Moja mała Oranżeria cz.4

[aleksanderk]

Ewo to nie dynda to stopi na kwietniku ,resztki kolekcji kalatei -orbifolia .
Gustowny kocyk zasłania pudło z bambetlami ,a w koszyku orzechy dla sikorek na zimę .Balkon całoroczny ,dostępny ,wystarczy donice z callą odsunąć .

[ewa321]

Tak myślałam, że to orbifolia
W którymś Twoim wątku widziałam bardzo bogatą kolekcję tych roślinek, masz je nadal ?
I jak Ci z nimi idzie, a szczególnie z tą śliczną orbifolią

[aleksanderk]

Pokonał mnie i kalatee przędzior nie stać mnie na ciągle opryski . zostało kilka sztuk .

[ewa321]

A jakoś je zabezpieczasz na zimę - jakaś chemia ?
Bo ja drżę cała na myśl o zimie i moich 12-tu maleństwach tegoż gatunku ...
Chociaż nic na razie na roślinkach nie widać, odpukać
Które Ci padły ?

[aleksanderk]

Do krainy wiecznej zieloności poszły najładniejsze -kilka odmian roseopicty ,inna odmiana orbifoli i coś tam jeszcze . Reszta skarłowaciała . Dowiedziałem sie na giełdzie od sprzedawcy że są żarłoczne -każde podlewanie z witaminkami róznistymi . Poddałem sie i poszedłem w begonie trzcinowe .

Może kiedyś wrócę .

[elcia1974]

Olku śliczna jest ta Twoja Monstera. To piękna roślina, ale moje mieszkanie dla niej za małe.

[dbuba]

O, ... tu mnie jeszcze nie było
Witaj Olku, cudnie tu masz, tyle roślinek w jednym miejscu. Pewnie bym nic zrobić nie mogła, bo cały dzień bym dreptała od jednej do drugiej, jak tam, czy rośnie, czy sucho, czy głodna
Ale ja nie wiedziałam, że ty jesteś taki kociarz. Wspaniały futrzak na zdjęciach między kwiatkami się przewija. U mnie są 2 kudłacze, oba cudne. Cała rodzinka zapatrzona w nie ....
A Twój dom to zaczątek jakiegoś większego przedsięwzięcia. Np. ogród botaniczny pod dachem

[aleksanderk]

Witaj Dario W skromnych progach Oranżerii ,aż tak wielkich ambicji nie mam ,lubię zieleninkę i coś tam podlewam .
Kociska to spadek po żonie ,teraz to już moja rodzina i mimo że psocą -obgryzają listki -bez nich byłoby smutno .

[aleksanderk]

Zima ,zima ,a w Oranżerii ZIELONO












Do miłego

[x-F-7]

Wspaniałe widoki.

Czy tamarillo kwitnie?

Czy kloniki mogą być w pomieszczeniach gdzie jest bardzo ciepło czy wolą mieć ciut chłodniej i większą wilgotność powietrza?

[aleksanderk]

Nie wiem czy u mnie Tamarillo zakwitnie W palmiarni ma nawet pomidorki .

Dla klonika nie mam chłodku z odpowiednim oświetleniem ,jakoś przetrzyma .

[evluk]

Piękne bujna kolekcja roślinna Aleksanderku
Masz zielone palce-nie ma to tamto!
Mam pytanie odnośnie Tamarillo. Dostałam nasiona. Kiedy najlepiej go wysiać? Czy wymaga jakichś specjalnych zabiegów przed wysianiem?
Pozdrawiam
Ewa

[aleksanderk]

Ewo ja dostałem już dwuletnią roślinę .Wyczytałem że nasiona najlepiej wysiać po kilkudniowym przemrożeniu wiosną w doniczki . Lubi dużo słońca i wilgoci .

[-Iwona-]

Roślinki jak zawsze piękne ale ja kibicuję tamarillo.
Zdaj relację jak będzie zimowało.
Poszukam je na wiosnę, mam na nie ogromną ochotę.

[skarpetka]

Chcesz pomysłu -proszę . Ja mieszkam w wieżowcu na v piętrze .W centralnym punkcie pokoju stoi kwietnik rozporowy z konarów leszczyny -wyrób własny



Nie tylko przestrzeń jest ważna ,ale tło dla doniczek też .

Witam
Fantastyczna kolekcja
Wydaje mi się czy Twoje parapety są nieco szersze od standardowych? I jeszcze jedno nurtujące mnie pytanie - Jakim cudem masz taki kwietnik, z tyloma kwiatami, posiadając jednocześnie 3 kotów?
Pozdrawiam.