Ignis05 pisze:Majuu Ciebie nie tylko umilacze ślicznie już podpisane ale jeszcze tablice na szkodniki.
Jutro muszę wpaść do OBI, może będą mieli ?
Już sporo Twoich róż zakupiłam ale jeszcze wciąż czytam, że są do kupienia następne.
Dlaczego ogrody nie są z gumy .
Krysiu ja w tym sezonie też wcześniej pomyślę o tych tablicach na owady , 
dorotka350 pisze:Majeczko
Wesz, ja ciągle jeszcze tworzę listę i myślę czym obsadzić tę rabatę. To jedną dokładam, to znów rezygnuję i tak w kółko, ale powoli plan nabiera kształtów
Lavender Pinocchio w duecie z Charles Darwin wygląda cudnie
PS. To w czerwcu spotykamy się u Kamili? Ja to mam chyba najbliżej, więc nie przepuszczę okazji żeby się z Wami spotkać
Dorotko wszystkie czekamy na Twoje nowe rabatki 
będzie się działo 
Kwiaty ma tak napakowane, że aż ciężkie czyli lekko się obwieszają. To jest róża która musi mieć mocne podpory.
Ankos7 pisze:A czy A Shropshire Lad to jest bardziej łososiowa czy różowa? jakoś nie mogę się dopatrzeć... I jaka wysoka jest u Ciebie? czy faktycznie dorasta na 2,5m???
Pozdrawiam
Ania
Aniu ta róża ma zmienny kolor, jest jaśniejsza pod koniec kwitnienia, a kolor ma dokładnie taki jak na zdjęciach... można go określić łososiowa lub koralowo-różowa. 
Rozeta pisze:majka411 pisze: A Shropshire Lad
No i weź tu człowieku nie kochaj róż .... Po prostu brak słów ...
.
DTJ_1 pisze:Annes 77 pisze:Maju Felicite dla Ciebie
Aniu cudną różycę pokazałaś, muszę lecieć poczytać. Wiem co robię rzadko zaglądając. Kusicie tymi kwiatami.
Dorotka..... Ania mnie skutecznie skusiła.... Do Twojego ogrodu super by pasowała.ewunia7 pisze:
Majka jak się Twój zaczarowany ogród różany poogląda, to nie można się oprzeć kolejnym zamówieniom.
Tylko z miejscem to u mnie już całkiem krucho.
dobrze, że jesteś. może coś po zimie wypadnie wtedy jak znalazł.... imwsz pisze:Czytam m.in., że sąsiad Cię zdenerwował i masz "rewoluszyn"
Cóżeś takiego zrobiła, że Ci miejsca przybyło
Ilonka, to ja wkurzyłam s-da, bo po swojej stronie zrobiłam "rewoluszyn" teraz sobie to uświadomiłam... 
nadrobię... 
takasobie pisze:A ja mam zamówioną Felicite Parmentier
Ja zobaczyłam to zdjęcie - utwierdziłam się w przekonaniu, że wybór był dobry!Ten lekki meszek! Cudnej urody pąki i jeszcze piękniejszy kwiat! Zapach niestety niewyczuwalny przez monitor!
Miłeczko co ja czytam .... zamiast dali będzie nowa różyczka kochana... chyba już żadna się jej nie oprze. 
Rozeta pisze:Majeczko, zdradź, skąd bierzesz tak dokładne informacje o mającej nadejść pogodzie
proszę... http://www.accuweather.com/pl/pl/warsaw ... ast/274663 Zabeczka101059 pisze:
A jakie dodatki do róż Pani w tym roku obczaiła
....... uwielbiam nowinki i ten dreszczyk emocji jak mi zakwitnie... skromnie.... niska biała lobelia i macierzanka... zapomniałam jeszcze mam dzwoneczki. Mam chyba z 5 wysokich lilii i białego floksa.vertigo pisze:Dopiero zachwycałam się u Ani tą ślicznotką Felicite, a tu znowu Majeczka kusi
Moniczko kiedy ja to ta, która dała się skusić Ani Właśnie.... jest przepiękna.... i dlatego ją 
ot co...
Znowu na żywioł,a potem jak to ukryć przed mężem
tylko co zrobię ze szpalerkiem? zrobię z niego 5 soliterków No chyba, że uważasz, że one za wysokie na pierwszy plan 
. 
Cream Abundance już zapisana ,ale chwaliłaś jeszcze Lacre nad nią też się zastanawiam ,co ty na to?Tak chwalisz Spirit że też ją zamówiłam,a co tam jak szaleć to szaleć 
