przemek1136 pisze:Zibi_41 Czytałem w Twoim wątku, że w uprawie chryzantem stosujesz retardanty. Widziałem też, że wysiewasz lobelie z Vitroflory. Czy w przypadku lobelii stosujesz B-Nine 85SG, bo sądząc po wyglądzie Twoich zapakowanych w osłonki foliowe roślinek raczej nie (no chyba że to były formy zwisające). Jeżeli stosujesz ten retardant czy jest jakaś różnica pomiędzy formą proszkową a granulatem? (B-Nine 85SP a B-Nine 85SG).Jeżeli kupujesz środek to w jakim opakowaniu i z jakiego źródła? (100, 350 czy 1000g).
Witaj Z lobeliami zgadłeś , sieję tylko formy zwisające , form stojących nie pakuje się w folię. W całą chemię zaopatruję się w GreenPunkt w Tychach , na terenie Śląskiej Giełdy Kwiatowej. Stosuję sproszkowany B-Nine 1000g.
Drako Grzyby sa największym zagrożeniem dla pomidorów , u nas bez porządnych oprysków nie da się wychodować nawet 5kg pomidorów . Jeśli u Ciebie jest inaczej , to pogratulować
Drako pisze:Olu, uważałbym na grzyby przy wytłoczkach, pikując w ubiegłym sezonie pomidory do rurek papierowych niestety się ich doczekałem.
Jak myślisz? może spryskać je czymś grzybobójczym ?. Wietrzę codziennie , a na noc okrywam folią. Nie mam zupełnie doświadczeń w wysiewaniu roślin na rozsady .
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
Lobelia posiana 30 stycznia zaczęła wschodzić. Jest mikroskopijna i chyba nawet niektóre roślinki mają po jednej parze listeczków. Ja nie będę pikowała, ale zastanawiam się jak to potem pikujecie? Mission impossible !!!
-- 5 lut 2015, o 12:53 --
Zapomniałam dodać, że jak na razie brak śladów grzybów. Wietrzę i folii jeszcze nie planuję ściągać
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
Lobelie to ja przez lupę podglądam i nie mogę sie nadziwić ze z takich tyci tyci nasionek wyrasta piękna roślinka:)
w doniczce w miejscu gdzie lobelia wschodzi ziemia wygląda jakby była pokryta mchem :)
codziennie patrze z ta moją lupą jak moje roślinki kiełkują Normalnie nałóg jakiś czy co
jeszcze raz zdjęcie ale tym razem obrócone :)