Pod Jesionem cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
baasik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2472
Od: 29 sie 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Włochate sasaneczki cudne, mam kilka ale one nie lubią mojej ciężkiej gleby :(

A u mnie w ubiegłym roku zimy właściwie nie było. Tak wyglądały pierwiosnki 7 stycznia :shock:
ObrazekObrazek

Fotki poglądowe, usunę jak chcesz
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Asiu! Trzymaj kciuki za zeszłoroczne nasadzenia... teraz dopiero byłoby co pstrykać... :wink:

Wandziu! Bo one są z bylin krótkotrwałych, choć u mnie zależy od stanowiska. Na 100% uwielbiają je ślimore. Podgryzają od dołu. Ja zupełnie przypadkiem kiedyś to odkryłam ;:202

Basiu! Spróbuj drenażu! U mnie najlepiej rosną na podniesionej rabacie, ale w słońcu, bo w półcieniu im nie pasowało.
Zdjęcia zostaw koniecznie, może odrobinę zrównoważą moje poglądowe z 28 stycznia 2014.

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Ale żeby nie było, ze mi tu zimy brakuje coś wiosennego...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Piękne sasanki ;:138 U mnie , niestety nie chcą zadomowić się na dłużej. ;:185
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Lucynko! Sasanki nie lubią "mokrych nóżek" więc dobrze im drenaż zrobić. Ja też co jakiś czas odtwarzam swoje zasoby. Lubię je wysiewać, ale w zeszłym roku kilka kupiłam. Mam tylko nadzieję, że odbiją tej wiosny, bo mocno w kość dostały latem.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Słyszałam też, że podstawowy bład to obcinanie sasankom liści po kwitnieniu (bo nie są już atrakcyjne), moja mama nigdy nie obcinała i u siebie też nie obcinam, w nagrodę dostaję wrześniowe kwitnienie sasanek ;:108
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Sabinko! Ja również nie obcinam, bo myślę że po coś te liście są! Obcinam, a część suchych po prostu wyciągam, dopiero wczesną wiosną, gdy zaobserwuję pierwsze młode liście.
Nie przycinam również liści piwonii i innych bylin (chyba, że chore).
Może nie wygląda to zbyt dekoracyjnie, ale miewam zbyt duże ochłodzenia, żeby ryzykować.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Ja nie obcinam liści sasankom, natomiast piwonie - owszem - ścinam im liście pózną jesienią i lekko okrywam je przed zimą. :wit
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Ja od wielu lat nie obcinam, bo wiatr mi je rozwiewał, a tak przynajmniej odrobinę osłaniam przed mrozami. Radzę sobie jak umiem, bo często nie mogę iść i ratować roślinek. ;:224
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
masakra0888
200p
200p
Posty: 319
Od: 5 paź 2014, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świetokrzyskie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Witaj podoba mi się będę zaglądał :)
Mój ogród
Pozdrawiam Konrad
Awatar użytkownika
kwiaty_poli
500p
500p
Posty: 741
Od: 5 gru 2011, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Cudaśne sasanki ;:167 ;:167 Swoje zamówiłam i wysiałam rzecz jasna :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Renatko skoro wysiewasz to powiedz mi kiedy, czy trzeba stosować jakieś specjalne warunki ? Dostałam jako gratis torebkę nasionek i chętnie bym się pobawiła, bo nie mam sasanek, a są takie piękne.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Masakra0888! Witaj! :wit Gość w dom ... roślinki na stół! ;:224

Paulina! :wit Pilnuj tylko przed ziemiórkami, bo moje padły ich ofiara w zeszłym roku. ;:124 Jak pierwszy raz wysiałam, to miałam ochotę zabrać pudełeczko nawet ze sobą spać, tak się cieszyłam :;230

Asiu! Ja siałam zazwyczaj w lutym. Kilka osób opisuje o stratyfikowaniu itp. Ja po prostu siałam i już. Przekonałam się tylko, że bardzo ważna jest jakość nasionek. Moje stare dwu-trzy letnie dużo lepiej wschodziły niż ,,nówki" z Legutko.
W późniejszym okresie nie robiłam z nimi nic specjalnego poza obroną przed ślimorami. Nie lubią sadzenia w dołku, a więc w tym roku będę robiła im drenaż.
Z moich obserwacji wynika, że wolą szybkie wysadzenie do gruntu niż ,,kiszenie" w doniczkach :oops:
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

U mnie sasanki (te zwykłe)i rozsiewają się jak chwasty,natomiast w zeszłym roku wysiałam papageno i zniszczyłam wszystko bo zapomniałam w którym miejscu to zrobiłam ;:306
Ale u mnie teren bardzo piaszczysty więc rosną pięknie - u mojej bratowej w glinie giną
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
baasik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2472
Od: 29 sie 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

To prawda, w glinie giną (tak jak u mnie). Z mojej praktyki wynika, że nasionka mają bardzo krótką żywotność i najlepiej wysiewać je zaraz po zebraniu.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”