"Szpital na peryferiach" Kasi
- Marcin01988
- 500p

- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
No świneczki maja super apartament
Super urządzony i jaka jadłodajna aż w trzech miseczkach
Tildisie piękne jak zawsze super jest ta kompozycja a i nolina fajnie przy nich wygląda, a ta roślinka obok noliny to juka? A mamilarie Twoje trochę przypominają koralowce morskie z tymi rozetkami cierni.
- justyna111
- 200p

- Posty: 264
- Od: 1 kwie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu, świetnie masz świnki
Też kiedyś miałam samczyka- Pawełka, choć już dawno odszedł, to miłe wspomnienia pozostały. A cóż ja dojrzałam na półce? Stephen King?
Widzę, że mamy podobne gusta 
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Fiołki i reszta zielonej ferajny
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasieńko wiem co to znaczy walka z ziemiórkami.
też z nimi walczę i co wyleczę zaczyna się walka od nowa.Przeglądam dalej i widzę że również masz hopla na domowe.
Hoye masz cudowne a jakie łaciate.
Świnki śliczne takie słodziaki, mają super domek.
Hoye masz cudowne a jakie łaciate.
Świnki śliczne takie słodziaki, mają super domek.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Nadrabiam zaległości u ciebie. Tillandsie pięknie wyeksponowane.
A kwiat aeszychnanthusa uroczy z pręcikami;).
A kwiat aeszychnanthusa uroczy z pręcikami;).
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu ktos już napisał, że niczym w Bristolu maja się Twoje świnki takie umeblowanie klatki
Zielone masz cudowne eszynantusy Cię
musisz poszukać innych roślinek z tej rodziny do swojego domku widziałam super kolume kwitnąca na żółto może taką sobie sprawidz
Mamilarie super są niesamowite maja te ciernie i bardzo ozdobne.
- kasiuta74
- 500p

- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasieńko dawno u Ciebie nie byłam a tu?? jednak świnki.Super
. Bardzo fajnie,że znalazły nowy domek ?.zaraz zaraz nie domek tylko prawdziwe ?apartamenta? .Też miałam kiedyś (a czego to ja nie miałam
) świnkę morską. Misia
była ulubienicą wszystkich domowników
Kwiatki też koniecznie muszę pochwalić tylko?. nie wiem które bo wszystkie się podobają kropka
Kwiatki też koniecznie muszę pochwalić tylko?. nie wiem które bo wszystkie się podobają kropka
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Pomieszkam w twoim wątku Kasiu
bo co zajrzę to mam tyle zaległości
że czuje się jak bym opuszczał dni w szkole
po za tym piękne roślinki co tutaj dużo mówić
piękna duża kolekcja już jest
bo co zajrzę to mam tyle zaległości
że czuje się jak bym opuszczał dni w szkole
po za tym piękne roślinki co tutaj dużo mówić
piękna duża kolekcja już jest
Pozdrawiam Marcin 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Alez piękne te Twoje Panie Tillandsie
Super nawet maja miejsce, wśród muszelek
Super nawet maja miejsce, wśród muszelek
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiula
Bardzo mnie ciekawi, które roślinki przeniosłaś na zimowsko do pomieszczeń pracowych
i jak bardzo dużo miejsca zaoszczędziłaś w domku na kolejne piękności.
Zdrówka życzę Tobie i Reszcie z roślinkami włącznie

Bardzo mnie ciekawi, które roślinki przeniosłaś na zimowsko do pomieszczeń pracowych
i jak bardzo dużo miejsca zaoszczędziłaś w domku na kolejne piękności.
Zdrówka życzę Tobie i Reszcie z roślinkami włącznie
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Witajcie Kochani moi 
Cierpię z powodu nieobecności na forum
. Ale w robocie mam manewry (wojujemy na próbę) od rana do wieczora i jak wpadnę na chatę, to po spełnieniu pospiesznym domowych obowiązków i kontakcie z familią padam jak placek krowi na drogę
Jeszcze tydzień następny...
Dziś troszkę luźniej, mój A w podróży służbowej, Staś leżinguje naszprycowany Ibuprofenem (co nie przeszkadza mu rozwalać wściekłymi ptakami biednych świnek - grę dziadzio przysłał na tablecika), bo ze szkoły musiałam go ewakuować z bolącym uchem
Jutro więc pani doktor wita...
Teresko, Ja także kochliwa jestem bardzo
Mammilarki faktycznie same w sobie są boskie, ale i kwiatka mi puszczą jak wszystko dobrze pójdzie bo na dwóch pączki wypatrzyłam. Prosiaki przewalają się po tym kudłatym drybedzie jak szejki arabskie
Agniesiu, dziękuję! Spokojnie nadrobisz, bo ten i następny tydzień jest dla mnie jedną Wielką Pardubicką
Bogdanie
Znalazłeś się!!!
Marcinku, koralowce to faktycznie bardzo trafne porównanie
Tak, to juka, ta zajumana z pobocza we Włoszech
Prosiaki mają raj a ja ŚWIĘTY SPOKÓJ z latającymi po domu trocinami. Ten drybed mam kupiony w dwóch egzemplarzach i jeden wykładam, drugi do pralki - raz na tydzień. Pod spodem jest silikonowy żwirek dla kotów i wsie siuśki wsysa superzawodowo. Tylko bobki zmioteczką raz dziennie zgarniam - REWELA!
Justynko, prosiaki są
A na półkach dobrze widzisz. Uwielbiam go i kilku pokrewnych. Cieszę się, że mamy te same gusta!
Kasiula, właśnie hoje zastąpiły na parapetach begonie
Ziemiórki wytłukłam ( Operacja udana, tylko pacjent zmarł...)
Ale czujna jestem
Masz pozdrowieńcze chrumknięcia od Prosiaków.
Pati
, dziękuję!
Krysiu, start życiowy miały niewesoły, więc po adopcji trzeba było nadrobić
Na kolumneę poluję pomalutku, za Twoją namową.
Kasiutko, Prosiaki chrumkają w podzięce za zachwyt nad ich kwadratem
Miałam i ja kiedyś małe ZOO. I tak to chyba jest, że jak ktoś posiadał futrzaka jakiegoś, to chętnie dziecię nim uszczęśliwi. Mój A nie miał zwierzątek i pukał się w głowę, jak gotowiłam się do przyjęcia Panienek. Teraz zagląda, gada, pietruszeczkę wtyka, gapi się
Marcinku, mieszkaj śmiało! Pościel zapasowa jest, lodówka uzupełniona - możesz oddać się kontemplacji zielonych
Agniesiu, dziękuję serdecznie!
Ewciu
, conference room dostał pięć kwiatków z domu mego, więc tyle miejsca mam na nowe. Tylko pogoda do zakupów online niesprzyjająca... Zaczajona więc czekam...
No to popatrzmy w milczeniu na Tillandsie, bo przemeblowanie dziś robiłam i focie pykłam:



Zostawiłam przekwitły hojowy kwiatostanik, zgodnie z Waszymi instrukcjami i faktycznie się odnawia:

Buziołki!!!

Cierpię z powodu nieobecności na forum
Dziś troszkę luźniej, mój A w podróży służbowej, Staś leżinguje naszprycowany Ibuprofenem (co nie przeszkadza mu rozwalać wściekłymi ptakami biednych świnek - grę dziadzio przysłał na tablecika), bo ze szkoły musiałam go ewakuować z bolącym uchem
Teresko, Ja także kochliwa jestem bardzo
Agniesiu, dziękuję! Spokojnie nadrobisz, bo ten i następny tydzień jest dla mnie jedną Wielką Pardubicką
Bogdanie
Marcinku, koralowce to faktycznie bardzo trafne porównanie
Prosiaki mają raj a ja ŚWIĘTY SPOKÓJ z latającymi po domu trocinami. Ten drybed mam kupiony w dwóch egzemplarzach i jeden wykładam, drugi do pralki - raz na tydzień. Pod spodem jest silikonowy żwirek dla kotów i wsie siuśki wsysa superzawodowo. Tylko bobki zmioteczką raz dziennie zgarniam - REWELA!
Justynko, prosiaki są
Kasiula, właśnie hoje zastąpiły na parapetach begonie
Ale czujna jestem
Pati
Krysiu, start życiowy miały niewesoły, więc po adopcji trzeba było nadrobić
Kasiutko, Prosiaki chrumkają w podzięce za zachwyt nad ich kwadratem
Marcinku, mieszkaj śmiało! Pościel zapasowa jest, lodówka uzupełniona - możesz oddać się kontemplacji zielonych
Agniesiu, dziękuję serdecznie!
Ewciu
No to popatrzmy w milczeniu na Tillandsie, bo przemeblowanie dziś robiłam i focie pykłam:



Zostawiłam przekwitły hojowy kwiatostanik, zgodnie z Waszymi instrukcjami i faktycznie się odnawia:

Buziołki!!!
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Ale kwiatów będziesz miała 
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Wow jak one cudnie w tych muszelkach wyglądają 
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiula
aż 12 fotek oplątw
, a tylko jedna
jedyna kawałeczka Hoyeczki
Trzymam kciuki za rozwinięcie kwatuchów na niej
i proszę o więcej fotek zielonych ukorzenionych
oczywiście jeśli czas pozwoli
Dla mnie te bezkorzeniowe są jak pająki i patrząc na nie wydaje mi się, że się poruszają
Trzymałabym pewnie to towarzystwo w akwarium z przykrywką 
Zdrówka Stasiowi życzę


Trzymam kciuki za rozwinięcie kwatuchów na niej
i proszę o więcej fotek zielonych ukorzenionych
oczywiście jeśli czas pozwoli
Dla mnie te bezkorzeniowe są jak pająki i patrząc na nie wydaje mi się, że się poruszają
Zdrówka Stasiowi życzę
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- mmudant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 922
- Od: 19 mar 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Panienki oplątwowe cudne
zwłaszcza wpadła mi w oko magnusiana
strasznie ją lubię 
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Teraz się dobrze przyjrzałam i zdaje mi się, że oplątwy już nieźle podrosły
Zdrowia dla Stasia, żeby uszka nie bolały
Zdrowia dla Stasia, żeby uszka nie bolały



