W słońcu smagliczki i róże

[Elwi]

Ulcia, co chcesz od Compasionn? Na zdjęciu wygląda pięknie, czyżby w realu była tak duża różnica?
Twój przedogródek prezentuje się bardzo ładnie, co posadziłaś tam oprócz róż? Nie mogę zidentyfikować...
Pokazałaś cudne róże, w tym Kronprinsesse Mary. Zamówiłam ją niedawno jako kremową. Na twoim zdjęciu wygląda na żółtą Jaka ona jest w realu i jak się spisuje u Ciebie?

[usa1276]

Witam
wczoraj siadłam skleciłam odpowiedzi i coś nie tak kliknęłam bo zeżarło mi wszystko i dałam sobie spokój chyba najwyraźniej nie był taki twórczy
Wandziu - Lionsy też kupiłam za namową AnaAn i posadziłam je na brzegu rabatki w fazie pierwszego kwitnienia jest ok maja tą podawana wysokość ale druga odbiega od normy dziś stanęłam przy gałązkach i maja około 130 cm wysokości ale są sztywne nie pokładają się, sama wiem że na brzeg rabatki to nie za bardzo się nadaję, no chyba że masz piętrowe nasadzenia to tak sie nie rzuca w oczy a gdzie je kupowałaś ja w ubiegłym roku kupowałam w RĆ.
Tereniu - Bardzo ci dziękuję odpozdrawiam i tobie również życzę miłego weekendu
Dorotko - bardzo dziękuję, Edenki mam dwie a teraz jeszcze dokupiłam sobie Eden Rose 85 , Lions stanowisko ma słoneczne mogła bym rzec południowa patelnia i świetnie daje radę na zakończenie sezonu miał 130 cm wysokości też bym chciała aby bardziej był niski ale podawana wysokość ma tylko przy pierwszym kwitnieniu
Aniu - w sezonie wiosennym powiększy mi sie o jeszcze jedna Edenkę tę z końcóweczką 85 nie bardzo wiem gdzie ją posadzę ale tak długo na nią polowałam że myśleć będę później dobrze że pozostają jeszcze podpórki i można szaleć na rabatkach Lionsów mam trzy sztuki na brzegu rabatki i to nie bardzo mnie zadowala bo jest znacznie wyższa od podawanej i jeśli w tym roku tez tak będzie szaleć to uszczuplę troszkę trawnika i posadzę coś z przodu jakaś okrywówkę a o tulipanki sie nie martw ja mam tylko biedronkowe i spokojnie z roku na rok powtarzają i cieszą oczy

[usa1276]

Elwi - Compasionn rozczarowała mnie głównie kwiatkiem, na zdjęciu w szkółce gdzie ja kupowałam był troszkę inny, generalnie nie lubię tego typu róż, nie wiem czemu i kupiona jako pnąca a ponoć najwyżej dorasta do 150 cm .W przed ogródku mam posadzoną smagliczkę skalną rośnie tam dłużej niż tytułowe róże, Kronprinsess Mary to jesienne nasadzenie 2013 roku pięknie rośnie i ma piękny herbaciany zapach kwiaty ma od żółtego środka do kremu przy pełnym rozkwicie, nie choruje ,jestem z niej bardzo zadowolona, rośnie w pełnym słońcu bez deka cienia i radzi sobie świetnie
Elwi dla ciebie Kronoprinsse Mary





prawa strona zdjęcia rabatka z Mary

[usa1276]

najbardziej moje ulubione zdjęcie i miejsce w ogrodzie

i moja ulubienica Edenka

Alchemist

Baronesska w pąku

i w rozkwicie

[Lady-r]

Alchemist mnie kusił do kupienia, ale on nie powtarza Mam mało miejsca to nie kupiłam, bo zostawiam miejsce na powtarzające.

[usa1276]

Aniu to prawda Alchemist kwitnie tylko raz a bardzo szkoda bo jest to naprawdę piękna róża
bardzo lubię tę jego zmianę koloru w każdej fazie kwiatu jest inny daje wrażenie jak by w rezultacie było posadzone kilka róż w jednej

[Lady-r]

Ula ja mam Rumbę też ma różne kolory i kwitnie cały sezon. Też lubię takie pstrokate.

[usa1276]

Witam niedzielnie
Aniu takie pstrokacizny mają swój niezaprzeczalny urok, gorzej z dobraniem im odpowiedniego towarzystwa, co dzień to inny odcień koloru, ciekawa jestem jaka róże wybrałaś na kratkę ?

[e-babcia]

Uleńko jaki piękny masz ten zakątek z ławką i różami
Już czuję zapach kawy którą tam pije

[usa1276]

Jak minęła wam niedziela czy u was tez tak potwornie szalał wiatr w nocy i w dzień jak u mnie
ciężka nocka za mną i widzę że kolejna też taka będzie
nie lubię takich wiatrów, nie mogę spać przez co chodzę w ciągu dnia taka śnięta

nawet internet ledwo śmiga i nie mogę wrzucić zdjęć
Jadziu - bardzo ci dziękuję, i oczywiście na kawkę zapraszam , proszę cię bardzo rozgość się a jak kawa to i coś słodkiego się znajdzie
ja tez uwielbiam tam posiedzieć z kawką czy herbatką, pamiętam jak poinformowałam o moim pomyśle domowników zdania były oczywiście na nie no, bo po co coś takiego jak ma być zaraz obok altanka, ale nie żałuję postawiłam na swoim i w okresie letnim ławeczka była oblegana a to córki z chłopakami tam uciekały a to eM w niedzielne przedpołudnie tam polegiwał i oczywiście dla mnie już miejsca nie było

[koziorozec]

Witaj Ulciu,ja przez dwie noce wygaszałam piec centralnego ,bo jak nie ma prądu to kocioł osiąga niebotyczne temperatury i mogłoby dojść do rozerwania,a nie będę sie w nocy denerwować ,nie spać i wybierać drewno z pieca,ja mam piec ekologiczny na drzewo i tylko samym drewnem palimy ,a huragany takie ,że linię w każdej chwili może zerwać ,dobrze ,że są plusowe temperatury ,dom nagrzany ,to spokojnie w nocy można już nie podłożyć i wygaśnie ,ja chodzę późno spać to ja nad nim czuwam ,nienawidzę takich wiatrów.Ulciu,ja też byłabym dumna z takiego pięknego kącika , a jeżeli to ulubione miejsce rodziny to dokup drugą ławeczkę i razem z mężem będziecie sie wylegiwali ,już następna różą od Ciebie zapisana,pozdrawiam i buziaczki gorące posyłam

[sosnina1]

Sliczny ogród. Zaznaczam go, zeby nie zgubić wątku rodaczki ze świętokrztskiego. Obiecuję, że będę zagladać

[beacia0088]

Ulu róże cudne a to twoje ulubione miejsce super,jest gdzie posiedzieć ,porozmyślać no i odpocząć.Ja po zimowym siedzeniu na forum zaraziłam się różami i zaczynam bzikować na ich punkcie .

[AnaAn]

Ula, kiedy sadziłaś Old Port? Bardzo ładnie Ci kwitnie.
Coraz częściej zwracam uwagę na Abrahama. Piękna róża. Szkoda, że nie mam na nią miejsca

[usa1276]

Aniu - Old port zakupiłam w maju w doniczce na pocieszenie bo nie mogę do dziś nigdzie zakupić Heidi Klum pięknie mi kwitła całe lato mimo że rosła w donicy, Abraham jak prawie każda róża musi sie dobrze zaaklimatyzować aby pokazać na co go stać, ja go uwielbiam za te piękne napakowane kwiaty, a co do miejsca to Aniu jak stopę na rabatce masz gdzie jeszcze postawić to i róża tam się zmieści
Beatko - ty bzikujesz, kochana ja w ciągu tylko dwóch lat przygarnęłam ponad 40 róż i tego samego ci życzę oj bedzie sie działo u ciebie na wiosnę jak ty już masz takie zapasy roslinkowe
Sosnina1 - jeśli to nie tajemnica zdradź swoje imię będzie nam łatwiej, bardzo dziękuję że do mnie zajrzałaś i miło że przybywa od nas coraz więcej osób, Zapraszam zaglądaj kiedy tylko chcesz
Martuś - u nas na wsi taki horror mieliśmy w ubiegłym roku w lutym gdy przez pięć dni nie mieliśmy światła na szczęście mój eM z wykształcenia hydraulik nauczył się nie polegać całkowicie na CO działającym tylko na zasiądzie elektryki i ja miałam po 20 st ciepła a w innych domach mieli w granicach zera , ciągłe mrozy i padający śnieg dodatkowo wystudzały domy. Martuś lepiej zapobiegać i wyłączyć piec jak masz potem wydawać niepotrzebnie na remont. O drugiej ławeczce nie ma tam mowy to jest tam pomyślane że tam jest tylko moja miejscówka brak miejsca, ale trzy metry dalej eM na wiosnę ma mi postawić altankę, drzewo mam pozostało z remontu dachu przykrycie też mam, też jakimś dziwnym trafem pozostało mi piec arkuszy grafitowej blachy eM chciał ja oddać ale firma nie przyjmuje już blachy tłoczonej .Martuś zdradź jakie to róże ci tak wpadły u mnie w oko