
Oczywiście założyłam jej kaganiec, bo trawa bardzo ekspansywna,ma piekne jasno zielone liście, ma ok 0,8 m, być może, że jak nie będzie walczyć o światło jast niższa, lubi wilgotną, zasobną ziemie. Jak ma na imie?
Dobrze radzi Emalia, każdy musi wybrać co mu się podoba, no i musisz wiedzieć, że miskanty są nieco zmienne, na różnych glebach różnie wyglądają.Czasem nawet różnie wyglądają na różnych miejscach w tym samym ogrodzie.U mnie tak było z Kleine Silberspinne.Po przesadzeniu w miejsce z cięższą glebą wyraźnie stracił na urodzieSzwedzio pisze:Aha. Dzięki. Szkoda ze to nie kwitnie co roku. A jaka odmiana kwitnie i jest równie dorodna?
Przypuszczenia co do długości okresu wegetacyjnego słuszne.selli7 pisze:To miskant 'Zebrinus'.Ta odmiana rzadko kwitnie, tylko w sprzyjające jej lata, jak w tym roku.Nie wiem od czego to zależy, że czasem z reguły niekwitnące odmiany miskantów zakwitają, pewnie Mariusz będzie wiedział. Może od długości okresu wegetacyjnego? Wiosna w tym roku nastała wcześnie, a zima była łagodna.
Widze Mariusz, że jesteś zarknij na tą trawe.emalia112 pisze:Mój ugór idzie pod randop, ale póki co chcę uratować pare traw występujących tam. Wczoraj przenosiłam tę trawe w bardziej cywilizowane miejsce.
![]()
Oczywiście założyłam jej kaganiec, bo trawa bardzo ekspansywna,ma piekne jasno zielone liście, ma ok 0,8 m, być może, że jak nie będzie walczyć o światło jast niższa, lubi wilgotną, zasobną ziemie. Jak ma na imie?