Moje Arboretum
- Margita
- 500p

- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje Arboretum
Piękną masz łąkę ze stokrotkami. Ja od kilku lat próbuję założyć podobną, ale nie mam takiego efektu jak pokazałaś u siebie.
Widzę, że odwiedzasz piękne miejsca, ale coś mi się wydaje, że bardziej od zabytków interesują Cię rośliny. Jak to jest?
Widzę, że odwiedzasz piękne miejsca, ale coś mi się wydaje, że bardziej od zabytków interesują Cię rośliny. Jak to jest?
- miwia
- 500p

- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Re: Moje Arboretum
Witaj Karolinko, wszystkiego dobrego w Nowym Roku 
Dzięki za wyjaśnienie tego Ogrodu Japońskiego, już się zapowiedziałam u mojego studenta na wiosnę
Widzę, że i Książ Ci nie jest obcy. Ja uwielbiam tam bywać, wiosną dla rododendronów a później - dla tych tarasów , cudo
No i oczywiście nie odpuszczam nigdy Palmiarni
Dzięki za wyjaśnienie tego Ogrodu Japońskiego, już się zapowiedziałam u mojego studenta na wiosnę
Widzę, że i Książ Ci nie jest obcy. Ja uwielbiam tam bywać, wiosną dla rododendronów a później - dla tych tarasów , cudo
No i oczywiście nie odpuszczam nigdy Palmiarni
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Moje Arboretum
Kolejne piękne foteczki Karolciu, jak bym chciała tam trafić, zwłaszcza do Wojsławic.
Ja poszłam z roślinami na wysokość, ale tyś mnie prześcignęła. Twoje to istne giganty i jakie kolorowe.
A co będzie gdy to suche drzewo, na potęgę obrośnięte czym się da, nagle powali wichura.
Masz tyle placu wokół niego, aby zległo niczego nie uszkadzając.A może ogród masz w dolince i wichury Wam nie straszne.
Moja śliwa w tym sezonie rozłupała się tylko od ciężaru własnych owoców a wiatru wcale nie było.
Zdrowych i obfitych kwitnień życzę w nowym sezonie.
Ja poszłam z roślinami na wysokość, ale tyś mnie prześcignęła. Twoje to istne giganty i jakie kolorowe.
A co będzie gdy to suche drzewo, na potęgę obrośnięte czym się da, nagle powali wichura.
Masz tyle placu wokół niego, aby zległo niczego nie uszkadzając.A może ogród masz w dolince i wichury Wam nie straszne.
Moja śliwa w tym sezonie rozłupała się tylko od ciężaru własnych owoców a wiatru wcale nie było.
Zdrowych i obfitych kwitnień życzę w nowym sezonie.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
oj Beti Beti , nie marudź , lada moment będzie wiosna , jesteś kapryśna jak dziecko

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Stasiu nie jestem w dolince i wichury nas nie omijają, ale nie są takie jak w górach , czy nad morzem
ale nie kracz , drzewo ma się trzymać póki ja żyję i tyle
A Wojsławice można obejrzeć wirtualnie . Wpisujesz i masz, można pospacerować
Wszelkiego dobra na kolejny Rok

Wszelkiego dobra na kolejny Rok
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Mirko ja do Książa jeżdżę od wielu, wielu lat , kiedy dzieci jeszcze były małe i było tam na wałach małe ZOO
można było pogłaskać kózki itp....teraz dzieci żonate, dzieciate i same jeżdżą
Ja jadę na każdy majowy łykend, na WYSTAWĘ KWIATÓW , Ale w tym roku się zeźliłam , był straszny tłok, tarasy pozamykane, tylko ograniczoną ścieżką dla zwiedzających można było na nie wejść. Istny obłęd, multum ludzi, to już nie przyjemność tylko komercyjny tłok. Więcej w maju nie pojadę. A w palmiarni dawno nie byłam to pojadę bo jest odnowiona

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
wierzę Ewa 321 ,że miałaś na myśli konia araba
bo oczywiście w Ksiazu jest stadnina piękna, odnowiona , konie, powozy...nie pamiętam czy mam zdjęcia
ale też nic bym nie miała przeciwko młodemu, pięknemu arabowi, oby tylko nie kazał mi iść przed nim przez pole minowe 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Jadziu ja zwiedzam zwykle wystawy kwiatów , mam do towarzystwa i jako kierowcę męża
latem trochę jeździmy , ale w miarę blisko , na kilka godzin . Zimą to mam martwy sezon
no to teraz jestem TUTAJ 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7720
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje Arboretum
KAROLCIA ale tak usianej trawy stokrotkami to nie widziałam
a jak z koszeniem trawy, chyba pozwalasz ty stokrotkom rosnąć, trawnika nie kosisz 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Jadziu glicynie jest piękna jak kwitnie, ale to olbrzymia roślina , potrzebuje mocnych podpór, nie wiem co będzie jak moje drzewa jej nie udźwigną , to już Stasia mnie straszy

-- 6 sty 2015, o 18:30 --
Taro zapisuję ciekawe okazy w notesiku, ale co z tego wyjdzie
czy to w ogóle ma sens
potem wpadnę i nie patrzę co mam zapisane tylko kupuję oczami piękne okazy, które po przekwitnieniu już mogę wyrzucić bo się okazują często nie do uprawiania ....

-- 6 sty 2015, o 18:30 --
Taro zapisuję ciekawe okazy w notesiku, ale co z tego wyjdzie
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum
Leszczynko nikomu nie podcinałam korzeni ani skrzydeł
ale na pewno ktoś mądry podpowie czy można przyciąć przy przesadzaniu, ja bym przycięła 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7720
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje Arboretum
KAROLCIA już wszystko wiem na temat pocinania korzeni, tylko to trzeba robić wcześniej jeżeli się planuje przesadzania większych okazów roślinnych.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia

































