Pszczoły - pasieka w ogrodzie
Re: Moje pszczoły
My mamy podobny ul ale ramek jest około 26. Dwie rodziny trzymamy zimą, wczesną wiosną i jesienią. Od maja do lipca łączymy rodziny, w celu wychowu matek do pasieki. Wtedy w takim ulu jest duża siła ;) i chętnie ciągną mateczniki. Ale z niego nie mamy wtedy prawie wcale miodu, trochę w półnadstawkach (ul był budowany autorsko przez tatę z miejscem na skrzyneczki z półnadstawkami). Dalej w tym temacie nie wypowiem się z braku doświadczenia w gospodarce takim ulem. Lepiej chyba trzymać jedną dużą rodzinę, jeśli chce się pozyskać miód. Typowy warszawski poszerzany powinien być na 1 rodzinę. U nas jest jeszcze jeden ulik wlkp, dzielony na 2, w każdym po 4 ramki, ale on jest typowo na zapasowe matki, jest im latem ciasno, ale nadmiar czerwiu zabieramy do uli, gdzie jest słabszy rozwój, matka zaginęła w czasie lotu godowego. Zimują w nim pszczoły dobrze, wzajemnie się ogrzewają.
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Moje pszczoły
Chyba jednak zrobię go na jedną rodzinę. Ewentualnie skrócę aby nie było nadmiernej przestrzeni. Myślę że 60 cm to maksymalnie dla ula warszawskiego poszerzanego. Licząc że ramka ma szerokość 2,5 cm, a beleczka odstępnikowa 1 cm to do takiego ula wejdzie 17 ramek. Myślę że to dobra ilość jak na leżak, czyż nie? Bo tamte ule mają ok. 1 m długości więc jak na jedną rodzinę to chyba za dużo bo 29 ramek a nie wiem czy dałyby radę to zapełnić
. A jeszcze ta powierzchnia do ogrzania wiosną. Chyba że by te duże ule podzielić na pół i każdą połówkę przedłużyć do 60 cm i w ten sposób mieć 2 ule?

Pozdrawiam Paweł
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Moje pszczoły
Dzisiaj zająłem się renowacją uli. Zrobiłem już jeden a dwa wstępnie rozebrałem. Mam do was pytanie o to czy i jak zrobić nadstawkę do warszawskich poszerzanych. Chodzi mi o taką skrzynkę w którą wkłada się ramki czysty miód ( zresztą po co wam to tłumaczę, ale dobra
). Jeden ul ma długość gniazda ponad 59 cm, a drugi 49,5 cm ( trzeciego nie zmierzyłem ). Zastanawiam się ponieważ od beleczek górnych do daszka jest jeszcze trochę miejsca ( jakieś 20 cm, nie mierzyłem dokładnie ) więc według mnie to miejsce na nadstawkę. Czy zastosować ją czy nie bawić się w to i korzystać z miodu tylko z głównego gniazda?

Pozdrawiam Paweł
Re: Moje pszczoły
Od kiedy pamiętam to co w gnieździe to należało do rodzinki a dla prszczelarza było wszystko z nadstawki. Jak chcesz miód to zrób nadstawkę a od gniazda odziel kratą przegrodową my tak mamy.Nigdy nie zabieramy miodu z gniazda to jest ich.Czasami trzeba im jeszcze dołożyć.
Co mnie cieszy i za czym zawsze bardzo tęsknię.
Ewa-moje zielone
Ewa-moje zielone
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Moje pszczoły
Na jakie ramki najlepiej zrobić? Czy skrócić warszawskie poszerzane ( np. 300x150 ) czy może lepiej kupić wielkopolskie nadstawkowe ( 360x130 )? Pytam bo i te by się nadawały i te ponieważ nad gniazdem jest rozszerzenie chyba właśnie na nadstawkę. Czy krata odgrodowa jest konieczna bo czytałem że w warszawiakach matka rzadko przechodzi czerwić w nadstawkę. Czy wstawiając nadstawkę otwierasz wszystkie uliczki międzyramkowe?
Pozdrawiam Paweł
Re: Moje pszczoły
Z czego kraty przegrodowe stosujecie?EWA06 pisze:Od kiedy pamiętam to co w gnieździe to należało do rodzinki a dla prszczelarza było wszystko z nadstawki. Jak chcesz miód to zrób nadstawkę a od gniazda odziel kratą przegrodową my tak mamy.Nigdy nie zabieramy miodu z gniazda to jest ich.Czasami trzeba im jeszcze dołożyć.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
Re: Moje pszczoły
U nas wiosną MUSI być krata, bo matka zawsze leci czerwić do góry, to chyba nieważne jaki typ ula. Czasami potrafi się młoda matka po zapłodnieniu przecisnąć przez kratę i mamy niespodziankę w nadstawce. Chodzi Ci o beleczki odstępnikowe? My już od dawna ich nie używamy, zamiast nich mamy powałki z grubego materiału na całej powierzchni, łatwiej się je zdejmuje przy przeglądach. Do nadstawki najlepiej usunąć wszystkie beleczki, pszczołom będzie łatwiej przechodzić. My w ulu do wychowu matek po sezonie wychowu tak robimy. Potem po zdjęciu półnadstawek zakrywamy ramki dopasowaną dyktą zakrywającą całą powierzchnię nad jedną rodziną. Ul został tak zbudowany, że między górnymi grzbietami ramek a dyktą jest kilkumilimetowa przestrzeń, tak aby pszczoły mogły swobodnie przechodzić w sezonie i zimą jeśli kłąb dotrze na górę ramek.
-- 3 gru 2014, o 20:36 --
U nas tylko kraty metalowe, te z winiduru się odkształcały.
-- 3 gru 2014, o 20:36 --
U nas tylko kraty metalowe, te z winiduru się odkształcały.
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Moje pszczoły
W Ostrowskiej pisze że w ulach kombinowanych ( takie jakie mam ) nadstawkę dokłada się dopiero gdy zapełni się całkowicie ramkami część gniazdową. Ja jednak widziałem wiele razy jak pszczelarze dokładali nadstawkę gdy mieli dopiero połowę gniazda wypełnionego ramkami.
Pozdrawiam Paweł
Re: Moje pszczoły
Ja mam ule wielkopolskie stojaki a nadstawki 1/2 wielkopolski.pawelp1320 pisze:Na jakie ramki najlepiej zrobić? Czy skrócić warszawskie poszerzane ( np. 300x150 ) czy może lepiej kupić wielkopolskie nadstawkowe ( 360x130 )? Pytam bo i te by się nadawały i te ponieważ nad gniazdem jest rozszerzenie chyba właśnie na nadstawkę. Czy krata odgrodowa jest konieczna bo czytałem że w warszawiakach matka rzadko przechodzi czerwić w nadstawkę. Czy wstawiając nadstawkę otwierasz wszystkie uliczki międzyramkowe?
Nie używam beleczek między ramkami tylko płótno podobne do tego co worki robią lub powałki ze sklejki z jednym pajączkiem.
Wiosną przed założeniem nadstawki uchylam 2-3uliczki a reszte uliczek zakryte płótnem, dopiero jak ustabilizuje sie ciepła pogoda wyjmuję płótno.
Jak bardzo silne rodziny to można od razu wyjąć powałki ale w razie ochłodzenia to bardzo wyziębiło by się gniazdo.
Jak sam sobie zrobisz ramki to bez znaczenia wymiary ale jeśli kupujesz to proponuję 1/2 wielkopolskie, w sklepie gotowe kupisz, węza też typowy rozmiar na wielkopolską, ale to już sam musisz zdecydowac.
Miałem kiedyś warszawskie to właśnie półnadstawki wielkopolskie wchodziły mi bez dodatkowej skrzynki, ustawiałem je bezpośrednio na ściankach bocznych ula.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Moje pszczoły
Ale u mnie chyba nie da rady bez skrzynki bo nie wiem czy są te wręby na ramkę nadstawkową, ale zobaczę dokładniej to w sobotę napiszę.
Pozdrawiam Paweł
Re: Moje pszczoły
Beleczki przybiłem do bocznych desek od wewnątrz i na nich zawieszałem ramki, ale musisz sprawdzić czy zmieszczą Ci się na szerokość górne beleczki ramki.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Moje pszczoły
A nie masz za dużej odległości od beleczki bocznej ramki do ściany wewnętrznej ula? Powinna wynosić 7,5-8 mm, a słyszałem że przy mniejszej odległości zakitowują, a przy większej budują dziką zabudowę.
Pozdrawiam Paweł
Re: Moje pszczoły
Pozostawiłem ok. 8mm odstępu a resztę wypełniłem przybijając płyty pilśniowe po obu stronach poniżej poziomych beleczek na których zawieszałem ramki nadstawkowe. Było troche kombinacji ale nie potrzebowałem robić skrzynki na ramki nadstawkowe, jeśli bym miał skrzynkę to wtedy nie mieściły się ramki, musiał bym je dawać wzdłuż ula, na krzyż z gniazdowymi. Te moje warszawskie były kombinowane i wymiary trochę różniły się od typowych, ojciec sam je robił dawno temu.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Moje pszczoły
Jeśli okaże się że i u mnie nie będzie miejsca na skrzynkę z ramkami to zrezygnuję ze skrzynki i zrobię same ramki.
Pozdrawiam Paweł
- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Moje pszczoły
Obecnie pszczelarze sobie na ramce wielkopolskiej w ulach stojakach ale od następnego sezonu przejdę chyba na system 1/2 dadant pytanie czy ktoś pszczelarzy w systemie 1/2 dadanta?