zapomnimy jaki kolor ma nasze słoneczko.
Mój piękny ogród Mariola54
Dziwaczki
No faktycznie, ten żółty dziwaczek ma czerwone prążki. Jakiś zmutowany chyba. I to było na jednym krzaczku? Na fotce trudno ocenić, czy to jeden krzaczek czy dwa blisko siebie.
Wysiałaś go z nasion sklepowych, czy wyprodukowanych przez siebie? Baaardzo mi się podoba
Wysiałaś go z nasion sklepowych, czy wyprodukowanych przez siebie? Baaardzo mi się podoba
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Mariolu czy ty sadzisz żółte kwiaty w grupach mieszanych z innymi kolorami czy jakoś oddzielnie?
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
-
Mariola54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Dziwaczki
Anamario ja zbieram corocznie siew z moich dziwaczków.anamaria pisze:No faktycznie, ten żółty dziwaczek ma czerwone prążki. Jakiś zmutowany chyba. I to było na jednym krzaczku? Na fotce trudno ocenić, czy to jeden krzaczek czy dwa blisko siebie.
Wysiałaś go z nasion sklepowych, czy wyprodukowanych przez siebie? Baaardzo mi się podoba
One już są chyba po stokroć zmutowane
Krzaczek jest w 100% jeden. Musisz mi wierzyć na słowo.
W naszym ogrodzie to nie nowość dziwaczki o mieszanym kolorze.
-
Myszeczka1984
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 1
- Od: 24 sty 2007, o 20:01








