U mnie stoi zalana malinówka, pigwówka i porterówka ;) A przepis na cytrynówkę też skopiowałam
Zdjęcia z kolejnych etapów prac są bardzo cenne. Wczoraj wieczorkiem zrobiłam sobie takie wspominkowe oglądanie zdjęć, jak wyglądało zaraz po zakupie. Jest duży plus tego oglądania. Stwierdziłam, że pieniądze na remont nie poszły w błoto. A już przez jakiś czas miałam takie myśli
Co do różanych zakupów, to potwierdzam skuteczność różanych zakupów w Rosarium. Tam kupowałam pierwsze róże. To one przetrwały u mnie wszelkie zaniedbania i rosły, mimo fatalnych warunków.














