I że może gdzieś czeka na Ciebie inne kochające serduszko.
Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko
przykro słyszeć takie wieści, ale wiem też, że żadne słowa pocieszenia nie zmniejszą tego bólu. Trzymaj się dzielnie i pomyśl tylko, że ukochana psinka była z Tobą szczęśliwa.
I że może gdzieś czeka na Ciebie inne kochające serduszko.
I że może gdzieś czeka na Ciebie inne kochające serduszko.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko bardzo mi przykro z powodu psinki
wiem jak to boli - pożegnałam już jednego 16-letniego pieska i mimo świadomości jaki to duży obowiązek i ból przy pożegnaniu, ofiarowałam swoje serduszko i domek następnemu psiakowi i jest już z nami ponad 6 lat
Trzymaj się kochana
Trzymaj się kochana
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko ja też uważam że na taką stratę najlepszym pocieszeniem jest nowy piesek, sama tego doświadczyłam i polecam tę terapię.
Moje hipki jeszcze ciągle nic nie wypuszczają ale nadal kupuję nowe skrętniki chociaż kilka straciłam ze starych odmian.
Moje hipki jeszcze ciągle nic nie wypuszczają ale nadal kupuję nowe skrętniki chociaż kilka straciłam ze starych odmian.
- kasiuta74
- 500p

- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko?.ale smutna wiadomość?współczuje straty psinki.
Trzymaj się kochana
Trzymaj się kochana
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko bardzo Ci wspułczuję z powodu straty PRZJACIELA 
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Dziękuję Wszystkim za słowa otuchy tutaj i na pw, są bardzo ważne dla mnie
Już mi troszkę lżej, w przyszłości na pewno, będę mieć kolejnego psiaka.
Koniec offtop.
Wracamy na parapety...Mało słońca, to większość roślin przystopowała ze wzrostem.
Za to niektóre się ładnie pączkują. Na przykład hoja Sunrise ma sporo szypułek kwiatowych, podlewam ją regularnie.
To już trzecie pączki, tyle, że pierwsze i drugie zasuszyły się. Oby tym razem zakwitły, bo bardzo jestem ciekawa zapachu kwiatów... zdjęcie niewyraźne, bo o zmroku robione ( bardzo marzę o słonecznej sesji):

Hippeastra w pączkach... chyba około 12 pędów na razie mam:


Już mi troszkę lżej, w przyszłości na pewno, będę mieć kolejnego psiaka.
Koniec offtop.
Wracamy na parapety...Mało słońca, to większość roślin przystopowała ze wzrostem.
Za to niektóre się ładnie pączkują. Na przykład hoja Sunrise ma sporo szypułek kwiatowych, podlewam ją regularnie.
To już trzecie pączki, tyle, że pierwsze i drugie zasuszyły się. Oby tym razem zakwitły, bo bardzo jestem ciekawa zapachu kwiatów... zdjęcie niewyraźne, bo o zmroku robione ( bardzo marzę o słonecznej sesji):

Hippeastra w pączkach... chyba około 12 pędów na razie mam:


- Marcin01988
- 500p

- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Ojej dwanaście hipeastrowych pędów to musi być widok jak zakwitną 
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko
To będzie widok
jak wszystkie zakwitną. 
Będą Twoimi prywatnymi słoneczkami
i może szybciej wiosnę przywołają. 
A wiosną .. "niech no tylko zakwitną jabłonie... "
To będzie widok
Będą Twoimi prywatnymi słoneczkami
A wiosną .. "niech no tylko zakwitną jabłonie... "
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
-
1grazyna46
- 500p

- Posty: 561
- Od: 3 kwie 2014, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko
to będzie wspaniały widok tyle hippeastrów w kwiatach, osobiście uwielbiam patrzeć jak pąki się błyskawicznie rozwijają, cudny widoczek
, życzę dużo 
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko , czekam na Twoje hippeastra , tym bardziej ,że u mnie na razie tylko 3 się dobrze zapowiadają
.
- aledra7
- 1000p

- Posty: 1658
- Od: 21 paź 2008, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Widzę że śliczny pączuś u Ciebie u hojki
pokaż koniecznie gdy się rozbije. 
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko - nawet w takim wydaniu fotkowym i tak zazdroszczę kwitnienia hoyi
A o słonku też marzę, choćby tylko ze względu na lepsze warunki do robienia zdjęć zieleninkom
A o słonku też marzę, choćby tylko ze względu na lepsze warunki do robienia zdjęć zieleninkom
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Też czekam na kwiatuszki Twoich Hippeastr
sama nie mam ani jednego a przecież śliczne kwiaty mają i mocno trzymam kciuki za donoszenie przez sunrise pączków
Kolekcja hoy godna podziwu ,jednak serpens wymiata
ps . Miałam na myśli sunrise a nie serpens , przejęzyczenie , przepraszam
uwielbiam ją za to , że tak pięknie przebarwia się na słoneczku .
Kolekcja hoy godna podziwu ,jednak serpens wymiata
ps . Miałam na myśli sunrise a nie serpens , przejęzyczenie , przepraszam
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Marcin01988- już jeden mniej pęd na hippeastrum
Zasechł drugi z pędów na odmianie: Emanuelle. Ale inne pędy rosną w siłę.
Maadro- na szczęście nie wszystkie hippeastra naraz zakwitną. Bo pędy są w różnym stopniu rozwinięte. Ale sie cieszę, bo będę długo cieszyć się ich kwiatami
Co do przysłowia... u mnie powinno ono, brzmieć tak: "niech no tylko zakwitną czereśnie( a raczej jedna czereśnia)...
1grazyna46- Wiesz...u mnie hippeastra są od conajmniej dwudziestu pięciu lat na parapetach. Te kwiaty robią wrażenie jak kwitną. Oryginalny kształt i niebagatelna wielkość... wciąż mnie zachwyca.
Ktoś- nawet jednym kwiatem hippeastrum się zachwycam, bo to jest cud narodzin, przecież.
Aledra7- dziękuję za odwiedziny.
Myślałam, ze już z psinką mi przeszło(przemycę jedno zdjęcie). Jednak nie...nadal tęsknię za tym merdającym ogonem...
I już wiem, że kiedyś będę mieć dwa cavaliery. Taką zapamiętam, moją Rosę... radosną, biegającą po działce i piękną:

A parapety robią się kolorowe. Uważam, że trzeba być wrażliwym na człowieka, zwierzęta i przyrodę...by móc odkryć urodę naszych roślin i kwiatów.... narodziny - cud natury... hippeastrum Red Lion i aullicum...





Razem...

W pączkach... odmiana Gervase - chyba będzie zgodna z odmianą, proszę o kciuki. Ta odmianą jestem zachwycona, bo jest to chimera i każde kwitnienie, a nawet osobno, każdy kwiat może wyglądać nieco inaczej...już niedługo poznamy, co pączki kryją...

"Oponki" na h. Sunrise.... nadal są "oponkami". Zaczynam tracić cierpliwość...codziennie zaglądam do nich, czy już pękły...

Kolejna sesja, jak tylko aura pozwoli obfocić hippeastra
Maadro- na szczęście nie wszystkie hippeastra naraz zakwitną. Bo pędy są w różnym stopniu rozwinięte. Ale sie cieszę, bo będę długo cieszyć się ich kwiatami
Co do przysłowia... u mnie powinno ono, brzmieć tak: "niech no tylko zakwitną czereśnie( a raczej jedna czereśnia)...
1grazyna46- Wiesz...u mnie hippeastra są od conajmniej dwudziestu pięciu lat na parapetach. Te kwiaty robią wrażenie jak kwitną. Oryginalny kształt i niebagatelna wielkość... wciąż mnie zachwyca.
Ktoś- nawet jednym kwiatem hippeastrum się zachwycam, bo to jest cud narodzin, przecież.
Aledra7- dziękuję za odwiedziny.
Myślałam, ze już z psinką mi przeszło(przemycę jedno zdjęcie). Jednak nie...nadal tęsknię za tym merdającym ogonem...
I już wiem, że kiedyś będę mieć dwa cavaliery. Taką zapamiętam, moją Rosę... radosną, biegającą po działce i piękną:

A parapety robią się kolorowe. Uważam, że trzeba być wrażliwym na człowieka, zwierzęta i przyrodę...by móc odkryć urodę naszych roślin i kwiatów.... narodziny - cud natury... hippeastrum Red Lion i aullicum...





Razem...

W pączkach... odmiana Gervase - chyba będzie zgodna z odmianą, proszę o kciuki. Ta odmianą jestem zachwycona, bo jest to chimera i każde kwitnienie, a nawet osobno, każdy kwiat może wyglądać nieco inaczej...już niedługo poznamy, co pączki kryją...

"Oponki" na h. Sunrise.... nadal są "oponkami". Zaczynam tracić cierpliwość...codziennie zaglądam do nich, czy już pękły...

Kolejna sesja, jak tylko aura pozwoli obfocić hippeastra
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Przykro mi z powodu psinki
Szkoda że nasi ulubieńcy żyją tak krótko...
Pięknie i kolorowo zaczyna się robić na Twoich parapetach
czekamy na
i więcej zdjęć
i trzymam kciuki za hoyę, oby jednak pokazała kwiatuszki 
Pięknie i kolorowo zaczyna się robić na Twoich parapetach
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia


