Gosiu - poczytałam oczywiście o Limnantes - to moja nieznajoma i dzięki za jej ujawnienie!
Trzymaj kciuki, trzymaj, moze dzięki temu będzie ich więcej niż w ubiegłym roku
Moniś - no byłoby fajnie tam być tego 1 maja - ja nie wykluczam swojej obecności
Zakupy - to raczej tam tylko symbolicznie, coś na pamiątkę li tylko
A co do bluszczyka, to jeśli nie będzie to klopotem to wstaw, proszę, zdjęcie.
I też jest zimozielony, mimo, że taki figlarny?
Marusiu - no to zadanie masz nie lada trudne - ja nie wiem czy jest jeszcze coś czego nie siałaś i co by Ci przepięknie nie zakwitło...
No i widzisz coś Ty ze mną uczyniła?
Kupiłam nasiona jednorocznych tych, których nie znam... Tak mi się u Ciebie spodobało!
Zakupy w dobrym ogrodniczym, więc może coś z tego będzie...
A tymczasem takie oto kwiatuszki mam w donicy:















