Moje marzenia -maniusika część IV

[maniusika]

Lora w aby nie całkiem w cieniu . Jak masz inne kolory to jak ci się rozrosną to możemy się wymienić .
Jednak jak chcesz to na wiosnę mogę ci trochę podesłać te co mi wylazły dalej od karpy .. A te żółte to Stella kwitnące prawie od wiosny do jesieni..







Te są najstarsze moje odmiany i nie boją się zimy ani suszy , nawet ich w suche lato nie podlewam i dają radę .

-- 13 gru 2014, o 08:40 --

Lora aby nie rosły całkiem w cieniu to będą też ładnie kwitły , Na słońce mogę ci podesłać moje stare odmiany które nie boją się zimy ani suszy ..

[lora]

Janeczko dziękuję zobaczę co pokarze się na wiosnę .A Stella to cały rok tak ładnie kwitnie?

[maniusika]

Mam już trzy duże kępy gdy obcinam przekwitające pędy wychodzą nowe , nawet na zimę usychając jeszcze miała kwitnący kwiat ..



to nowy krzaczek posadzony tamtej wiosny a tak wyglądał w listopadzie ..

[iwona0042]

Dziękuję, myślę, że od wiosny będziemy się dzielić, a liliowiec żółty, uparty, pięknie kwitnie

[christinkrysia]

Janeczko witaj
Trafiłam na wspomnienie liliowców , niektóre to spore kępy.
Masz racje, że te nowsze i bardziej szlachetne odmiany słabiej przyrastają .
Stella'de Oro faktycznie potrafi cały sezon mieć kwiaty - mój bardzo zagęszczony i ostatnio krzewy sie rozrosły więc ma sporo cienia. Nie zdążyłam jesienią rozsadzić więc wiosna mnie to czeka. Za dużo go mam i muszę jakoś mądrze zagospodarować ... może nad staw ?

[maniusika]

Krysiu a ja w tym roku co tylko można było podzielić to dzieliłam i przesadzałam na nowy ogródek .. Tamtoroczne liliowce trochę narosły jak zakwitną to będą pięknie wyglądać ..
Nowy rok za pasem więc znowu będę patrzeć czego nie mam i będę dokupywać ale z ogródków naszych znajomych bo te kwiaty już sprawdzone i ładnie rosną ..
Na wiosnę czeka mnie przesadzanie truskawek całorocznych bo już się rozrosły a i mają tam mało słońca . Nadwyżki będą do wymiany na kwiaty albo poratowanie ogrodniczek które nie mają kasy aby sobie kupić .. Przecież ich nie wyrzucę ..



żurawki też ślicznie narosły ale dopiero na drugi rok będę je dzielić i chciałabym się wymienić na jasne kolory na słońce ..



Tegoroczne podzielone zabezpieczone myślę że ładnie przezimują ale tez tylko ciemne kolory ..

[Edyta1]

Janinko, Twoje liliowce też są ładne. Sporą część z nich mamy takich samych .

[maniusika]

A mówiłam Edyto abyś popatrzyła u mnie i kupowała inne .. Po wymianie mielibyśmy dwa razy więcej .. Ja przynajmniej mam gdzie sadzić a ty musiałabyś obsadzić sad wokół ogrodzenia bo leszczynowego lasku chyba nie zlikwidujesz ..

[maniusika]

I koleiny rok za nami . W grudniu Antoś skończył 7 lat ..



i mama zrobiła mu taki torcik ..
Zima trochę się opóźniła ale na święta trochę popadało ,przynajmniej na iglakach widać śnieg ..





Wyhodowana przeze mnie choinka zagościła w mieszkaniu i po przycięciu aby Adaś ją mimo przywiązania i obłożenia miśkami nie zwali razem z Antosiem ją ubraliśmy ..





Nawet Mikołaj nie przeszkodził Adasiowi objadać pierniczków ..









choinka od dołu objedzona tylko łańcuchy pozostały ..

Szczęśliwego Nowego Roku aby nam przyniósł dużo zdrowia i siły i aby nasze ogrody wyglądały coraz ładniej i omijały nas klęski żywiołowe i choroby ..

[pestka]

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2015r życzę

[iwona0042]

Choinka zabezpieczona, żeby Adaś nie zwalił u nas co roku do kaloryfera przywiązywaliśmy, żeby dzieci nie przewracały, a potem, już starsze były, nie przywiązaliśmy, to kot i pies nam i tak zwalił teraz z przyzwyczajenia chyba już zawsze przywiązywana jest

[maniusika]

Iwonko nasza też porządnie przywiązana bo jak przy niej lata pięcioro wnuków to na pewno by się przewróciła ..A jeszcze jak zrywają z choinki smakołyki to mimo przywiązania cała si trzęsie ..

[Edyta1]

A mówiłam Edyto abyś popatrzyła u mnie i kupowała inne .. Po wymianie mielibyśmy dwa razy więcej .. Ja przynajmniej mam gdzie sadzić a ty musiałabyś obsadzić sad wokół ogrodzenia bo leszczynowego lasku chyba nie zlikwidujesz ..

Te powtarzające się liliowce, to pierwsze, które miałam w ogrodzie. Co się zaś tyczy leszczynowego lasku, to sądzę, że kiedyś zniknie. Póki co jest, bo stanowi ostoję dla ptactwa i nie jestem na razie w stanie ogarnąć całej działki. Ale, jak wyczytałaś w moich planach ekspansja w jej kierunku się rozpoczęła .

[maniusika]

A u mnie na jesieni znalazłam sporo siewek leszczyny i na wiosnę będę szukać miejsca aby ją przesadzić , co jest nie łatwe bo u mnie jest sucho a ona lubi wilgoć ..
Z przodu już zagospodarowałaś ,teraz bierzesz się za drugą stronę domu i niebawem znajdziesz się przy lasku .. Tak szybo zapełniają się rabatki że nawet nie zauważyłam jak w tamtym roku prawie cały ogród zapełniłam .. Zostały tylko do uzupełnienia rabatki z trawami i iglakami pomiędzy którymi chcę zrobić wrzosowisko ..

[maniusika]

Znowu na dworze wieje i pada deszcz , na moim wygwizdowie może narobić szkód .Dwa lata temu wyrwało mi w ogrodzie świerka dużego ..
Zaczynam się rozglądać za nasionkami i planuje gdzie co przesadzić .. Miejsce na chryzantemy już mam a na ich miejsce posadzę floksy będą ładnie wyglądać na tle żywopłotu .. Teraz są rozrzucone po całym ogrodzie i nie widać ich pięknych i kwitnących kwiatów ..

























Mam już ich sporo ale gdy będą w jednym rządku wtedy dopiero będą ładnie wyglądać ..
Tych co teraz tu rosną to zostawię ale trochę uszczyknę na nowy rządek ..