Zapewne to była odmiana Polka i to czarne od spodu nie mszyce tylko jedno ze stadiów choroby grzybowej zwanej rdza maliny.tkordus pisze:Moje maliny zostały zcięte równo z ziemią bo liście były dosłownie czarne od spodu od mszycy.
Sprawdźcie swoje jak nie ścinaliście.
Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2
- 
				Marcin_1984
- 20p - Rozkręcam się... 
- Posty: 28
- Od: 7 lis 2012, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
- 
				Marcin_1984
- 20p - Rozkręcam się... 
- Posty: 28
- Od: 7 lis 2012, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
gienia1230 pisze:Jeśli to ma być plantacja i obróbka międzyrzędzi ciągnikiem to 2 metry- za wąsko! Jeśli to w ogródku przydomowym to wystarczy 1.5 metra, tak by swobodnie przejść z koszyczkiem, no i przewiew musi być. Nie można dopuszczać do zagęszczenia bo szara pleśń się pojawi albo i inne, gorsze dziadostwo!
Zawsze pilnowałam by z jednego krzaczka wypuścić 3- 4 dorodne pędy, pilnując odstępów między krzaczkami by nie zarastały, wszystkie inne, a rachityczne w szczególności wycinałam bez litości. Miałam piękne, duże owoce.
gienia1230 a jaki miałaś rozstaw krzewów w rzędzie, bo ja mam posadzone co 50 cm i zostawiam max 6 pędów, żeby na metrze było max 12 pędów.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Dobrze wiedziećMarcin_1984 pisze: Zapewne to była odmiana Polka i to czarne od spodu nie mszyce tylko jedno ze stadiów choroby grzybowej zwanej rdza maliny.

Coś powinienem jeszcze zrobić teraz albo na wiosnę?
Rdza jest czarna?
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Co do zapobiegania tej chorobie grzybowej pisałem na str. 29 odpowiadając koleżance kama_80.tkordus pisze:Dobrze wiedzieć
Coś powinienem jeszcze zrobić teraz albo na wiosnę?
Formy przetrwalnikowe (zimujące) są właśnie koloru czarnego.tkordus pisze:Rdza jest czarna?
Pozdrawiam Paweł
			
						- 
				gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Marcin, Polanę miałam co 40 cm i 3-4 pędy z krzaczka ale Polkę miałam już gęściej , bo miałam do dyspozycji 2 metry na 10 sadzonek- no to i owoce były gorszej jakości. Dopiero po przesadzeniu Polki w inne miejsce, w większych odstępach, maliny były o wiele dorodniejsze. Nie bez znaczenia jest też czy jest to miejsce w pełnym słońcu, czy w półcieniu. Te z półcienia były zdecydowanie mniej słodkie. A i trafiały się kwiaty porażone szarą pleśnią, bo dłużej utrzymywała się tam wilgoć.
			
			
									
						
							Pozdrawiam! Gienia.
			
						Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Dziękuję, już sobie przeczytałem.
Czy te grzyby siedzą też wewnątrz rośliny czy tylko w ziemi w okół? Może teraz przed zimą czymś przeciwgrzybowym spryskać? Czy może przetrwalników to nie ruszy?
Masakra jakaś z tymi roślinami, ciągle jakieś choroby.... Ale będę walczył.
			
			
									
						
										
						Czy te grzyby siedzą też wewnątrz rośliny czy tylko w ziemi w okół? Może teraz przed zimą czymś przeciwgrzybowym spryskać? Czy może przetrwalników to nie ruszy?
Masakra jakaś z tymi roślinami, ciągle jakieś choroby.... Ale będę walczył.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Teraz to tylko wchodzi w grę palenie pędów i liści.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Paweł
			
						- 
				Marcin_1984
- 20p - Rozkręcam się... 
- Posty: 28
- Od: 7 lis 2012, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Z tego co słyszałem to niektórzy pryskają ziemię po skoszeniu malin na zimę Topsinem, ale czy to pomoże na rdzę to nie wiem. Dawka 2,5 l/ha.
			
			
									
						
										
						- 
				zuzanka
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 33
- Od: 21 sty 2008, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Mam trochę przekomposowanego obornika , można podsypać na zimę pod krzaki malin , czy lepiej zrobić to wiosną?
			
			
									
						
										
						Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Z tego co wiem, to podsypanie kompostem lub obornikiem na zimą to dobry pomysł, wtedy roślina w przyszłym sezonie ma silniejszy przyrost.
			
			
									
						
										
						- 
				lutekjurek
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 37
- Od: 12 mar 2013, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Jasne , popieram . Też zamawiam obornik suszony i w bieżacy weekend podsypię , o ile nie spadnie śnieg.
			
			
									
						
										
						- 
				Darko52
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 958
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Co masz na myśli mówiąc obornik suszony?
Chodzi Tobie o obornik granulowany? W jakiej cenie kupujesz?
Czy chodzi o obornik przekompostowany, dobrze rozłożony?
Pozdrawiam.
Darek
			
			
									
						
										
						Chodzi Tobie o obornik granulowany? W jakiej cenie kupujesz?
Czy chodzi o obornik przekompostowany, dobrze rozłożony?
Pozdrawiam.
Darek
- 
				lutekjurek
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 37
- Od: 12 mar 2013, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Jest to obornik suszony ,  rozdrobniony , zakupiony na All....o  w workach 20 l = 6 kg , w przyzwoitej cenie , gdzieś spod Słupska. Ponieważ sprawdziłem praktycznie w ubiegłych latach dobroczynny wpływ takiego nawożenia  mogę z całym przekonaniem potwierdzić , zwłaszcza w sytuacji zupełnego braku w naszej okolicy obornika , popieczarkowego itp.
			
			
									
						
										
						- 
				lutekjurek
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 37
- Od: 12 mar 2013, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Dodam jeszcze że nie używam żadnych oborników granulowanych z użyciem chemii. Stosuję tylko czysty obornik ( w tym wypadku bydlęcy ).
			
			
									
						
										
						Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Zagapiłam się i nie przycięłam malin jesiennych oraz pędów malin letnich owocujących w tym roku.   Czy ciąć je teraz jeszcze (mróz...) czy na wiosnę? Czy na wiosnę idzie rozróżnić, na których pędach były owoce?
 Czy ciąć je teraz jeszcze (mróz...) czy na wiosnę? Czy na wiosnę idzie rozróżnić, na których pędach były owoce?
			
			
									
						
										
						 Czy ciąć je teraz jeszcze (mróz...) czy na wiosnę? Czy na wiosnę idzie rozróżnić, na których pędach były owoce?
 Czy ciąć je teraz jeszcze (mróz...) czy na wiosnę? Czy na wiosnę idzie rozróżnić, na których pędach były owoce?





 
 
		
