Wiosna już niedługo... cz. 23

[wwwiola]

Marysiu, te duże, piekne nakrapiane liście to co to jest?

http://images69.fotosik.pl/530/f35f67b55ff24ae4.jpg

[Maska]

Asiu korzysta w przywilejów gościa a córcia chciałaby mieć kotka
Małgosiu Margito (stale nazywam Cię Małgosią, a jak masz na imię?) dziękuję, moje też w większości śpią ...i dobrze
Iwonko u Was cały czas ciepło, a tu na południu na zmianę
Mam tą przestrzeń to i nieba więcej
Iwonko też mi się podoba, tylko mi go szkoda bo nikt o niego nie dba
Małgosiu moje obrazki cały czas są na wierzchu mrozu to i ja się boję ale ktoś w prognozie długotrwałej mówił że niżej -12 st nie będzie Kogut nie mój sąsiadowy i widać na święta mu darowali, a mój jest jeden i ma role do spełnienia Żaden drób nie ma imienia
Wiolu to są obrazki włoskie

[Krychna]

Marysiu wieczorową porą.

Jakie Ty masz piękne te wschody słońca mi przysłaniają góry miedzy którymi mieszkam i takie widoki są póżniej
Wiosenna pogoda u Ciebie roślinki budzi, a one jeszcze powinny spać, u mnie śpia poza krokusami i pierwiosnkami

Różami znowu czarujesz, Pozdrawiam

[koziorozec]

Witaj Marysiu,czytam,że i Ty byłaś w ogródku,ja też skończyłam dobudowywać rabatę ,obramowałam ,postawiłam łuk na róże ,który leżał nie wiadomo od kiedy,bo nie miałam go gdzie postawić,ale kupiłam bo stwierdziłam w sklepie ,że się przyda i na nowej rabacie mi spasował,tak się cieszę ,że to zrobiłam ,bo teraz pada i jutro ma padać ,może po niedzieli będzie lepiej,pozdrawiam i mocno całuję ,potrzebuję 2 róże pnące na ten nowy łuk ,czytam że masz jakieś fajne sklepy ,możesz mi dać namiary

[calka]

Dzień dobry Marysiu
Wczoraj także rzuciłam okiem na swoje rośliny, i poza pojedynczymi kępkami krokusów wszystko śpi, oby jak najdłużej.
W poprzednim wątku prezentowałaś przepiękne, ciemne orliki. Pozwolisz, że w odpowiednim terminie poproszę o nasiona?
Pozdrawiam z deszczowego Lublina

[Maska]

Witaj Krysiu
I znowu dzisiaj zima i chmury, słoneczka nie widać i mieszkanie w górach ma swój urok
Tak niech śpią rośliny do wiosny tak będzie bezpieczniej, a róże jeszcze będą

Martusiu no ja taka pracowita to nie jestem coś tam skubnęłam i przede wszystkim pobyłam na powietrzu, dotleniłam się
Wysłałam Ci pw. a za oknem mam znowu biało więc nie tylko padał deszcz ale i opady śniegu się sprawdziły, teraz ma być chłodniej.
Życzę dobrej niedzieli i ściskam

Dzień dobry Ewuniu
U Ciebie deszcz, a u mnie śniegiem poprószyło , ale nie poleży bo temperatura plusowa
Tak kupiłam ciemne orliki na wiosnę i nawet zakwitły ale malutkie kępki więc nie zbierałam nasion, a jak przetrwają zimę to pozbieram Serdecznie pozdrawiam

Alu witam Cię serdecznie

Jako że zima wróciła, to ja wracam do wspomnień lata i c.d. róż.

Ubiegłoroczny już nabytek Pastella bardzo zdrowa róża o nomen omen pastelowych kwiatach













Kolejna róża kupiona w minionym sezonie, z której również jestem zadowolona to Sally Holmes, jak nazwała Iwonka Zielona Jagoda ma kwiaty jak motyle i tak rzeczywiście wyglądają.









i wrześniowy kwiat



Mozart piękna jak muzyka Mozarta. Odporna na choroby może być sadzona nawet w półcieniu i nawet nie wiem czy u mnie nie ma za dużo słońca?











I kolejna róża, którą kupiłam bo inni mieli, ale jak na razie nie jestem z niej zadowolona Bonica







Na dzisiaj tyle cdn. Życzę przyjemnej niedzieli

[roza333]

Marysiu podziwiam Twoje róże

[PEPSI]

Mozart śliczny. Już go chcę A dlaczego z Boniki jesteś niezadowolona? Moja kwitła ok, chociaż roczniak.

[ewa1964]

Marysiu Kolejna porcja pięknych róż. Muszę koniecznie mieć własne! Niestety na razie za mało wiem o nich. Najpierw przemyślę dokładnie miejsca i odmiany (a to potrwa), aby zmniejszyć ryzyko niepowodzenia. Na dobry początek kupiłam książkę i podglądam cudze ogrody.

[korzo_m]

Marysiu czemu kurki to darmozjady, przecież one znoszą Ci pyszne jajeczka. Koguta zazdroszczę jak ja lubię pianie i rozmowy kogucie na odległość.
Wiosna pcha się na całego co widać na zdjęciach. u nas rankiem leżało troszczeczkę śniegu, teraz ani śladu.
Pastella to bardzo ładna róża, może za rok będzie rosła u mnie. Teraz wiem na pewno będę miała Mozart, Marysiu jak ona rośnie czy potrzebuje dużo miejsca. Upatrzyłam dla niej dziurkę na rabatce, ale teraz myślę czy nie będzie jej tam ciasno.

[cyganka77]

Pokazałaś kolejne piękności. Zapisałam na przyszły rok.

[mar33]

Marysiu piękne porównanie róży z muzyką mistrza

[Maska]

Różo bo róże są po to,żeby je podziwiać

Małgosiu wart jest grzechu Na Bonicę namówiła mnie pewna osoba i chyba nastawienie do tej osoby przełożyło się na biedną różę. Jednak wydawało mi się że będzie bujnym krzewem, a na razie jest takim sobie kurdupelkiem

Ewuniu chyba dobrze zaczynasz, ale nie w moim stylu. Jak chodzi o sympatie wybieram zawsze sercem,a potem bierze głos rozsądek Ciekawa jestem czy uda Ci się uniknąć błędów

Dorotko co prawda w szkółkach piszą 1,20 x 1,20 m, ale ja moją okiełznałam patyczkami niby bambusa i rośnie na 1,20 ale wąsko.
Posadzona przy ogrodzeniu tęż może piąć się płasko
Darmozjady od trzech miesięcy nie noszą jajek i muszę kupować, dopiero jak pogroziłam od dwóch dni ma po 2 na 7 kur dojrzałych i 5 młodych

Asiu może jakieś patyczki na wiosnę

Marysiu bo chyba o to chodziło hodowcy jak ją tak nazwał

[cyganka77]

Marysiu, ale czy ja nie zmarnuję tych patyczków. Co prawda z krzewami się udało, ale róże to już wyższa szkoła jazdy.

[Maska]

Asiu na 10 jak się przyjmie trzy to już sukces, a jak zmarnujesz to róże tnie się ciągle i tak podchodź do tego