Aprilkowy las cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Elwi pisze:Jolu, Jolu, czemuś, ach czemuś to napisała???????
Zamów róże....martwić się będziesz później :wink:

Oczywiście skorzystałam z porady na maksa :;230 :;230 :;230 Co ja teraz zrobię z tą ilością róż?????
Jola, pakuj się i przyjeżdżaj do mnie - pomożesz mi wymyślić gdzie je posadzić ;:306

Cudne i czosnki, i lilie ;:108 szczególnie zainteresowała mnie Easy Waltz - lubię jasne, porcelanowe kolory ;:167


:;230 :;230 :;230 wzięło i mnie na klikanie jak poczytałam ten tekścik..... :;230 później będę się martwić :;230
Kochany Aprilku..... nadrobiłam zaległości i teraz wiem ile i jakie masz futrzaki ;:196 piesio wśród róż .... do zagłaskania,
a kotek w różnych pozach do wygłaskania.... ;:168
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Zamówiłaś róże ;:306 No patrz, wcale się nie zdziwiłam.
To na jakie ostatecznie padło?
Ja do już zamówionych doklikałam 9 ale nie wiem czy powinnam kupić. Jeszcze tyle siedzi w donicach. Pewnie i tak zamówię.
Futerek mam faktycznie sporo ;:306 Ale pieski mają dużą działkę a kot duży dom więc sobie w drogę nie wchodzą. I fajnie mieć takie towarzystwo. Polecam ;:215

Dla ciebie inna różyczka, uznawana za niebieską

Obrazek Indigoletta

Obrazek zapraszam częściej do odwiedzin
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Piękne te lilie. Takie duże. Sama nie wiem które ładniejsze, czy te w kropki, czy gładkie ;:173 .
I co, zamówiłaś coś już w lilypolu?
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Lilie udają mi się nieźle, przyznaję. Uwielbiam ich zapach. Ja wolę te bez kropek. Ale i tak wszystkie są bajeczne.
Jeszcze nic nie zamówiłam. Dopiero będę studiować katalog, wcześniej nie miałam czasu. A ty jakieś już wybrałaś?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Aprilku,
pięknie wyglądają kolorowe kwiaty między drzewami ;:oj
jestem zaskoczona, że świetnie rosną w takim sąsiedztwie. Jak to robisz, że drzewa nie osłabiają kwiatów?
w ogródku rodziców kilka razy próbowaliśmy robić rabaty kwiatowe obok drzewek owocowych, jednak nigdy się to nie udawało - drzewa wyciągały wszystko z ziemi i dla kwiatów nie wystarczało, dlatego były liche i rachityczne. Czy to kwestia odpowiednich nawozów?
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Szamanko, to żadna tajemnica. Wszystkie lilie sadzę w dużych donicach, takich 15-20 litrów. Nawożę dwa razy w roku. Raz przy sadzeniu i raz jak zaczynają kwitnąć.
Ja mieszkam na piaszczystej łasze w lesie, wszystkie rośliny mają wymienianą ziemię.

Kiedy pokażesz swój wątek? Jaki masz ogród, pochwal się, chętnie zobaczę.

Miałam nawet takie cudowności ale jakoś nie umiem ich utrzymać

Obrazek

Obrazek
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Katalogu nie dostałam bo newslettera nie zaznaczyłam. Ale jakoś dziwnym trafem, zajrzałam tam akurat jak wystawili ofertę. Miałam nic nie brać już. Ostatecznie wpadło do koszyka Kushi Maya , Mistery Dream, Dimension, Flashpoint, Fujian, Chill Out ( ta mi się skojarzyła z Twoją tą biało - żółtą), HotSpot, Commitment, Tiget Edition i Tigerwoods. Podoba mi się jeszcze kilka, no ale czas trochę przystopować.
To co pokazałaś jest podobne do męczennicy błękitnej. Tylko ona jest właśnie błękitna. Może tak jak i ona jest jednoroczne?
Awatar użytkownika
Margita
500p
500p
Posty: 527
Od: 21 kwie 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Piękne lilie i ogrom pracy z nimi, ale dla takiego efektu warto. Mnie wciąż zachwycają ogromne drzewa w ogrodzie. Chociaż powinnam chyba napisać - kwiaty w lesie. Super mieć ogród i las w jednym.
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Aprilku,
oooo...czyli donice są wkopane w ziemię? ale róże chyba rosną w gruncie?
nie mam swojego wątku, bo nie mam ogródka :wink: moi rodzice mają, ale jest dość zaniedbany, bo zmęczeni kolejnymi porażkami zniechęcili się do niego.
postanowiłam w tym roku wziąć się za niego osobiście, czeka mnie mnóstwo pracy, dlatego tak dopytuję o szczegóły :wink:
sęk w tym, że mam do nich 25 km, więc będę musiała się jakoś sprytnie zorganizować 8-)

wydaje mi się, że warunki mamy podobne - Twój ogródek jest w lesie, a na miejscu ogródka moich rodziców był kiedyś las, który został wycięty. Dlatego ziemia nie jest najlepszej jakości i mimo różnych nawozów używanych na przestrzeni lat wszystko tam kiepsko rośnie.
pomysł z donicami jest świetny zwłaszcza, że u nas grasują nornice i karczowniki, które poczyniły mnóstwo zniszczeń... :roll:
cebule kwiatowe w zasadzie zjadły wszystkie... może ostały się jakieś pojedyncze sztuki... :roll:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Madziu, sporo lilii wybrałaś, nie znam żadnej z nich, zaraz popatrzę. Na razie walczę z górą prasowania ;:306

Zdjęcia fioletowych kwiatów to faktycznie męczennica czyli passiflora. U nas nie jest mrozoodporna ale podobno daje się przezimować w domu. Mi się nie udało utrzymać jej nawet do jesieni. Będę próbować w tym roku bo jest to cudne pnącze.

Margita, z liliami wcale nie ma dużo pracy. Sadzisz, zasilasz przy sadzeniu i tyle. Co dwa lata wykopuję, rozdzielam przybyszowe i sadzę znów. Lubię tę pracę, bardzo mnie odstresowuje. Polecam

Szamanko, 25 km to żadna odległość. Ja codziennie do pracy dojeżdżam niemal 40. Wszystko dla tego żeby mieć dom w tak urokliwym miejscu. 5 lat temu podjęłam taką decyzję i jestem z niej bardzo zadowolona. Stopniowo wyrywam lasowi kawałek ziemi a raczej piasku, który wymieniam na ziemię. Tak więc wszystko przed tobą. Wiele forumowiczek na swoje działki jeździ nie częściej niż raz w tygodniu i dają radę. Ważny jest odpowiedni dobór roślin, które poradzą sobie nawet bez ciebie przez jakiś czas.
Wracając do lilii i donic. Potwierdzam, lilie i tulipany mam zadołowane w donicach lub siatkach, chroniących przed nornicami, korzeniami drzew i mieszaniem z piaskiem. Same zalety. Nawet jak jest zimno to bez problemu wyciągam donicę, zabieram do pracowni, tak wysypuję, obrabiam, sadzę i w minutę umieszczam donicę znów w ziemi. Nie przeszkadza mi mróz, deszcz czy ciemno.
Jednak inne rośliny, również róże sadzę bezpośrednio do ziemi. Przygotowuję ogromne doły, sypię kompost i dobrą ziemię i sadzę. Nie wiem jak długo dadzą tak radę ale na razie jest ok.
Trzymam kciuki za twoje powodzenie ;:333

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Może niedługo zaczniemy wspominać róże ;:170

Obrazek
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

To ja pierwsza czekam na wspominki różane ;:65 .

Kiedy mój kociak siedział więcej w domu niż na dworze, to żeby oszczędzić wszystkim "obrażeń", obcinałam mu pazurki. Obecnie jest na odwrót (czyli bywa więcej na dworze) i ze ze względu na jego bezpieczeństwo, nie skracamy tych szponków :twisted: . Zresztą teraz nie są już tak uciążliwe, jak w pierwszym roku :wink: . Czasem kocio co prawda prostuje sylwetkę na kanapie w salonie :roll: , ale z miłości do niego przymykamy oko. Wiesz, przewartościowanie priorytetów :lol: .

Co do sadzenia lilii w pojemnikach to przypomniało mi się, że nasza Georginia sadzi lilie w wiadrach ;:108 . Dzięki temu łatwo je potem przemieścić, ale też zapodać cebulom dobrą ziemię z kompostem lub obornikiem. Ochrona przed gryzoniami też jest przy okazji :uszy . Najlepiej zapytać samą Alę-Georginię o ten jej patent. Polecam!

Gdzieś czytałam, że w przy takich warunkach jak są u Ciebie Aprilku i u Szamanki, dobrze sprawdza się mikoryza - głównie pod krzewy. Ich korzenie lepiej sobie radzą z pobieraniem wilgoci i składników odżywczych z podłoża.

Aaa ... i pytałaś z czym chcę zestawić Burgundy Iceberg, otóż pomiędzy La Reine Victoria (różowa) a Morning Blush (biało-pudrowa/blush), tylko bardziej wysunięta do przodu. Obok posadzę jakieś bylinki tonujące. Ja jednak lubię coś w rodzaju kontrastu w nasadzeniach róż, oczywiście w rozróżnieniu na podobną kolorystykę oraz barwy zimne i ciepłe. Niestety, podobają mi się róże we wszystkich kolorach ;:173 . I tu potrzebna jest wstrzemięźliwość do spółki z umiarem ;:304 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Chodziło mi o meble domowe. Czy kot nie niszczy skórzanej kanapy?
Najbardziej tego się boję. Za dużo kasy za nią dałam.
No i m. by mnie wywalił z domu razem z kotem
Niestety pomysł z łukiem pełnym kwiatów przy basenie nie przejdzie.
M. nie cierpi kwiatów. Dlatego mamy konflikt ogrodowy :roll:
Dlatego dla kompromisu zostawiłam mu trawnik, a ja mam swoje przeładowane rabaty ;:306
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Witaj liliowa April :)

wszystkiego dobrego w nowym roku, zwłaszcza dużo radości z Twojego imponującego leśnego królestwa!!
Ależ nam Lilypol kazał długo czekać na wiosenną ofertę... póki co to jest dużo skromniej (np. teraz jest "tylko" 35 OT a w zeszłym było ok 60 odmian) ale pewnie jeszcze dołożą.

Czy masz może u siebie OT Boogie Woogie? (jeśli tak - to jak duża urosła?)
Bo potrzebuję OT koło róż Eden Rose i Rosarium a z różowymi odmianami lilii jest ten problem, że jest ich mnóstwo i weź tu traf z odcieniem czy barwą koloru (a jeszcze nowości nie mają innych zdjęć niż katalogowe, "wypasione") więc ta "taneczna" lilia wydaje mi się dobrym wyborem.

pozdrawiam!!
(zostało "tylko" ok pół roku do kwitnienia naszych ulubionych lilii OT :D)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Rozeta, Moniko ja swojemu kociakowi też obcinam pazurki raz na tydzień lub dwa. Niestety meble i tak ucierpiały, ale co tam. Swojego kota wypuszczasz, nie boisz się że zniknie? Ja trzy lata temu straciłam jednego rudzielca dzięki sąsiadowi ;:71 niestety. Teraz Futro wyprowadzam tylko na smyczy, zresztą sporadycznie.
Kompozycję Burgundy Ice szykujesz ciekawą ;:333 Myślę że to zestawienie świetnie zagra.
Ja sobie też obiecuję że ta rabatka biała, tamta fioletowa, inna różowa a potem do wszystkiego dokładam róż ;:306 , do różowego też :;230 :;230

Goś, jakoś pomyślałam że to z tobą rozmawiałyśmy o białych meblach do gabinetu a to chyba z Neną...
Więc meble i kot to oczywiście nie jest najlepsze połączenie. Też mam skórzane, włoskie sofy za które zapłaciłam majątek i bardzo długo zastanawiałam się czy kot czy sofy ;:306 Zakończenie opowieści znasz...Sofy dostały białe mechate narzuty, które w pewnym stopniu hamują kocie zapędy ale nie chronią w 100 % :twisted: Tak więc zadrapań sporo.
Przegwizdane masz z tymi upodobaniami M...mam na myśli brak tolerancji dla kwiatów ;:170

Adrianie, fajnie że zajrzałeś. Wiedziałam że jak pokażę lilie to cię ściągnę :;230
Ofertę Lilypolu przejrzałam i jestem trochę zawiedziona. Mało...ale i tak po naklikaniu wszystkiego czego nie mam, zaczęłam wyrzucać z koszyka bo się drogo zrobiło ;:223
Boogie Woogie nie mam, nawet przymierzałam się do niej teraz ale ostatecznie zrezygnowałam.
Przyznam że mi do Eden Rose pasowałaby bardzo The Edge, z tymi swoimi różowymi obwódkami ;:333 Mam taką jedną i właśnie do Edenów ją przeniosłam. Z tym że ja mam tam jeszcze Leonardo da Vinci dlatego muszę utrzymywać rygor.
Jakoś nie bardzo widzi mi się ten żółty środek Boogie Woogie przy tych twoich różach. Ale tak doskonale komponujesz rabaty że sam będziesz wiedział najlepiej. Ciekawa jestem co wybierzesz ostatecznie.

Obrazek Pandora

Obrazek Rocelli

Obrazek Syracuse

Obrazek Lorina

Obrazek

Obrazek Pink Perfection

Obrazek Pink Mist

Obrazek Massari

Obrazek

Obrazek Flore Pleno

Obrazek The Edge

Obrazek

Obrazek Carillon

Obrazek Dalian

Obrazek Guardia
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

To co ostatecznie sobie w Lil wybrałaś? Chyba wolałabym żeby cebule po 1 szt sprzedawali. Miałabym wtedy więcej odmian.
Fajną obwódkę ma The Edge. Co do Boogie też się zastanawiałam. Jednak ją usunęłam z kosza. Może innym razem :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”