Też mam takie plany na ferie, ale względem przemeblowania na ognistej.
Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Mati, miłej lektury
.
Też mam takie plany na ferie, ale względem przemeblowania na ognistej.
Też mam takie plany na ferie, ale względem przemeblowania na ognistej.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Uwielbiam Nevadę. Ja nie mam na nią miejsca, ale planuję kupić ją rodzicom.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Gosiu, rozumiem chciejstwa i brak miejsca. Z tym się niestety borykam już od dłuższego czasu
.
A Nevada warta przemeblowania
Kochani, po koszmarze wiatru i deszczu ostatnich kilku dni i nocy nareszcie zapanował spokój.
Wczorajszej nocy świat otuliła biel.
Wszystko wydaje się jakieś ładniejsze i uporządkowane
.

Życzę radosnego świętowania i dziękuję, że jesteście


A Nevada warta przemeblowania
Kochani, po koszmarze wiatru i deszczu ostatnich kilku dni i nocy nareszcie zapanował spokój.
Wczorajszej nocy świat otuliła biel.
Wszystko wydaje się jakieś ładniejsze i uporządkowane

Życzę radosnego świętowania i dziękuję, że jesteście


Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justysiu jak pięknie u Ciebie
Widoki iście bajeczne ...u mnie tez zaczęło sypać ,ale to taki deszcz ze śniegiem i jest dość paskudnie .
Berecik super model ,ale kto by pięknie nie wyszedł w tak cudnie przystrojonym domku
Wesołego świętowania ...my dzisiaj w domku .Uwielbiam taki świąteczny luz
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam buziaki!
Widoki iście bajeczne ...u mnie tez zaczęło sypać ,ale to taki deszcz ze śniegiem i jest dość paskudnie .
Berecik super model ,ale kto by pięknie nie wyszedł w tak cudnie przystrojonym domku
Wesołego świętowania ...my dzisiaj w domku .Uwielbiam taki świąteczny luz
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam buziaki!
marzenia się spełniają! Dana
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Danuś, biało i świątecznie
.
Dom ma może mniej dekoracji, ale
W tym roku nie spinałam się, postawiliśmy raczej na atmosferę.
Jest spokojnie.
Dzisiaj teściowa i rodzice na obiadku, większość już gotowa
Marzy mi się spacer w tej zimowej słonecznej scenerii.
Pozdrawiam i życzę świątecznej radości
.
Dom ma może mniej dekoracji, ale
W tym roku nie spinałam się, postawiliśmy raczej na atmosferę.
Jest spokojnie.
Dzisiaj teściowa i rodzice na obiadku, większość już gotowa
Marzy mi się spacer w tej zimowej słonecznej scenerii.
Pozdrawiam i życzę świątecznej radości
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko tylko tego białego puchu nam brakowało i dzisiaj go mamy
U mnie sypie cały czas i jeszcze trochę, a trzeba będzie uruchomić łopatę do śniegu
Wspaniałej reszty Świąt
U mnie sypie cały czas i jeszcze trochę, a trzeba będzie uruchomić łopatę do śniegu
Wspaniałej reszty Świąt
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Marysiu, muszę przyznać, że mimo niechęci do białego-jestem zachwycona
.
Nareszcie tak, jak powinno być w święta
.
Deszczowa i wietrzna Wigilia dała nim się we znaki
.
Odśnieżanie to działka facecików
.
Odpoczywaj i świętuj
Nareszcie tak, jak powinno być w święta
Deszczowa i wietrzna Wigilia dała nim się we znaki
Odśnieżanie to działka facecików
Odpoczywaj i świętuj
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Widzę, że w Rozczochranym bielutko, cichutko, mięciutko...
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Mnie też te bielutkie szczególnie ucieszyło, bo świecidełka nabrały blasku. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Widzę ,że Berecik też ma takie wycieki z oczu, jak mój Fuksik.
Choinkę miałaś żywą? Czy to ten kawałek jakby Koreanki, przy figurce.
Ja mam w domu Wejmutkę i w sumie już powinnam wynieść ja do ogrodu, ale zrobię to w Sylwestra.
Na razie ma się dobrze
Choinkę miałaś żywą? Czy to ten kawałek jakby Koreanki, przy figurce.
Ja mam w domu Wejmutkę i w sumie już powinnam wynieść ja do ogrodu, ale zrobię to w Sylwestra.
Na razie ma się dobrze
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Madziu, nareszcie nie widać bałaganu, a róże mają pierzynkę.
Oby nie spadło więcej, bo na szosie śniegu nie lubię
.
Aniu, śnieg wydobywa z ogrodu kształty i faktury. Nadaje też blasku...no i porządkuje
.
Ewciu, wet wykluczył wirusy.
Nie ma innych dolegliwości niż wycieki. Podejrzenie, że taka jego uroda związana z samoczyszczeniem oka, a może też alergia?
Fakt, że na biały bardzo widoczne. Oczy nie są zaropiałe ani zaczerwienione.
Choinka oszukana. Na brzozowych gałązkach mocowałam gałązki koreanki.
Od kilku lat już nie kupujemy ciętych drzewek, sztuczne z założenia odrzuciliśmy. Została opcja-żywe w donicy lub kombinowane z gałązek.
Chyba 2-3 lata temu kupiliśmy jesienią małą karłowatą jodłę z przeznaczeniem na drzewko bożonarodzeniowe, a potem do ogródka.
Niestety zima nas zaskoczyła i nie byliśmy w stanie wyciągnąć donicy z ziemi
, baliśmy się też, że roślina się rozhartuje.
W ten sposób drogą selekcji została opcja kombinowana
.
Będziesz musiała swoją wejmutkę dobrze zabezpieczyć przed mrozem, bo na wkopanie raczej nie ma szans
. Przynajmniej chwilowo.
.........
Ogród pod śniegową pierzynką.
Myślę, że kopczyki i puch zabezpieczą róże przed mrozem
...

Skoro rok ma się ku końcowi, a ogród śpi, czas na wspominki. Cd. była już Nevada.
Dzisiaj PHM- Paul?s Himalayan Musk.
Róża pnąca, wyhodowana w W. Brytanii przez G. Paula,Jr w 1916 roku.
Kwitnie tylko raz na początku czerwca.
Sadzonkę mam od Beaty - lelumpolelum chyba z 2012
.
W ubiegłym roku miała kilka kwiatków, a w tym -burzę kwiecia.
Jestem zauroczona kolorem drobnych pełnych kwiatków i jabłkowym zapachem
.


Oby nie spadło więcej, bo na szosie śniegu nie lubię
Aniu, śnieg wydobywa z ogrodu kształty i faktury. Nadaje też blasku...no i porządkuje
Ewciu, wet wykluczył wirusy.
Nie ma innych dolegliwości niż wycieki. Podejrzenie, że taka jego uroda związana z samoczyszczeniem oka, a może też alergia?
Fakt, że na biały bardzo widoczne. Oczy nie są zaropiałe ani zaczerwienione.
Choinka oszukana. Na brzozowych gałązkach mocowałam gałązki koreanki.
Od kilku lat już nie kupujemy ciętych drzewek, sztuczne z założenia odrzuciliśmy. Została opcja-żywe w donicy lub kombinowane z gałązek.
Chyba 2-3 lata temu kupiliśmy jesienią małą karłowatą jodłę z przeznaczeniem na drzewko bożonarodzeniowe, a potem do ogródka.
Niestety zima nas zaskoczyła i nie byliśmy w stanie wyciągnąć donicy z ziemi
W ten sposób drogą selekcji została opcja kombinowana
Będziesz musiała swoją wejmutkę dobrze zabezpieczyć przed mrozem, bo na wkopanie raczej nie ma szans
.........
Ogród pod śniegową pierzynką.
Myślę, że kopczyki i puch zabezpieczą róże przed mrozem

Skoro rok ma się ku końcowi, a ogród śpi, czas na wspominki. Cd. była już Nevada.
Dzisiaj PHM- Paul?s Himalayan Musk.
Róża pnąca, wyhodowana w W. Brytanii przez G. Paula,Jr w 1916 roku.
Kwitnie tylko raz na początku czerwca.
Sadzonkę mam od Beaty - lelumpolelum chyba z 2012
W ubiegłym roku miała kilka kwiatków, a w tym -burzę kwiecia.
Jestem zauroczona kolorem drobnych pełnych kwiatków i jabłkowym zapachem


Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Piękna jest
znakomicie oddaje obfitośc i wielkośc śniegu w Himalajach a może nawet potężność tych gór
i jeszcze przyróżowione kwiaty tak jak szczyty gór 
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justysiu cudną masz zimę,ale dla mnie zdecydowanie milsze obrazki różane
Nevady mam dwie,biała i różową, i bardzo mnie zaskoczyła swą żywotnością kwitły na strasznie długich pędach ,miałam ją za zwartą
Przesadziłam pomiędzy iglaki niech szaleje
Kwiaty różowej znacznie większe
Cudna jest !Znasz moje zdanie na temat pustaków 
Mam chrapkę na Rhapsody in Blue...mam Veilchenblau i zachwyca mnie ta kolorystyka
PHM mam od tej wiosny była maleńkim gratisem do innych zakupów ...jesienią miała 80cm
Mam nadzieję ,że jak uda nam się zostać w tym miejscu to doczekam takiego pokazu jak Twój
Bardzo bym chciała
U mnie tez rośnie przy łuku w lasku ...ma zachęcać do biesiady
Pozdrawiam serdecznie spod kocyka ...kaszlę jak szalona
Buziaki!
Nevady mam dwie,biała i różową, i bardzo mnie zaskoczyła swą żywotnością kwitły na strasznie długich pędach ,miałam ją za zwartą
Mam chrapkę na Rhapsody in Blue...mam Veilchenblau i zachwyca mnie ta kolorystyka
PHM mam od tej wiosny była maleńkim gratisem do innych zakupów ...jesienią miała 80cm
Mam nadzieję ,że jak uda nam się zostać w tym miejscu to doczekam takiego pokazu jak Twój
U mnie tez rośnie przy łuku w lasku ...ma zachęcać do biesiady
Pozdrawiam serdecznie spod kocyka ...kaszlę jak szalona
Buziaki!
marzenia się spełniają! Dana
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Hej nie trzeba zabezpieczać choinki, wystarczy ja podhartować. Ja tak robię co roku
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Fajnie, że robisz takie prezentacje, chyba zrobię to samo
Bardzo lubię czyściec. Mój jest jakiś inny, drobniejszy
Ten Twój bardzo mi się podoba
Bardzo lubię czyściec. Mój jest jakiś inny, drobniejszy
Ten Twój bardzo mi się podoba

