Witaj, Sławku!
I wybacz, że tak późno nawiedzam w tym roku Twój Jurajski Park

.
Werbalnie, bo zaglądam stale, jako stały, przecież, bywalec.
To, co piszesz o nowym sprzęcie, tych różnych sprawach, których nawet nie potrafię powtórzyć, a co dopiero pojąć, wywołuje u mnie dreszcz przerażenia

. Bardzo Ci współczuję konieczności przedzierania się przez te problemy. Mam nadzieję, że u kogoś znajdziesz pomoc i instruktaż.
Ja zaczynam codziennie głaskać czule swój stary laptop, niech służy jak najdłużej

.
Powodzenia i najlepszego w Nowym Roku z nowym sprzętem - Jagi