok. Na zdjęciu 7 letni cis wyhodowany z urwanej na spacerze malutkiej gałązki. Ma około 90 cm wysokości. Marne zdjęcie, bo fotografowałam trawy.

Sabinko ja to tak ze swojego doświadczenia.
- miwia
- 500p

- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Re: Ogród zielonej
Soniu
Już kilka razy czytałam o Twoim zniechęceniu do krzewuszek. Rozumiem Cię doskonale, bo ja posadziłam ich kilka u siebie, zaraz na początku chyba w 2008r. I niczym nie przypominały u mnie tych pięknych krzewów z obrazków. Zniechęcona oddałam wszystkie znajomej, sobie zostawiłam 1 sztukę. I wiesz, że jak później patrzyłam, to u znajomej krzaczory obsypane kwiatami a ta 1 co została u mnie dalej marna. Wywnioskowałam, że chyba jednak istotne jest to, żeby nie miały przeciągów. W ubiegłym sezonie posadziłam nową przed ścianą ze świerków i rosła jak głupia, kwitła tez pięknie, ba, nawet powtórzyła kwitnienie chyba końcem września. W tym roku dokupię kilka i posadę w osłoniętych i słonecznych miejscach. Moim zdaniem, nie zniechęcaj się, bo to bardzo ozdobne krzewy, tylko szukaj im miejsca w ogrodzie, które im przypasuje.
Hibiskusy masz cudne. Świetnie wyglądają w takim szpalerze.
A czy Ty przycinasz swoje cisy? Ja kiedyś kupiłam, ale trochę inny niż Twoje. Bardziej żółtawy odcień i forma bardziej rozczapierzona. Pan w szkółce mi powiedział, żeby ciąć, bo cis to lubi. Tylko ja jakoś tak sumienia nie mam go ciąć, jak on taki mikry jest
Już kilka razy czytałam o Twoim zniechęceniu do krzewuszek. Rozumiem Cię doskonale, bo ja posadziłam ich kilka u siebie, zaraz na początku chyba w 2008r. I niczym nie przypominały u mnie tych pięknych krzewów z obrazków. Zniechęcona oddałam wszystkie znajomej, sobie zostawiłam 1 sztukę. I wiesz, że jak później patrzyłam, to u znajomej krzaczory obsypane kwiatami a ta 1 co została u mnie dalej marna. Wywnioskowałam, że chyba jednak istotne jest to, żeby nie miały przeciągów. W ubiegłym sezonie posadziłam nową przed ścianą ze świerków i rosła jak głupia, kwitła tez pięknie, ba, nawet powtórzyła kwitnienie chyba końcem września. W tym roku dokupię kilka i posadę w osłoniętych i słonecznych miejscach. Moim zdaniem, nie zniechęcaj się, bo to bardzo ozdobne krzewy, tylko szukaj im miejsca w ogrodzie, które im przypasuje.
Hibiskusy masz cudne. Świetnie wyglądają w takim szpalerze.
A czy Ty przycinasz swoje cisy? Ja kiedyś kupiłam, ale trochę inny niż Twoje. Bardziej żółtawy odcień i forma bardziej rozczapierzona. Pan w szkółce mi powiedział, żeby ciąć, bo cis to lubi. Tylko ja jakoś tak sumienia nie mam go ciąć, jak on taki mikry jest

