McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Ja już nie ruszam, ani nie zaglądam do planów, bo znowu mnie architektura warzywna wciągnie
. Zmieniać jest sens jeśli się z czegoś rezygnuje, to trzeba uporządkować (u mnie być może zmieni się to, że nie posadzę melonów tylko same arbuzy, a za grządką buraków/ogórków puszczę moją nieszczęsną cukinię/dynię zwyczajną
- przynajmniej nie będę musiała kosić "trawy"
).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Ginka Taaa, te plany
Ja chcę przede wszystkim zbudować taki ładny tunel foliowy i mieć ogórki na sznurkach. Z pewnością będę musiał jeszcze jakoś plan zmienić, bo kukurydza 
- emilka79
- 200p

- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Pozdrawiam -Marta
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
No i pinknie
Jeśli cofniesz się o kilka stron to z pewnością znajdziesz i mój plan
A teraz gorąco zachęcam wszystkich odwiedzających mój wątek do pokazania swoich planów ogródka warzywnego
A teraz gorąco zachęcam wszystkich odwiedzających mój wątek do pokazania swoich planów ogródka warzywnego
-
ann33
- 200p

- Posty: 260
- Od: 30 mar 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica państwa
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
McMArchewka, żeby to było takie proste. Już od kilku dni morduję się z planowaniem mojego ogródka warzywnego.
Miałam już gotowy, no prawie i pojawiło się pytanie "gdzie paprykę posadzić?" i na nowo Polska Ludowo. Im więcej poletka tym większy problem, dokładnie jak z ciuszkami. Im więcej w szafie tym większy dylemat w co się ubrać.
Miałam już gotowy, no prawie i pojawiło się pytanie "gdzie paprykę posadzić?" i na nowo Polska Ludowo. Im więcej poletka tym większy problem, dokładnie jak z ciuszkami. Im więcej w szafie tym większy dylemat w co się ubrać.
- ekopom
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5163
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Mój plan warzywniaka, to impuls chwili, bo u mnie pola pod dostatkiem, 1000m2 super ziemi po uprawach foliowych. I jak jest coś do siania, bądź sadzenia, to glebogryzarkuję i już jest pole do wszystkiego.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Kurcze zazdroszczę wam (Michał pewnie też), lepiej mieć dużo miejsca i dowolnie je gospodarować, niż mieć kawalątek ziemi i nie móc siać/sadzić wszystkiego co i ile by się chciało
. Jak tak dalej pójdzie, to wydzierżawię pół pola od wujka
(niestety ziemia nie zachwyca jakością, co innego na łące gdzie krety i gryzonie mają raj). U mnie być może jedynie zmieni się to, że usnę z eksperymentu melona, a "królowa majowych" będzie przedplonem dla arbuzów (i jednak jeszcze poświęcę przejście do szerokości kosiarki, na rzecz szerszej grządki pomidorowej
, nie będę musiała przesuwać sałatowej rabatki aby się zmieścić z ok 20 krzaczkami).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Mój plan ogrodu jest niezwykle prosty. Sieje po kolei jak leci, zaczynając wiadomo od marchewki, pietruszki, a kończąc na późnych jak np. fasolka szparagowa. W każdym roku zaczynam od innej strony, zeby uniknac nastepstwa poy sobie tych samych gatunków. I jakoś sie to kręci. Z braku czasu wiosną przygotowuję na bieżąco glebę - skopię grządkę i ją zasieję i zaczynam następną.
-
ann33
- 200p

- Posty: 260
- Od: 30 mar 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica państwa
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
No właśnie i myślę, że Laryssa11, ma ładne warzywka bez zbędnych kombinacji. Ja namieszam sobie w głowie różnymi mądrymi i mniej mądrymi radami w głowie i później chcę stosować zasady, które nie koniecznie muszą być prawdziwe. Pierwsze to sąsiedztwo. Roślinki mają się wspierać nawzajem i odwrotnie te, które nie znoszą się sieję jak najdalej od siebie. Pragnę zachować również płodozmian. Jeśli z planem nie uporam się w najbliższych dniach pójdę na żywioł i tyle. 
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Na pierwszym planie musi być płodozmian, drugoplanowe jest sąsiedztwo wybranych roślin
. Ale jeśli ma się z min 3 grządki (wielkość zależna od możliwości) i te same rośliny rok w rok, to reszta jest tylko czystą formalnością (rotacyjne przesuwanie "zawartości" grządek).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
ann33
- 200p

- Posty: 260
- Od: 30 mar 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica państwa
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
McMArchewka, obudź się!
Gdzie się podziewasz? Jak plany ogródka, zmieniłeś coś? Bratki Ci wykiełkowały? Ja posiałam lobelię i wzeszła pięknie. Martwię się teraz, że zacznie się wyciągać. Mąż radzi bym ją przykrywała od południa. Ja nie jestem pewna czy ma rację...
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Uff, jestem
No cóż, zdarza się, że nie mam czasu. No, mniejsza z tym
Jeśli chodzi o bratki to tylko wspomnę, że nie wykiełkowały niestety (będę siać ponownie). Szczypiorek wyszedł, oprócz niedźwiedziego (zaraz lecem go podlać
). Moje plany ogródka, póki co nie uległy zmianą 
Jeśli chodzi o bratki to tylko wspomnę, że nie wykiełkowały niestety (będę siać ponownie). Szczypiorek wyszedł, oprócz niedźwiedziego (zaraz lecem go podlać
-
ann33
- 200p

- Posty: 260
- Od: 30 mar 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica państwa
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
No właśnie to samo z moimi bratkami.
Nie wiem czy będę siała ponownie teraz czy jak radzą bardziej wtajemniczeni w lipcu. Ty masz na myśli czosnek niedźwiedzi? Szczypiorek niedźwiedzi, pierwsze słyszę. Czosnek natomiast ma liście podobne do konwalii i jest bardzo, bardzo dobry.
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Ojeju, nie niedźwiedzi tylko czosnkowy
Wybacz, mój błąd (tak to jest jak posty pisze rozespany człowiek :p ). Nasionka były po prostu stare...
Najwyższy czas nadrobić zaległości
Najwyższy czas nadrobić zaległości
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Witaj, McMArchewka, przyjemnie się czyta Twój wątek, podziwiam Twój zapał, zwłaszcza, że ja też jestem w trakcie tworzenia warzywnika. W tamtym roku miałam swój pierwszy a w tym zamierzam go powiększyć - ja mam działkę. Też mam problem gdzie i co posiać ale uczę się i sprawia mi to frajdę. Będę do Ciebie zaglądała - jeżeli nie masz nic przeciwko i trzymam kciuki.
Magda.
Magda.



