A świerk biały ci nie podmarza? On baaardzo delikatny.
Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
O takie obrazki pokazuj
uwielbiam świerki, muszę nabyć Białoboka...
A świerk biały ci nie podmarza? On baaardzo delikatny.
A świerk biały ci nie podmarza? On baaardzo delikatny.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Mam go drugi rok. W tamtym roku z nim problemu nie było. Ale i tak go podsypałam igliwiem. Z resztą i Białoboka i Maigolda podsypałam igliwiem. Tak w razie czego.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
To choinki mogą być kolorowe 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu ślicznego masz Białoboka? Chyba kupiłaś ciut większego? Mój maleńki na razie,zimuje po raz pierwszy,czekam na budyniowe końcówki 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Mateusz mogą być kolorowe- mam świerk Picea Bicolor. Jest zielono srebrny z czerwonymi szyszkami. U mnie maluch, szyszek nie miał ale dwubarwność rzuca się w oczy. Nie mogę znaleźć zdjęcia więc nie pokażę.
Aniu Białoboka mam tylko jednego. Taki jak na zdjęciu. Maluch. Kupiłam go już po wybarwieniu na zielono przyrostów więc napięcie miałam straszne jak czekałam wiosną na końcówki. Wiedziałam że zgodny będzie odmianowo, bo w zaufanej szkółce był kupiony. Ale wiesz, ta ciekawość jak będzie wyglądał.
Miałam kupić drugiego Białoboka większego, ale pojechałam do szkółki i przyjechałam z Maigoldem.
Jak Maigold miał przyrosty było przy nim tyle muszek.. . Wiedziałam że lecą do żółtego, ale że do przyrostów świerków też to nie wiedziałam.
Aniu Białoboka mam tylko jednego. Taki jak na zdjęciu. Maluch. Kupiłam go już po wybarwieniu na zielono przyrostów więc napięcie miałam straszne jak czekałam wiosną na końcówki. Wiedziałam że zgodny będzie odmianowo, bo w zaufanej szkółce był kupiony. Ale wiesz, ta ciekawość jak będzie wyglądał.
Miałam kupić drugiego Białoboka większego, ale pojechałam do szkółki i przyjechałam z Maigoldem.
Jak Maigold miał przyrosty było przy nim tyle muszek.. . Wiedziałam że lecą do żółtego, ale że do przyrostów świerków też to nie wiedziałam.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Maigold też mi się podoba,będę czekała z niecierpliwością na te końcówki 
- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu i ja bardzo lubię świerki. Chyba najbardziej z iglaków (do których nie pałam jakąś niezwykłą miłością-wole drzewka liściaste)-te ich wiosenne przyrosty są niesamowite. A i pokrój niczego sbie-nie trzeba ich formować, są piękne same w sobie
Twoje są cudowne-oj nazbierałaś odmian, nazbierałaś 
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu super, że zdrowie się poprawiało. Pokazałaś cudne wiosenne przyrosty na świerkach, są takie energetyczne, zawsze mnie wprawiają w dobry nastrój. 
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Ja mam tylko takie zwykłe świerki leśne, a Ty takie pięknoty pokazujesz,że zaraz człowiek ma na jakiegoś ochotę, jak tu wybrać, jak wszystkie mi się podobają... ale wygrywa ten na pniu Glauca Globosa
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Aniu, Soniu ja też właśnie uwielbiam świerki. Od prostych Conica do takich białych cudeniek. Wiosna jest nie tylko dla tulipanów, magnolii itd. To też czas na najpiękniejsze oblicze świerków. Pamiętam, że przyrostów Białoboka nie mogłam się doczekać i podskubywałam go, żeby łapki pokazał. Choć tego teoretycznie nie powinno się robić, to nie mogłam się powstrzymać.
Krysiu o Glauce nie wiele mogę napisać, bo mam go dopiero od zeszłej wiosny. Kupiłam go takiego jak widać na zdjęciu. Podobała mi się jego uformowana korona. Taka zgrabna mi się wydaje.
Podcinać je można, także jak mniej foremny się trafi to można nadać mu kształt.
Krysiu o Glauce nie wiele mogę napisać, bo mam go dopiero od zeszłej wiosny. Kupiłam go takiego jak widać na zdjęciu. Podobała mi się jego uformowana korona. Taka zgrabna mi się wydaje.
Podcinać je można, także jak mniej foremny się trafi to można nadać mu kształt.
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu i ja lubię świerki a w tym okresie kiedy wypuszczają nowe przyrosty to są przecudne. Podziwiam Twoje odmiany Maigold , Białobok i NN cudeńka
Może coś powiem o swojej magnoli. Nie pamiętam kiedy ja kupiłam zakładam że mogło to być w 2011r lub 2012. I dopiero w ubiegłym sezonie doczekałam się pierwszego kwiatka. A najfajniejsze w tym wszystkim jest to że była ona z Lidla i wtedy kupiłam dwie. Dla siebie i cioci. U cioci już pewnie ze trzy lata kwitnie ( na biało i ma dużo kwiatów) a moja dopiero w tamtym sezonie zrobiła mi niespodziankę. Jestem ciekawa jak będzie w tym roku. Bo jak mi nic nie wypuści to ja już z nią sobie porozmawiam
A jak Madziu poniedziałek się zaczął u Ciebie?
Może coś powiem o swojej magnoli. Nie pamiętam kiedy ja kupiłam zakładam że mogło to być w 2011r lub 2012. I dopiero w ubiegłym sezonie doczekałam się pierwszego kwiatka. A najfajniejsze w tym wszystkim jest to że była ona z Lidla i wtedy kupiłam dwie. Dla siebie i cioci. U cioci już pewnie ze trzy lata kwitnie ( na biało i ma dużo kwiatów) a moja dopiero w tamtym sezonie zrobiła mi niespodziankę. Jestem ciekawa jak będzie w tym roku. Bo jak mi nic nie wypuści to ja już z nią sobie porozmawiam
A jak Madziu poniedziałek się zaczął u Ciebie?
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Ahoj, Madziu
Swierki jak świerki - ładne. Ale jest gorsza sprawa. Zachorowałam , zaraziłam się od Ciebie.
A to jest nieuleczalna choroba
To clematoholizm. Na razie zapadłam na trzy, ale już próbują mnie dopaść kolejne
Oj! Będziesz miała mnie na sumieniu.
A to jest nieuleczalna choroba
To clematoholizm. Na razie zapadłam na trzy, ale już próbują mnie dopaść kolejne
Oj! Będziesz miała mnie na sumieniu.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu - świerki super - jeśli uda nam się zrealizowac marzenie i powiększyc ogród, to będzie w końcu miejsce na iglaki...
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Ależ super ten Białobok, pamiętasz może jak długo te przyrosty pozostają niewybarwione?
Ten Maigold też niczego sobie - czy któryś w takiej odsłonie pozostaje dłużej, czy równo się wybarwiają?
Ten Maigold też niczego sobie - czy któryś w takiej odsłonie pozostaje dłużej, czy równo się wybarwiają?
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Sylwuś tak to z tymi magnoliami jest, czasami trzeba długo czekać. A czasami po prostu odczekać te 10 lat.. Dlatego postanowiłam że akurat w ich przypadku, będę wierna już tylko zaufanym szkółkom. Jedną magnolię mam taką małą, że jeśli nie przemarznie to też poczekam kilka lat na jej kwiaty.
Lucynko no i jakie te trzy wybrałaś? Nie martw się, to dobry rodzaj choroby
Aga tak jak pisałam u Ciebie, trzymam kciuki żeby się wszystko dobrze skończyło i będziesz miała miejsce na swoje iglaki i inne chciejstwa
Zuza przyrosty nie są może jakoś specjalnie długo, ale trochę to trwa. Najpierw są malutkie i wychodzą ze skorupki
Potem mają takie zwarte igły. Następnie już pokazują się w pełnej krasie bardziej rozluźnione i dopiero po tych fazach przebarwiają się powoli. Maigolda przywiozłam z żółtymi przyrostami. Wtedy Białobok był jeszcze w swojej skorupie. Maigold cieszył moje oko a Białobok powoli się otwierał. Także ten spektakl był rozłożony w czasie.



Lucynko no i jakie te trzy wybrałaś? Nie martw się, to dobry rodzaj choroby
Aga tak jak pisałam u Ciebie, trzymam kciuki żeby się wszystko dobrze skończyło i będziesz miała miejsce na swoje iglaki i inne chciejstwa
Zuza przyrosty nie są może jakoś specjalnie długo, ale trochę to trwa. Najpierw są malutkie i wychodzą ze skorupki
Potem mają takie zwarte igły. Następnie już pokazują się w pełnej krasie bardziej rozluźnione i dopiero po tych fazach przebarwiają się powoli. Maigolda przywiozłam z żółtymi przyrostami. Wtedy Białobok był jeszcze w swojej skorupie. Maigold cieszył moje oko a Białobok powoli się otwierał. Także ten spektakl był rozłożony w czasie.





