Pod Jesionem cz. 4

[renzal]

Marysiu! Mój biedny ogród żyje sobie własnym życiem, bo ja ciągle chora i w zeszłym roku, to nawet nie było go jak obfocić.
Na szczęście jeżówki i ostróżki, to wdzięczne kwiatki!

[renzal]

Żeby nie było, że tylko te u mnie rosną...

[mewa]

Ta green Jewel jest niesamowita .zamówilam ją jesienią ale dostalam chyba pomyloną. Bo inaczej podpisana .
Co prawda też green ale nie Jewel
widzialam ze u Mariusza o ofertę prosiłas czyżbyś następne zamawiala?

[Maska]

Renatko dziękuję za link do kalendarza biodynamicznego, a ja Ci zaproponuję taki kalendarz biodynamiczny widać, że na sianie dobry czas. A jeżówki masz niesamowite, w życiu niektórych nie widziałam

[renzal]

Ewa! Ciii.. powinnam napisać na PW bo tak, to i rodzina się dowie....
Zauważyłam, że mają jeszcze trzy inne Green (chyba też mam, albo już w ogrodzie, albo zamówione...) - ale Jewel najpiękniejsza! Niewysoka, zdrowa, kwitła intensywnie od początku sezonu do mrozów. I nawet przekwitłe kwiaty jej nie szpeciły, a długo były ładne!

[renzal]

Renatko dziękuję za link do kalendarza biodynamicznego, a ja Ci zaproponuję taki kalendarz biodynamiczny widać, że na sianie dobry czas. A jeżówki masz niesamowite, w życiu niektórych nie widziałam

Marysiu! Ja jeżówki poznałam dopiero tu na forum.. .Może gdzieś tam i widziałam, ale jak człowiek nie wie, że to właśnie to, a i do tego, że mogą być tak różne...

Mogą być piękne i zimą:





Ferris Wheel


"Coconut Lime"


Pink Poodle


Raspberry Truffle


Mac'n Cheese

Cała masa kolorów, kształtów i wysokości. Nawet inne ujęcie czy inna faza kwitnienia pokazuje inne obraz.

[baasik]

Cudne masz jeżówki Ja też je kocham i mam kilka kolorów, ale boję się, że te inne niż różowe wymarzną w ostrzejszą zimę

[renzal]

Basiu! Myślę, że wstępnie przekonamy się już tej wiosny!

[baasik]

Moja żółta, biała i pomarańczowa ubiegłą zimę przeżyły, ale co to za zima była

[mewa]

Dużo masz jeszcze fotek w zanadrzu? Dawaj wszystkie bo przecież nie będę po jednej dokładała do zamówienia . Od razu Mariuszowi listę uzupełniającą wyslę
MAC'N CHESE domówiłam

[Anuleczka]

Renatko - magia ostróżek zwaliła mnie z nóg. Przepiękne, a jeżówki jedna piękniejsza od drugiej, nawet niektórych nie widziałam.

[renzal]

Moja odpowiedź zaginęła w przestrzeni wirtualnej, bo w związku z brakiem prądu zabrakło i internetu - ot radości życia na wiosce.

Basiu! W zeszłym roku u nas były spore zaspy i mrozy powyżej dwudziestu stopni!

Ewuniu! Ja nie miałam dylematu - weszłam na BR i zamawiałam wszystkie kolejno z listy.

Aniu! Ostróżki pokazałam prawie wszystkie, ale jeżówek nie miałam okazji wszystkich obfocić...pewnie za jakiś czas znów znajdę zdjęcia kolejnych, choć momentami już sama się gubię, które wstawiałam...

[renzal]

A na dobranoc, a właściwie na dzień dobry coś wiosennego! Kolejna miłość Renaty

[cyganka77]

Teraz to dałaś po oczach. Piękne!

[Wanda7]

Sasaneczki jak pisklęta.
Zawsze je lubiłam i zawsze po pewnym czasie u mnie ginęły. Ale te bylinki są tak urocze, że nie można obok nich przejść obojętnie.