Tak jak napisała Amanita,to z założenia jest Filius Blue,która postanowiła mieć zielone liście zamiast ciemnych
To była jedna z moich ulubionych papryczek. Bardzo dekoracyjna - młode owoce są czarne i bardzo błyszczące. Wyglada to niesamowicie przy dużej ilosci tych kulek. Potem ,jak zaczynają dojrzewać ,robią się burgundowe- też piękne
I jeszcze dodam,ze krzak jest niewielki ,tak z 40-50 cm (bez doniczki) i zwarty,kompaktowy. Na zdjęciu może wydawać się,że jest dużo większy,wielkości stołu ogrodowego,ale to wina ujęcia.
Próbowałam przechować krzak na parapecie,ale opadły wszystkie liście,więc obcięłam gałązki z owocami ,wstawiłam do koszyczka i pięknie się zasuszyły. Donica z resztą krzaka jest w chłodnej piwnicy- nie wiem jak przetrzyma zimę.
Te suszone owocki pięknie się kruszą w palcach,więc papryczki często lądują w zupach lub sosach.
