Śmiercionośna pigułka i pigułka awaryjna "dzień po" Cz.1

[Marzenka79]

Aga, Aiss Kościół grzmi o grzechu (pigułka,aborcja) a co ma powiedzieć kobieta-matka kilkorga dzieci od której mąż się "domaga " co wieczór powinności małżeńskiej? Miliard razy lepszym wyjściem będzie tu pigułka niż potem aborcja albo kolejna,niechciana ciąża...Wtedy ksiądz czy biskup takiej kobiecie nie pomogą.

To już nawet nie o to chodzi czy ateiści czy katolicy czy innowiercy -trzeba być człowiekiem i to dobrym a nie fanatykiem.

[jokaer]

Dosłownie oczom nie wierzę w to co czytam.

Zupełnie jakbym słuchała prostych bab wiejskich na targowisku ( i w tym momencie przepraszam wszystkie targujące baby)
Normalnie szok, że młode kobiety, wydawałoby się światłe, wyrażają swoje poglądy w tak prostacki sposób.

[Marzenka79]

Podobnie myślę o drugiej stronie szanowna pani moderator-oczom nie wierzę kiedy czytam-mam wrażenie-tu nie chcę obrazić nikogo że czytam wywody pań w moherowych czapkach.Od forumków wymaga się kulturalnych zachowań- czy drugiej stronie wolno solić komentarze mało grzeczne?

[gapapl]

Ja i mój mąż nie planujemy więcej dzieci.Gdyby zdarzył się "wypadek" to chętnie kupiłabym tabletkę "po" bez recepty.Na wizytę u gin.czasem trzeba czekać tydzień,a pamiętam jak znajoma poszła do lekarza pierwszego kontaktu to nie chciał wypisać takiej recepty.
To my decydujemy czy chcemy mieć dzieci.Jeśli ktoś pisze,mówi,że branie takich tabletek jest nie zgodne z wiarą czy religią to powiem,że ma się postukać w głowę.Moje ciało i nikt nie ma prawa za mnie decydować,a mieszanie do tego religii jest bardzo nie w porządku.
ewikk77 co do tego ma przykazanie?

jokaer przepraszam Cie bardzo,ale myślę,że w prostacki sposób się nie wypowiadam.Ja szacunek mam do innych i moja kultura osobista nie pozwoliła mi na zwrócenie Tobie uwagi.
Jeśli chcesz włączyć się do dyskusji to sorry ale nie w tak PROSTACKI sposób

[Marzenka79]

Agnieszko za swoje poglądy możemy spodziewać się zbanowania mimo,że forum to miejsce gdzie może wypowiedzieć się każdy niezależnie od płci,wiary,poglądów


Marzenko ostrzegam Cie publicznie - nie pluj na to forum.
Dłużej nie pozwolimy.
Usuwam ten fragment ,który plasuje Cię w gronie "tych najwartościowszych forumków"
Odejdź sama jeśli nie odpowiada Ci jego formuła.
Regulamin
§ 1.6 i § 2.5
Administrator KaRo

[babuchna]

Nie widzę tutaj żadnych mało grzecznych komentarzy pochodzących z tej "drugiej strony".
Proszę więc skupić się na temacie wątku zamiast szukać w nim dodatkowych wrażeń.


A co do moheru na głowach, no cóż czasami jest wręcz wskazany gdyż pomaga ochraniać np szare komórki.
No Wiesz... wiatr, ziąb, źle domknięte drzwi od sekcji, ciągłe przeciągi itp.

[Agulka11]

Ja mam w wieku lat 17... Jej koleżanka z klasy już urodziła, 2 inne są w ciąży. Córa jest w szoku - jak!!! ????

Nastolatki ponosi "miłość" i hormony - ale czy muszą za to płacić całe życie, a później dziecku powiedzieć, gdyby nie moja głupota, albo co gorzej - gdyby nie Ty - miałabym inne życie??

To jest tabletka! - nie zabija płodu! to nie jest aborcja! Po to przepisywana jest do 72 godzin żeby ZAPOBIEC a nie zabić.
Druga sprawa - to potężna dawka hormonów i innych środków. Ale nie przesadzajmy... jedna tabletka nie wyniszczy kobiecie organizmu... Więcej trucizny to ludzie w sklepach kupują i mówią, że to jest jedzenie... Bydło karmione paszą GMO, nafaszerowane antybiotykami i specyfikami, badania nadal są prowadzone, jak duży wpływ na upośledzenie mózgu mają te wszystkie substancje. Dlaczego w takim razie jedzenie mięsa nie jest ciężkim grzechem?? Przecież to mord na zwierzętach! - co zwierze już nie obejmuje żadne prawo czy przykazania? - bo ktoś musi być zjedzony, żeby ktoś nie czuł głodu?

Nie rozumiem opinii niektórych, gdyż nie są oparte na logicznych wnioskach i badaniach, a wierze. Wiara to jedno, nauka i badania to drugie...

Ale jestem zdania - by każda kobieta - ZANIM weźmie w rękę taką tabletkę wiedziała jaki ona ma skład i wzięła tą tabletkę świadomie a nie ze strachu...

[gapapl]

Nie rozumiem opinii niektórych, gdyż nie są oparte na logicznych wnioskach i badaniach, a wierze. Wiara to jedno, nauka i badania to drugie...

Popieram

Moja starsza córka ma 13 lat i nie chciałabym by w wieku np.16 lat przyszła i powiedziała,że jest w (oczywiście nie planowanej-nie chcianej) ciąży.
Dlatego na bieżąco ją uświadamiam.Już pisałam ja jestem za takimi tabletkami.Kobieta sama zdecyduje co zrobi.

[onectica]

Kobieta sama zdecyduje co zrobi.

Ok, ale tylko pod warunkiem, że jest to kobieta ŚWIaDOMa co wiaże się z przyjęciem takiej pigułki.

I wiara według mnie ma tu najmniej do rzeczy, bo wierzaca takiej pigułki nie łyknie i nikt jej do tego nie zamierza zmuszać.
Puszczanie natomiast tego typu specyfików 'na żywioł' (czytaj: dostępne wszędzie i bez recepty) jest według mnie działaniem na szkodę kobiet, w szczególności tych młodych.

[Comcia]

Dlaczego ?
Zakładasz że każda młoda dziewczyna/kobieta zacznie uprawiać seks tylko dlatego że pigułka jest dostępna ?
Przecież to absurd.

[onectica]

Dlaczego ?
Zakładasz że każda młoda dziewczyna/kobieta zacznie uprawiać seks tylko dlatego że pigułka jest dostępna ?
Przecież to absurd.

Nie. Młodzież (zreszta nie tylko młodzież) uprawia seks bez względu na pigułki - tak było, jest i będzie i jest to biologicznie i ewolucyjnie dość dobrze uzasadnione
Niemniej jednak takim młodym można więcej wmówić, niż - za przeproszeniem - starszym wyjadaczkom, czy też inaczej mówiąc - kobietom z pewnym doświadczeniem i na jakimś stopniu uświadomienia. To wszystko to sa bardzo delikatne sprawy i nie można ich traktować 'hurtem'.
Podobnież, jak nie powinno się dawać młodzieży totalnej swobody i wolności. a to się może do tego sprowadzić. I myślę, że o to właśnie chodzi tym, którzy widza w takiej pigułce 'zagrożenie dla psychiki', choć ten argument jest w moim odczuciu równie nietrafiony, co tytuł tego watku.

Jestem jeszcze w wieku 'produkcyjnym', mam dzieci w odpowiednim wieku, żeby tu dyskutować ;) Przyznam, że gdyby mi się przydarzyła taka nieoczekiwana niespodzianka, to bardzo mocno zastanawiałabym się nad wzięciem takiej pigułki bynajmniej nie z powodu księdza, pana, czy plebana, tylko dlatego, że wiem jak ona działa i co potrafi zrobić.

[gapapl]

No dobra,a jeśli w porę nie zdobędzie się recepty? 2 tyś.sprawa załatwiona,przecież nic jej nie grozi w świetle prawa.Takich "pomocnych" lekarzy jest mnóstwo.
Jeśli rozmawiamy z dziećmi to nie mamy się chyba czego bać.Wydaje mi się,że tą swobodę my rodzice dzieciom daliśmy kiedy to internet i telefon stał się powszechnie dostępny.No i ta golizna wszech obecna w telewizji.
Jeśli chodzi natomiast religię to nie wszyscy muszą wyznawać taką samą.

[Agulka11]

W dyskusji weźcie również pod uwagę jedno - to nie jest pigułka która jest kompletnie niedostępna...

[ganio4]

Czy to się komuś podoba, czy nie, tabletka dostępna jest na rynku od wielu lat. A receptę na nią może dostać nawet mężczyzna, bez najmniejszego problemu. Czy powinna być dostępna bez recepty? Oczywiście, że tak, ponieważ nie interesuje mnie życie seksualne innych, skupiam się na swoim.
Równolegle natomiast powinna toczyć się dyskusja na temat śmiercionośnej, niebieskiej tabletki dla mężczyzn, którzy chcieliby a nie mogą. Ta to dopiero sieje rozpustę i zgorszenie. I to ona po części jest ,,odpowiedzialna" za niechciane ciąże.

[Marzenka79]

Począwszy od komentarza Comci i dalej w dół-odzyskałam nadzieję. To pigułka która nie będzie zażywana jak landrynka a zapobiegnie ciążom,aborcjom i w najgorszej wersji-wyrzucaniem dzieci do śmietnika.