Orzech włoski - cięcie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8161
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Ja, przy swoim orzechu (kupionym u Ani), wyłamywałam z pieńka jak najwcześniej zaczątki gałązek do 80 cm od ziemi, może powinnam i wyżej. Ale i tak poprzedniej zimy wymarzł , odbił powyżej miejsca szczepienia, od nowa jest formowany.
Pozdrawiam! Gienia.
Bo-enka
500p
500p
Posty: 812
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Obrazek[/URL]
Może ktoś wie co to za odmiana.
Miękka skorupka, po zgnieceniu skorupki zawartość wychodzi cała bardzo łatwo i bezproblemowo.
Smak orzecha bardzo dobry, można powiedzieć że pychotka.

Porównanie z innymi orzechami także dużymi, ale w porównaniu z olbrzymami te poprzednie
wydają się malutkie.
BOŻENA
darnok
200p
200p
Posty: 388
Od: 13 kwie 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

To z siewki?Po ilu latach od wsadzenia owocował,jak z siewki to masz nowy genotyp :) Jak ma takie cechy jak mówisz to powinieneś kozuli o nim powiedzieć :) Ona takim rzeczami się interesuję i poszukuję wartościowych odmian :)
Bo-enka
500p
500p
Posty: 812
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

darnok pisze:To z siewki
Dostałam na jesieni kilka dużych reklamówek (torby) tych wielkich orzechów.
Oczywiście zaraz była degustacja w gronie rodziny, ale kilkanaście sztuk zachowałam i
posadziłam w ogrodzie. No i teraz już 5 sadzonek dorodnych już rośnie, mają ząbkowane liście, ale
może to pierwsze liście a potem się zmienią. Wiem że u niej to drzewo owocuje od lat.
BOŻENA
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8161
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Do rzadkości należy by siewka powtórzyła cechy mateczne, a i na owocowanie trzeba czasami latami czekać.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
bartgee
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 7 lis 2014, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przywidz, woj. pomorskie

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Witam,

W marcu tego roku posadziłem orzecha włoskiego zakupionego w szkółce. Był to tzw. kopany, czyli to co się im nie sprzedało przed zimą 2013, wkopali w ziemię. Aktualnie drzewko ma wysokość ok. 2 m.

Jak widać na zdjęciu, główna gałąź po lewej stronie zmarzła poprzedniej zimy i nie będzie rosła już w górę. Po prawej stronie nie ma tego problemu - widać, że przyrosło do dzisiaj kilka cm.

Na wiosnę chciałbym przeprowadzić pierwsze cięcie. Które gałęzie uciąć? Chciałbym aby docelowo drzewo rozgałęziało się maksymalnie wysoko, żeby w przyszłości można było swobodnie pod nim przechodzić.

Obrazek
pozdrawiam,
Bart
Awatar użytkownika
Lukas99
100p
100p
Posty: 134
Od: 22 paź 2013, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Ten orzech był szczepiony czy to zwykła siewka?
Śmierć ogrodnika w niczym nie zagraża drzewu. Ale jeśli drzewo będzie zagrożone, ogrodnik umiera dwukrotnie...
Głupiec i mędrzec nie widzą tego samego drzewa.
Awatar użytkownika
bartgee
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 7 lis 2014, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przywidz, woj. pomorskie

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Szczepiony.

Jako uzupełnienie - zdjęcie z lipca.
Gałąź po lewej nie zmarzła całkowicie, tylko sama końcówka (co widać po powiększeniu zdjęcia z poprzedniego postu).
Obrazek
pozdrawiam,
Bart
Awatar użytkownika
Lukas99
100p
100p
Posty: 134
Od: 22 paź 2013, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Tu jest narysowane czerwonymi kreskami co Ja bym wyciął na twoim miejscu. Najlepiej żeby boczne gałęzie dopiero zaczynały się powyżej 150 cm.

Pozdrawiam :wink:

Obrazek
Śmierć ogrodnika w niczym nie zagraża drzewu. Ale jeśli drzewo będzie zagrożone, ogrodnik umiera dwukrotnie...
Głupiec i mędrzec nie widzą tego samego drzewa.
Awatar użytkownika
bartgee
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 7 lis 2014, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przywidz, woj. pomorskie

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Dziękuję za rysunek, Lukas99.
Gdy utnę martwą końcówkę głównej gałęzi po lewej, to puści w tym miejscu dalej w górę?
pozdrawiam,
Bart
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

A ja całkowicie uciąłbym tą gałąź z lewej.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
bartgee
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 7 lis 2014, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przywidz, woj. pomorskie

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

pomidormen - też nad tym zastanawiam się.
Sądzisz, że ona mocno zaburzy wygląd całego drzewa?
Najbardziej się obawiam, że przez tę przemarźniętą końcówkę, nie będzie rosła w górę - gałąź po prawej już wyprzedziła tę po lewej.
Jeśli zostawię tylko tę po prawej i obetnę na niej wszystkie gałązki powyżej 150 cm, to ten przewodnik sam się później rozgałęzi czy trzeba będzie go przyciąć po osiągnięciu odpowiedniej wysokości?
pozdrawiam,
Bart
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Jeśli chodzi o orzecha to staram sie jak najmniej przycinac, a mam 7 sztuk i w zasadzie rosna jak chcą
katarzynka85
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 28 lis 2014, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Policzna

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Dobry wieczór forumowicze.
Mam pytanie w sprawie mojego orzecha Jacka. Kilka tygodni temu, czyli w październiku, posadziłam szczepionego orzecha. Sadzonka to jeden patyk rosnący do góry. Zatem czy mogę uciąć mu wierzchołek na wiosnę lub oberwać pąk wierzchołkowy, aby się rozkrzewił :?: A może zostawić go w spokoju i niech rośnie jak chce :?:
Pozdrawiam :wit Proszę o porady. Zwłaszcza pana z Pogotowia Ogrodniczego.
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Orzech włoski - cięcie

Post »

Wszelkie zranienia orzech włoski najlepiej znosi w lipcu. Ja nie skracałbym jednak w ogóle. Ładna koronka wytworzy się sama.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”