Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Lisico właśnie dumam nad tym czy mam sukcesy wychowawcze czy to są porażki. Otóż wypuściłem Emilkę na dwór, wyszła pierwszy raz chyba od 5 dni, taki piecuch się z niej zrobił i lata po ogrodzie. Pobiegła pod platana i patrzy za płot i tak patrzy jak zahipnotyzowana...i ja patrzę przez okno w to samo miejsce i nic nie widzę . A tu nagle obok niej, z uschniętej nieściętej chryzantemy z hukiem wyskoczył bażant i poleciał na dach. Że ja jestem ślepy i z odległości 10 metrów nie widzę bażanta w chryzantemie to jeszcze rozumiem ale kot, który siedzi pół metra od ptaka też go nie widzi? Jeszcze niemota tak się zlękła, że uciekła w drugą stronę. Kot się boi ptaków...koniec świata!
A za płotem nic nie było.
Iwonko Myślę, że to bażant się z jakimś innym ptaszyskiem skrzyżował i taka wielka kura wyszła z tego. Potoku póki co nie mam ale jak w tym roku będzie tyle padac co w poprzednim to zapewne jakiś się pojawi :wink:
Aniu Dziękuję za bardzo miłe słowa i podpowiedź, tak, to prawdopodobnie samica głuszca, pasuje kształtem , wielkością i ułożeniem plamek na piórach, jedynie kolor ciut inny ale samice głuszca nie wszystkie mają takie samo ubarwienie, patrzyłem na obrazki na internecie i większość się zgadza. Ten ptak miał dziób troszkę zawinięty do dołu, właśnie jak głuszec. Może głuszec się skrzyżował z bażantem? Czyli zagadka się rozwiązała! Miechunkę miałem swoją ale była byle jaka a tę dostałem z FO i proszę jaka piękna, widać, że z serca dana :D

Dziś miałem mroźną noc, jednak nie było zapowiadanych -14 a jedynie -11 i bardzo dobrze! Wschód miałem taki

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Michale to ja nieraz powtarzam, że koty są gapy. Nasz kot non stop żebrze o jedzenie, ale jak mi coś spadnie to nie widzi i muszę mu palcem pokazać, a miałam sznaucera co najdrobniejszy pyłek do zjedzenia widział :shock:
Dzisiaj o brzasku niebo płonęło, ale niestety z okna nie mam dobrego widoku bo drzewa zasłaniają, teraz przebija przez chmury krążek popielatego słońca.
Bażanty (chyba) u mnie też żerują (ślady na śniegu), bo zawsze po kurach coś zostanie, ale ostatnio ich nie widuję :wink:
Może kuramutant zniesie i wysiedzi jajka i będziesz miał specyficzną hodowlę ;:oj
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Michałku :wink: w nowym roku życzę Ci samych sukcesów w Twoich ogrodowych uprawach.
Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego podsumowania roku 2014. ;:138 ;:138 ;:138
Masz rację, trzeba sobie gdzieś to wszystko zapisywać, tylko jest jeszcze problem, żeby nie zapomnieć, gdzie się zapisało. :;230
Kiedy szukałam odpowiedniej doniczki dla ubieranej choinki, wybór mój padł na taką samą, jak w poprzednim roku. Ale o tym zorientowałam się dopiero przeglądając swój wątek z okresu poprzednich świąt. :lol: To nasze pisanie na forum. to jakby prowadzenie takiego właśnie dziennika. :D
A złośliwość rzeczy martwych też nas dotyka - zawsze zacina się mechanizm otwierania bramy wjazdowej akurat wtedy, kiedy jest najbardziej dokuczliwa pogoda. ;:222
Miłego dnia dla Ciebie i Twoich Darmokotów. :wit
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

:wit Witaj Michał i Wszystkiego Najlepszego życzę Tobie , Twojemu Ogrodowi i Kotom oczywiście :D - te zielone żarówy w oczach Twojego kota to cudeńko fotka ;:333
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

No to znowu wygrałam. Po świętach była jedna noc z temperaturą -22 :roll: Na szczęście taki mróz już się nie powtórzył i mam nadzieję, że tak już zostanie do marca :D W maju w ogóle sobie nie życzę przymrozków.
Moje koty też dysponują własną drabinką. Wchodzą po niej raczej chętnie, ale zeskakują jak zwykle-opierając nóżki o ścianę. A remont elewacji robiliśmy w wakacje :evil: Wiosną trzeba będzie dokupić wiaderko farby i malować miejsca pod oknami :evil:
Od wczoraj wiatr głowę urywa, przez jakiś czas nie było światła. Dziś nieco słabiej dmucha, ale na pewno nie mam zamiaru wychodzić na dwór. Koty wychodzą. Na chwilę :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Michał i ja zaglądam co u Ciebie - czy też tak strasznie wiało ??? ja jadę popatrzeć co mi na działkach zostało - bo chyba wszystko odfrunęło ;:306
Miłej i spokojne niedzieli życzę :wit :wit
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

o kurczę , u Ewy na Warmii było aż -22c , niesamowite .
Michale, u Ciebie też tak wieje ??? Dzisiaj trochę słabsze porywy ale noc była masakryczna ;:108
Pozdrawiam cieplutko!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Marysiu Może koty mają słaby wzrok albo z bliska nie widzą - swoim też palcem wskazuję co mają zjeść. Kuromutanta nie widuję ale znów wystraszyły mnie bażanty śpiące na drzewach jak godzinę temu szedłem do kotłowni. Że ich ta wichura nie porwała....
Krysiu zapisuję w zeszycie bo to się po 2 latach wszystko zapomina. Też czasem przeglądam swoje stare wątki i przypominam sobie o jakichś wydarzeniach co gdzieś się schowały w zakamarkach pamięci. Piszesz o złośliwej bramie, moja wczoraj ożyła jak przechodził szkwał bo akurat pobiegłem ją zamknąć, co jedno skrzydło doprowadziłem do właściwego miejsca to drugie już uciekło na drogę :lol:
Ewa bina Dziękujemy i odwzajemniamy :wit Sępik czasem takie żarówy ma jak mu się pod odpowiednim kątem spojrzy w oczy :wink:
Betinko Podobno było w porywach 65 km/h ale szkwał poruszał się około 120-140 km/h, ode mnie za Busko przeszedł w 10 minut a to ponad 40 km w prostej linii. Szkód nie mam, mój ogród po wichurze z 2012 jest odporny na wiatry, co miało się połamać padło wtedy. Jutro jeszcze zajrzę na koniec sadu bo tam nie byłem.
Ewamaj nie zazdroszczę takiej temperatury, najzimniej miałem tej zimy -14 i niech tak pozostanie. Mam na elewacji ten sam problem, podobno to zejdzie jak się karcherem umyje, spróbuj wiosną, ja też spróbuję. Wczoraj o 22:30 miałem szkwał, od razu padł prąd i chodziłem jak duch ze świeczką po domu nasłuchując czy niczego nie urwało, na górze było słychać jakby kto walił młotem w ściany ;:202 I chyba był grad.
Tereniu Współczuję strat, czułem się prawie jak w 2012 podczas nawałnicy ale liści nie było więc nie połamało gałęzi, świerki wszystkie większe wtedy wyrwało więc teraz nie było niczego do zniszczenia. Dziękuję, wzajemnie :wit
Bogusiu Wieje cały czas i jeszcze co najmniej 2 dni tak ma być a mnie się wydaje , że tak będzie do końca stycznia albo i dłużej jeśli luty też będzie ciepły. Są tez plusy takiej pogody, wczoraj przed szkwałem miałem 12 stopni, w 10 minut spadło o 8 stopni ;:oj

Krety wylazły, chyba czekały żeby 2014 się skończył żeby można było mówić że to był rok bez kretów, dziady siedzą pod kompostem, jutro pokroję cebule i im powrzucam do nor :twisted:
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Michał dobrze, że to najgorsze za nami, tak myślę, tak mówią, wiatry mają wiać jeszcze, ale już nie takie ;:108
Powiedz, kreta na cebulę bierzesz?, pomaga?
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

:wit No ja już się za jakąś miotlą rozglądałam , żeby pofrunąć na Łysicę :;230 Michał Ty sądzisz ,że cebula pomoże na krety , bo u mnie kopce po kolana , nie wiem jakieś zmutowane te krety czy piętrówki stawiają :lol: ale znając swoje krety to one prędej jakieś pomidory do tej cebuli skombinują i sałatkę sobie zrobią , jeszcze może o śmietanę co odważniejszy poprosi :;230 :;230
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

No Ewa tego to nawet moje krety by nie wymyśliły ;:306
Michał ja chyba coś przegapiłam z tą cebulą. Mam też takie ogromniaste kopce albo seria mniejszych jeden za drugim ;:202
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Ja zamiast cebuli powtykałam kłujące gałązki jałowca, ciekawe czy pomogą ... ;:218
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Aż się oplułam ze śmiechu jak przeczytałam co Ewa napisała :;230 :;230 :;230 krety z postępem idą, a co ;:306
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

:wit Iwonka , tu nie ma śmiacia :;230 :;230 ja już je od dawna podejrzewałam o to ,że w maskach przeciw-gazowych pomykają przez korytarze a na moje różne sposoby aby ich się pozbyć reagują dokładnie tak jak te emotki , leżą na plecach i skręcają się ze śmiechu ze mnie :twisted: :;230
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Ja mam sąsiada co walczy z kretami zawzięcie, nawet moje własne mi powybijał, za to go nie szanuję ;:185 , bo co innego wystraszyć je i pogonić, a co innego zabić, no i kretów jak na razie nie ma ;:108
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”