Świąteczne całusy
Ogródek Gosi 13
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi 13
Świąteczne całusy
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek Gosi 13
Gosiu, nie przesadzaj z pracą
. I o ile to możliwe nie bierz sobie do głowy
.
Ogród pięknie się prezentuje.
Trawy odkryłam w ubiegłym sezonie. Nie mam ich dużo. I podobnie jak Ewa radzi, dałam im towarzystwo tulipanów i róż.
Trzymaj się. Buziaki przedświąteczne
.
Ogród pięknie się prezentuje.
Trawy odkryłam w ubiegłym sezonie. Nie mam ich dużo. I podobnie jak Ewa radzi, dałam im towarzystwo tulipanów i róż.
Trzymaj się. Buziaki przedświąteczne
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Ewa, nawet nie mam zamiaru sprzatać. Tylko przygotuję coś na ząb, żeby mi rodzina nie zmarniała.
Bardzo dobry pomysł z tymi trawami. Robię to samo. U mnie nie marnuje się żadne miejsce, szczególnie, że chcę, żeby rabaty były kolorowe cały sezon
Jolu, bardzo liczę na to.
Dziękuję
Justynko, staram się, ale jestem w gorącej wodzie kąpana, więc czasem coś zrobię zanim pomyślę. Chociaż teraz najwięcej mam zajętą głowę, bo cały czas dzieją się niedobre rzeczy wokół mnie. Nie ma spokoju.
Polecam szczególnie ostnice. U Ciebie wyglądałyby rewelacyjnie
Dziękuję za życzenia




Bardzo dobry pomysł z tymi trawami. Robię to samo. U mnie nie marnuje się żadne miejsce, szczególnie, że chcę, żeby rabaty były kolorowe cały sezon
Jolu, bardzo liczę na to.
Dziękuję
Justynko, staram się, ale jestem w gorącej wodzie kąpana, więc czasem coś zrobię zanim pomyślę. Chociaż teraz najwięcej mam zajętą głowę, bo cały czas dzieją się niedobre rzeczy wokół mnie. Nie ma spokoju.
Polecam szczególnie ostnice. U Ciebie wyglądałyby rewelacyjnie
Dziękuję za życzenia




- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 13
Gosieńko, piękne życzenia !
Dziękuję i nawzajem, wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze kochana
Dziękuję i nawzajem, wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze kochana
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi 13
Hej, hej, pozdrawiam niemal poświątecznie już...Jak minęły święta? Bo ja zmęczona jestem baaardzo. Pora odreagować na forum
Oj jak chętnie zabrałabym się za jakieś wysiewy albo inne kopanie żeby się trochę poruszać. A tak zostaje pstrykanie w klawiaturę, planowanie i marzenie o zielonych chabaziach
A tu pierwszy śnieg spadł.....
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi 13
Witaj Gosiu,piękne Twoje jesienne trawy,teraz na pewno pobielone puchem ,i to też jest piękny efekt,myślę,że odpoczywasz i nabierasz sił,święta są przedłużone ,to i więcej dla nas odpoczynku,zdrowiej kochana ,bo na wiosnę czeka nas dużo pracy w naszych ogrodach,może już ciężkie czasy w pracy miną i wszystko się ustabilizuje,czego Ci z całego serca życzę,pozdrawiam i buziaki przesyłam 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi 13
Robię to samo co Jola. Pykam w klawiaturę i planuję, a nawet... kupuję. W tak zwanym międzyczasie oglądam sobie resztki nawozów, które w końcu przydałoby się zużyć. Czytałam gdzieś, że różom należy sypać już w marcu, żeby nawóz zdążył się przedostać i zasilić rośliny. Ja zawsze robiłam to dopiero w kwietniu, a więc chyba za późno. A do marca całkiem blisko...April pisze:Hej, hej, pozdrawiam niemal poświątecznie już...Jak minęły święta? Bo ja zmęczona jestem baaardzo. Pora odreagować na forumOj jak chętnie zabrałabym się za jakieś wysiewy albo inne kopanie żeby się trochę poruszać. A tak zostaje pstrykanie w klawiaturę, planowanie i marzenie o zielonych chabaziach
A tu pierwszy śnieg spadł.....
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogródek Gosi 13
Cześć Goś,
Ja to dopiero dzisiaj mam święta
nic nie trzeba zrobić, nikogo przyjmować nie będziemy, więc i domu nie trzeba ogarniać na cito.... Na wieczór idziemy do chrześniaka, więc luzik...
Tylko.... Co zrobić z tym jedzeniem?
Trzymam za Ciebie kciuki i pozytywnie myślę
Wiesz, tak patrzę na tego naszego cyprysika. Po zimie, w ramach kosmetyki, koniecznie go oskub z suchych końcowek, a w ogóle, to mój też ma takie suche pędy, ale właśnie go oskubuję. Twój jednak przeżył mocno przeprowadzkę w czasie upałów i ma ich więcej.
Miłego odpoczywania
Ja to dopiero dzisiaj mam święta
Tylko.... Co zrobić z tym jedzeniem?
Trzymam za Ciebie kciuki i pozytywnie myślę
Wiesz, tak patrzę na tego naszego cyprysika. Po zimie, w ramach kosmetyki, koniecznie go oskub z suchych końcowek, a w ogóle, to mój też ma takie suche pędy, ale właśnie go oskubuję. Twój jednak przeżył mocno przeprowadzkę w czasie upałów i ma ich więcej.
Miłego odpoczywania
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Witam wszystkich poświątecznie. Nareszcie odpoczęłam. Wczoraj i dzisiaj zero gości i tylko szykowałam jedzenie, a raczej podawałam, bo przecież tyle jeszcze do zjedzenia czeka w lodówce. Super czas. Ten rok naprawdę dał nam bardzo dużą możliwość odpoczynku. Jutro do pracy
Nie mam zupełnie ochoty. Straciłam całą motywację. Jutro będzie najgorszy dzień, bo pierwszy po tak długiej przerwie. Chętnie wróciłabym dopiero po 6 stycznia, albo w ogóle. Dlaczego nasi mężowie tak słabo zarabiają
Chętnie zostałabym kurą domową.
Marysiu, myślałam o Tobie przed świętami. Szkoda, że nie masz otwartego wątku, bo trudno złożyć Ci życzenia
Mam nadzieję,że niedługo znajdziesz czas na wspominki
Jolu, ja nie miałam możliwości zmeczyć się w te święta. Trzeba było odpoczywać
Ja też chętnie bym ruszyła w ogórd, ale chyba teraz to dobrze, że trwa zima, bo ja nie wytrzymałabym i zaczęła kopać, a teraz nie mogę. Ten śnieg to mi się nawet podoba. Taki mamy klimat i trzeba to zaakceptować. Lubię każdą porę roku o ile nie wieje jak podczas sztormu i nie ma ślizgawicy. Wysiewy? Nie wiem, czy się skuszę w tym roku, bo nigdy mi nie wychodzą. Ale nie zarzekam się. Jak mnie przypili to pewnie coś posieję
Martuś, masz rację, że teraz u mnie biało. Ślicznie to wygląda. Od razu atmosfera zrobiła się bardziej świąteczna. Teraz najważniejsze, że coraz bardziej dzień się wydłuża i będzie coraz jaśniej. Trzeba przetrwać styczeń i luty, potem bedzie już z górki. Muszę do wiosny wyzdrowieć. Wiesz, że nie lubię siedzenia w ogrodzie. Musze coś robić.
Wandziu, ja zawsze zasilałam rośliny wtedy kiedy temperatura na to pozwalała. Nie patrzyłam na daty. W tym roku zrobię to dwoma sposobami. Najpierw podleję biohumusem, a potem zasilę jak zawsze kurzakiem zmieszanym z azofoską. To pierwsze zasilanie jest zawsze dobre, mam problem potem z zasilaniem w czerwcu, bo zawsze zapomnę, albo czas mi nie pozwala.
Będę musiała to poprawić
Justyś, w tym roku totalnie odpoczywam w świeta, co nie oznacza, że nic zupełnie nie robiłam. Przygotowałam się na świętowanie w domu. Miałam gości i byłam w gościach, ale bardzo rozsądnie. Tak jak chciałam. Byłam tak zmęczona, że nie miałam ochoty na spotkania Zazwyczaj u nas było masę ludzi, szczególnie znajomych. Teraz cieszyłam się, że spędzamy ten czas tylko we trójkę.
Do końca roku będe Was jeszcze męczyć jesiennymi zdjęciami. Od nowego zacznę wspomnienia wiosenne







Nie mam zupełnie ochoty. Straciłam całą motywację. Jutro będzie najgorszy dzień, bo pierwszy po tak długiej przerwie. Chętnie wróciłabym dopiero po 6 stycznia, albo w ogóle. Dlaczego nasi mężowie tak słabo zarabiają
Chętnie zostałabym kurą domową.
Marysiu, myślałam o Tobie przed świętami. Szkoda, że nie masz otwartego wątku, bo trudno złożyć Ci życzenia
Mam nadzieję,że niedługo znajdziesz czas na wspominki
Jolu, ja nie miałam możliwości zmeczyć się w te święta. Trzeba było odpoczywać
Ja też chętnie bym ruszyła w ogórd, ale chyba teraz to dobrze, że trwa zima, bo ja nie wytrzymałabym i zaczęła kopać, a teraz nie mogę. Ten śnieg to mi się nawet podoba. Taki mamy klimat i trzeba to zaakceptować. Lubię każdą porę roku o ile nie wieje jak podczas sztormu i nie ma ślizgawicy. Wysiewy? Nie wiem, czy się skuszę w tym roku, bo nigdy mi nie wychodzą. Ale nie zarzekam się. Jak mnie przypili to pewnie coś posieję
Martuś, masz rację, że teraz u mnie biało. Ślicznie to wygląda. Od razu atmosfera zrobiła się bardziej świąteczna. Teraz najważniejsze, że coraz bardziej dzień się wydłuża i będzie coraz jaśniej. Trzeba przetrwać styczeń i luty, potem bedzie już z górki. Muszę do wiosny wyzdrowieć. Wiesz, że nie lubię siedzenia w ogrodzie. Musze coś robić.
Wandziu, ja zawsze zasilałam rośliny wtedy kiedy temperatura na to pozwalała. Nie patrzyłam na daty. W tym roku zrobię to dwoma sposobami. Najpierw podleję biohumusem, a potem zasilę jak zawsze kurzakiem zmieszanym z azofoską. To pierwsze zasilanie jest zawsze dobre, mam problem potem z zasilaniem w czerwcu, bo zawsze zapomnę, albo czas mi nie pozwala.
Będę musiała to poprawić
Justyś, w tym roku totalnie odpoczywam w świeta, co nie oznacza, że nic zupełnie nie robiłam. Przygotowałam się na świętowanie w domu. Miałam gości i byłam w gościach, ale bardzo rozsądnie. Tak jak chciałam. Byłam tak zmęczona, że nie miałam ochoty na spotkania Zazwyczaj u nas było masę ludzi, szczególnie znajomych. Teraz cieszyłam się, że spędzamy ten czas tylko we trójkę.
Do końca roku będe Was jeszcze męczyć jesiennymi zdjęciami. Od nowego zacznę wspomnienia wiosenne







-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi 13
Gosiu, tak się mówi, że fajnie siedzieć w domu, ale uwierz tylko chwilkę..... Potem znów chcemy być przydatne nie tylko do gotowania obiadów. 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi 13
Gosiu, zniknęły ostatnie Twoje wpisy u mnie, nie wiem dlaczego 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Iguś, wiem, że powinnyśmy być nieżalne, ale czasem mam dosyć tej pracy.
Monia, nie tylko u Ciebie tak jest. Nie wiem o co chodzi
Monia, nie tylko u Ciebie tak jest. Nie wiem o co chodzi
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi 13
Jesienne fotki urokliwe
ja też jeszcze sporo ich mam, bo tak jakoś na jesieni widać efekty z całego sezonu jak się poprzesadza.
Ja ostatnio przesadzam szczególnie jesienią, bo wtedy najbardziej widać pokrój i wielkosć docelową i jak to zgrać z sąsiedztwem.
No i te nasze jesienie ostatnio mocno kolorowe są. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Faktycznie ogrody są coraz bardziej kolorowe przez cały sezon.
Ja wolę przesadzać wiosną. Chyba bolę się, czy wszystkie rosliny wytrzymają mrozy po przesadzeniu.
Chciałabym życzyć żeby nadchodzący rok był spokojniejszy, bogatszy i żebyście mijając kolejne jego dni spotkali na swej drodze samych życzliwych ludzi. Za to troski niech Was omijają, tak samo jak choroby.Po prostu życzę Wam szczęśliwego Nowego Roku
Ja wolę przesadzać wiosną. Chyba bolę się, czy wszystkie rosliny wytrzymają mrozy po przesadzeniu.
Chciałabym życzyć żeby nadchodzący rok był spokojniejszy, bogatszy i żebyście mijając kolejne jego dni spotkali na swej drodze samych życzliwych ludzi. Za to troski niech Was omijają, tak samo jak choroby.Po prostu życzę Wam szczęśliwego Nowego Roku



