Ogródek Tajgi /1cz.-2008r./
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- Kocina
- 1000p

- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
powiedzcie mi - co to znaczy, że goryczka lubi tak jak wrzosowate? Glebę kwaśną? Czy nasłonecznienie? Bo wyczytałam w sieci coś zupełnie innego i zgłupiałam. Niedawno kupiłam goryczkę do swojego ogródka i nie chciałabym żeby przepadłaTAJGA 2008 pisze:Witaj Ewo
Dobrze, że napisaŁaś, że goryczka lubi tak jak wrzosowate. Ja też już kilka razy kupowaŁam goryczki i nie chciały rosnąć - wyginęŁy - teraz już wiem dlaczego.
To:

wygląda super! Czy ja mogłabym wiosną też uśmiechnąć się o tą jasnotę?
Tajga - czy te chryzantemy:

zimują u Ciebie? Czy kupujesz jesienią i sadzisz?
Wymyziaj ode mnie kocika
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
Aniu (kubanki)
Oczko wzbudza zainteresowanie wielu forumowiczów. Dla mnie jest takie zwyczajne. Ale postaram sie trochę przybliżyć roślinność wokóŁ oczka. Jak już wcześniej pisaŁam widok zmienia się każdego roku, bo stale coś dosadzam albo wykopuję.


Te niebieskie kwiatki to faktycznie niezapominajki, a te biaŁe to skalnica arendsa i gęsiówka biaŁa oraz żóŁta smagliczka nadmorska.
Funkie rosŁy kilka lat, z maleńkich sadzonek bardzo szybko rozrosŁy się w wielkie kępy.Tak duże, że miaŁam trudności z ich wykopaniem. MusiaŁAm to zrobić bo miaŁy za dużo sŁońca, które przypalaŁo im listki i brzydko wyglądaŁy.

Oczko wzbudza zainteresowanie wielu forumowiczów. Dla mnie jest takie zwyczajne. Ale postaram sie trochę przybliżyć roślinność wokóŁ oczka. Jak już wcześniej pisaŁam widok zmienia się każdego roku, bo stale coś dosadzam albo wykopuję.


Te niebieskie kwiatki to faktycznie niezapominajki, a te biaŁe to skalnica arendsa i gęsiówka biaŁa oraz żóŁta smagliczka nadmorska.
Funkie rosŁy kilka lat, z maleńkich sadzonek bardzo szybko rozrosŁy się w wielkie kępy.Tak duże, że miaŁam trudności z ich wykopaniem. MusiaŁAm to zrobić bo miaŁy za dużo sŁońca, które przypalaŁo im listki i brzydko wyglądaŁy.

- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
Witaj kocina
Oczywiście że mogę wysŁać jasnotę. Napisz adres na p.w. to wyślę jeszcze teraz. A jak wolisz na wiosnę to proszę o przypomnienie.
W przypadku goryczki chodzi o kwaśną ziemię tak podaŁa Ewa (kocica). Ja też nie mam wprawy w uprawie goryczki. Kiedyś mi zmarniaŁA, ale nie znam przyczyny.
Dzięki za wizytę w moim ogrodzie.
Oczywiście że mogę wysŁać jasnotę. Napisz adres na p.w. to wyślę jeszcze teraz. A jak wolisz na wiosnę to proszę o przypomnienie.
W przypadku goryczki chodzi o kwaśną ziemię tak podaŁa Ewa (kocica). Ja też nie mam wprawy w uprawie goryczki. Kiedyś mi zmarniaŁA, ale nie znam przyczyny.
Dzięki za wizytę w moim ogrodzie.
- Kocina
- 1000p

- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
I Ty się dziwisz? Jak je zobaczyłam pierwszy raz to zamarudziłam "Ja też takie chcę..!" I usłyszałam, że mogę przecież zakopać wannę, obsypać kamykami i już. Hihi!TAJGA 2008 pisze:Oczko wzbudza zainteresowanie wielu forumowiczów. Dla mnie jest takie zwyczajne. Ale postaram się trochę przybliżyć roślinność wokóŁ oczka. Jak już wcześniej pisaŁam widok zmienia się każdego roku, bo stale coś dosadzam albo wykopuję.
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Witaj!
chciałabym miec babcie TAJGE
........piekne liliowce a ogród zadbany w szczegółach
gratuluje i pozdrawiam
chciałabym miec babcie TAJGE
gratuluje i pozdrawiam
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
Witaj minismoku w moim ogródku.
Jak to przyjemnie usŁyszeć tak miŁe sŁowa. Ogródek wydaje się zadbany, a w realu do świetności dużo mu brakuje. Ale ja uwielbiam go takim jaki jest, z tymi niedoskonaŁościami, chaszczami, ciągle zmienianymi rabatami. Lubię takie trochę nieporządne ogrody, bo w nich zawsze jest coś do zrobienia.
Pozdrawiam
Jak to przyjemnie usŁyszeć tak miŁe sŁowa. Ogródek wydaje się zadbany, a w realu do świetności dużo mu brakuje. Ale ja uwielbiam go takim jaki jest, z tymi niedoskonaŁościami, chaszczami, ciągle zmienianymi rabatami. Lubię takie trochę nieporządne ogrody, bo w nich zawsze jest coś do zrobienia.
Pozdrawiam
- Kocina
- 1000p

- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Tajguś! To ja pędzę po chryzantemy!! Gdzieś na forum wyczytałam, że nie zimują, a nawet jeśli to paskudnie później rosną i tylko chodziłam wokół nich dzisiaj jak wygłodniałe szczenię. "Jak nie zimują - myślałam sobie - to szkoda pieniążka w tym roku" (bo nie mieszkam jeszcze tam gdzie mam ogródek, więc nie zdążyłabym sie nimi nacieszyć).
Powiedz mi tylko proszę, co to znaczy ze są bardziej wybujałe? Może głupio pytam
ale ogrodnik ze mnie świeży i głupiutki jeszcze.
Że coraz wyższe? I mniej kwiatów? Tak jakby dziczały?
A jeśli jasnota da radę w tym roku, to bardzo poproszę
Piszę na pw.
Powiedz mi tylko proszę, co to znaczy ze są bardziej wybujałe? Może głupio pytam
Że coraz wyższe? I mniej kwiatów? Tak jakby dziczały?
A jeśli jasnota da radę w tym roku, to bardzo poproszę
Oj kochanie z nieba mi spadłaś bo jak wstawialiśmy trochę mniejszą i o różowych kwiatach do piwnicy to odłam się ładny kawałek to ja go hyc do wody . Jak chcesz to o żółtych kwiatach to oczywiście ,jutro oderwę i będę ukorzeniać
Oczywiście jak chcesz 2 sztuki
żółtą i różową .
Ja sobie zapisuję ,że jak wiosną będę przesadzać tą roślinkę to dla Ciebie idzie sadzonka .
Ja sobie zapisuję ,że jak wiosną będę przesadzać tą roślinkę to dla Ciebie idzie sadzonka .
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
Witaj Marto (kocina)
Chryzantemy są różne, takie co zimują i takie jednosezonowe. Z moich chryzantem - tę zŁotą dostaŁam od sąsiadki i to jest wieloletnia.
Już wiele razy kupowaŁam chryzantemy, wsadzaŁam do ziemi, ale rośnie tylko ta jedna bordowa.
Co roku próbuję z nastepnymi, może któraś przeżyje.
Jak chcesz to na wiosne mogę wysŁać Ci sadzonki.

Chryzantemy są różne, takie co zimują i takie jednosezonowe. Z moich chryzantem - tę zŁotą dostaŁam od sąsiadki i to jest wieloletnia.
Już wiele razy kupowaŁam chryzantemy, wsadzaŁam do ziemi, ale rośnie tylko ta jedna bordowa.
Co roku próbuję z nastepnymi, może któraś przeżyje.
Jak chcesz to na wiosne mogę wysŁać Ci sadzonki.



