Ogród Marty cz. VI

[gracha]

Martusiu dużo słoneczka w życiu,uśmiechu na twarzy i zdrówka

[Krychna]

Martusiu zdrówka i wszelkiej pomyślności

U mnie też wieje i leje strasznie,a Ty po ogródku chodziłaś, nie zmokłaś?
No ale królewnom trzeba dogadzać,co by potem takie piękne spektakle były

[Elwi]

Witaj Marto, życzę Ci wielu sukcesów na każdym polu, również ogrodniczym
Semiplena kwitnie u Ciebie wprost bajecznie Mieć tak kwitnące róże to marzenie każdego ogrodnika
Bardzo ładnie komponuje się czerwona róża ze srebrnym świerkiem Zauważyłam, że odpowiednie tło bardzo podkreśla różaną urodę, nawet bardziej niż rośliny towarzyszące
Martuś, jaka jest róża na tym zdjęciu?



Cudności

[koziorozec]

Grażynko, dziękuję najważniejsze zdrówko,bo wtedy i do ogrodu można chodzić

Krysiu,nie zmokłam bo jak byłam w ogrodzie to tylko bardzo wiało ,jak przyszłam bo zrobiło się ciemno,to zaczęło padać,,jak teraz coś zrobię to zawsze na wiosnę łatwiej i rośliny z mety ruszają ,buziaczki

Elwi witaj ,miło,że jesteś,ta semiplena ma 4 lata ,rośnie jak szalona,nie pamiętam nazwy róży z tego zdjęcia ,nie chcę wymyślać ,chyba jest przy niej etykietka ,ale zasypana ,dopiero na wiosnę ją znajdę,pozdrawiam i zapraszam znowu

[marpa]

Martusiu nieustannie podziwiam Twoją determinację ..Mnie by żadna siła nie wygnała o tej porze do żadnych robót na działce! No ale jak się chce mieć takie wyniki jak u Ciebie to niestety... nic się nie bierze z niczego...doskonale rozumiem ..Ogrodnik Doskonały z Ciebie !

[iwona0042]

Martusiu, Ty nawet zima nie odpoczywasz, no ale ta zima, to taka nie zimowa to fakt
Cudownie różyczki, tą białą z żółtym środkiem już się zachwycałam, ale jeszcze się pozachwycam

[PEPSI]

Za łuk z Semipleną masz Martuś u mnie Oskara

[DTJ_1]

Tak myślałam ale jakieś inne, nie widziałam takich. Mówisz że one zimują , ja myślałam że jednoroczne. .
A ta czerwona róża przy srebrnym świerku - pewnie pisałaś ale nie mogę znaleźć.

[koziorozec]

Maryniu,do doskonałości do daleko,to jest ogród z potrzeby serca i taki wyszedł,a to że wychodzę do ogrodu to dlatego ,że lubię w nim być ,a przy okazji są jakieś tam efekty,ale dziękuję za takie komplementy, powiem ,że bardzo łechtają

Iwonko,no właśnie to nie zima ,gdyby był śnieg to nic bym nie zrobiła,ucałowania dla Ciebie

Gosiu,dziękuję, przyda się taki Oskar,bo najważniejsze jest Wasze zdanie

Dorotko,nie znam nazwy tej róży ,bo jest u mnie nim jestem na forum i w ogóle nie zwracałam uwagi na odmiany,penstemony są różne ,odmian jest trochę,pozdrawiam i buziaczki

[DTJ_1]

To koniecznie muszę poszukać podobnej, bardzo podoba mi się jej odcień i płatki.

[e-babcia]

Martusiu - ta alejka z różami i lwie paszcze robi wrażenie

[Rozeta]

[quote="koziorozec"]


... Ale okaz!!! Wspaniała róża ! Do tego te fioletowe ostróżki . Zdjęcie jak z katalogu .

Hej Marto!
To ja od tej nieszczęsnej wiosennej paczki, co utknęła na strajkującej poczcie. Pamiętasz ? Boszszsz ... co ja wtedy przeżywałam ... ... ...
Większość roślinek przeżyło tę hardcorową przeprowadzkę . Ze dwie wyszły z ziemi dopiero jesienią. Nie przeżyły może 3-4. Trudno. Taka dola ogrodnika. W każdym razie reszta siedzi sobie na rabatach i ma się bardzo dobrze .
Jakoś do tej pory nie zaglądałam do Ciebie , a tu proszę takie wspaniałe różyce, że dech zapiera ...

[usa1276]

Martuś dzięki za zdjęcie piwonii Coral Charm i chyba na nią sie skuszę
a wiesz że poszukuje żelaznej róży na słup który mam na posesji posadziłam tam rosarium ale coś marnie jej idzie i chyba latem rozejrzę się za twoja terminatorką Semipleną tylko ciekawa jestem czy da sobie radę w cieniu , eM ma tam posadzony winogron i porozciągane druty na których leży winogron coś jakby dach i to daje duży cień jeśli tylko minie ta plątaninę winorośli to da radę a dla mnie zasłoni ten szpecący beton

Pozdrawiam i miłego weekendu życzę

[koziorozec]

Dorotko,tyle jest róż pnących czerwonych ,mam ich kilka i tylko jedną znam z nazwy

Jadziu,te lwie paszcze rosną już kilka lat,są jak byliny ,chociaż wszyscy mówią,że lwia paszcza jednoroczna ,a ona doskonale zimuje,bez okrycia i bardzo wcześnie zakwita ,buziaki posyłam

Moniczko,to aż cud ,że tylko trzy -cztery padły bo trwało to chyba miesiąc ,długo śledziłam tą paczkę na poczcie,potem jakoś się zatraciłam w moim ogrodzie ,jeżeli pamiętasz co nie wytrzymało tego strajku, to nie ma żadnego problemu ,żeby to dosłać ,powiem Ci,że zrobiłaś mi bardzo miłą niespodziankę ,że wpadłaś do ogrodu,że róża się podoba i zapraszam na dalszą część wspomnień,pozdrawiam

Ulciu,każda roślina musi mieć trochę czasu ,żeby solidnie ruszyć z miejsca ,może to trwać do 3 lat,więc może zaczekaj na rosarium ,nie wiem kiedy ją posadziłaś,ale semiplena może znajdzie inne miejsce w Twoim ogrodzie ,bo warta jest tego ,jest po prostu zjawiskowa,buziaczki dla Ciebie

[koziorozec]

Zapraszam na krótki spacerek krętymi ścieżkami ,w każdym zakamarku coś innego,coś co myślę ,że nie znudzi moich gości















Pat Austin


























Morinia


Mikołajek agawolistny