Mały azyl Ulki
- Wolusia
- 1000p

- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mały azyl Ulki
świetny domek na działeczce. Ja bardzo żałuję, że na mojej działeczce taki nie stoi. Ile to razy nie chciało się wracać do domu
Ale ze złodziejami u nas są problemy...
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mały azyl Ulki
Tyle pięknych traw masz a nic jesiennego nie pokazujesz....zgadnij jaka biała chmurka dotrzymuje mi towarzystwa przy monitorze 
--------------------------------------
Ulciu
za wszystko co szalone 
--------------------------------------
Ulciu
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Re: Mały azyl Ulki
Witam, dziś znów z Agnieszką spędziłam zwariowany dzień.
Krótka wizyta we Floribundzie, mi przybyły 3 sztuki - starczy na ten sezon, jeszcze nie zapisałam w swoim katalogu wszystkich co nieskatalogowane były, bo skoro miałam bez zdjęcia, to jakoś mnie nie ciągnęło. Ale dziś zdecydowałam, że uzupełnię opisy itp a listę trzeba już dokończyć.
Wróćmy do samego wyjazdu - tekst - ja się dobrze czuję, tylko tak wyglądam........ pomiar wytrzymałości wzroku, możliwość załadunku - wejdzie czy nie wejdzie, dodzwonienie się za którymś razem do właściwej osoby, dorzucenie nieoczekiwanie chryzantemek ogrodowych, ból głowy, płatki różane ..., jazda na tempo, wzniesienie się na wyżyny z drżeniem serca, podwójnie szaleńcza jazda, potem jeszcze bardziej szaleńcza, potem wymarzone złapanie oddechu, zwolnienie tempa, załamka, że znów autko trzeba odkurzyć i w końcu upragniony powrót do mieszkanka.
Krótka wizyta we Floribundzie, mi przybyły 3 sztuki - starczy na ten sezon, jeszcze nie zapisałam w swoim katalogu wszystkich co nieskatalogowane były, bo skoro miałam bez zdjęcia, to jakoś mnie nie ciągnęło. Ale dziś zdecydowałam, że uzupełnię opisy itp a listę trzeba już dokończyć.
Wróćmy do samego wyjazdu - tekst - ja się dobrze czuję, tylko tak wyglądam........ pomiar wytrzymałości wzroku, możliwość załadunku - wejdzie czy nie wejdzie, dodzwonienie się za którymś razem do właściwej osoby, dorzucenie nieoczekiwanie chryzantemek ogrodowych, ból głowy, płatki różane ..., jazda na tempo, wzniesienie się na wyżyny z drżeniem serca, podwójnie szaleńcza jazda, potem jeszcze bardziej szaleńcza, potem wymarzone złapanie oddechu, zwolnienie tempa, załamka, że znów autko trzeba odkurzyć i w końcu upragniony powrót do mieszkanka.
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mały azyl Ulki
Witaj Uleńko - nocny marku
Dobrze ,że spać nie możesz , przynajmniej mogłam trafić do Twego miłego wątku.
Piekną masz kolekcję róż
.Zawsze podziwiam u innych bo sama mam ich tylko kilka , a tak pięknych jak Twoje niestety nie mam.
Jeśli pozwolisz będę częstym gościem
Dobrze ,że spać nie możesz , przynajmniej mogłam trafić do Twego miłego wątku.
Piekną masz kolekcję róż
Jeśli pozwolisz będę częstym gościem
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mały azyl Ulki
Fajnie,i roślinkom dobrze pod pierzynką.U nas tylko mróz bez śniegu.
Re: Mały azyl Ulki
I mi zależy by przynajmniej tam ten biały puch pozostał jak najdłużej.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mały azyl Ulki
jestem troszkę zmieszana i nie odzywam się na wyspie i głupio mi. Jutro ja też muszę okryć różyczki a i hortensje nawet nie dałam liści...co to będzie.
Re: Mały azyl Ulki
Nic im nie będzie. U mnie może 4 róże mają kopczyki. Nie zdążyłam więcej ale nie rozpaczam. Długo było ciepło. Teraz jest pierzynka śniegowa. Póki będzie biało, to nawet -10 różom nie zaszkodzi więc nie wiem, czemu tak się zamartwiasz o swoje:)
Re: Mały azyl Ulki
ULA, Twoje róże w ogrodzie nie boją się zimna bo są zahartowane (tak jak ich Właścicielka
).
Życzymy wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Życzymy wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mały azyl Ulki
Cześć Ula
, pooglądałam sobie co nie co u Ciebie i widzę, jesteś fajną, wesołą dziewczyną,, domek, altanka fajna, ja się zebrać na remont swojej nie mogę, a M ciągle tylko planuje, ale nie działa, ja chyba będę musiała zacząć, to może skończy on
Wszystkiego dobrego Ula w tym Nowym, będę Ciebie podglądać nadal 
Re: Mały azyl Ulki
Dzięki.
W tym rzecz że jakoś w końcu dziś M wyciągam na działkę, na szybko cokolwiek porobimy - kopczyki jak popadnie - róże muszą być bezpieczne w razie dłuższych mrozów szczególnie gdyby śniegu brakło. Domek po remoncie a owszem ale - tylko w 1/3/ kolejna 1/3 to reszta ścian dalej drewniana, a ostatnia 1/3 to dach prosi się o wymianę na nowe. No i żeby było więcej pracy zafoliowanie dachu na tarasie - zerwała poprzednia wichura. Nawet nie wiem czy tunel cały.
W tym rzecz że jakoś w końcu dziś M wyciągam na działkę, na szybko cokolwiek porobimy - kopczyki jak popadnie - róże muszą być bezpieczne w razie dłuższych mrozów szczególnie gdyby śniegu brakło. Domek po remoncie a owszem ale - tylko w 1/3/ kolejna 1/3 to reszta ścian dalej drewniana, a ostatnia 1/3 to dach prosi się o wymianę na nowe. No i żeby było więcej pracy zafoliowanie dachu na tarasie - zerwała poprzednia wichura. Nawet nie wiem czy tunel cały.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mały azyl Ulki
Jest jak jest, ale wiesz że coś się zmieni, ja nie mam takiej nawet szansy, dopiero jak coś sama zacznę to wtedy M się weźmie bo wstyd przed sąsiadami że kobieta sama robi, a roboty sporo, drewutnię muszę zacząć, zadaszenie tarasu muszę zacząć i malowanie w środku i położenie podłogi i..........jeszcze więcej 
Re: Mały azyl Ulki
A myślisz ze kto u mnie najwięcej robi? też muszę się nagimnastykować by mój się za cokolwiek wziął. Nawet dziś - liczy ciągle na to ze mi się odechce.





















