Nasz kochany ogródek
- chalaputkowo
 - 1000p

 - Posty: 1810
 - Od: 16 cze 2014, o 18:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Nasz kochany ogródek
I mnie te czarne pomidory zachwyciły  
 , a jakie są w środku , a smak ? To koktajlówki ? I pełny słonecznik  
			
			
									
						
							Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
			
						Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- -Piotr-
 - 200p

 - Posty: 232
 - Od: 2 mar 2014, o 10:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: koło Poznania
 
Re: Nasz kochany ogródek
Dorotko, pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, ale podobno ma się poprawić. 
Co do żabki, to nie wiem jakie ma plany na przyszłość, nie wiem czy planuje zostać na dłużej,
czy tylko odwiedziła nas na chwilkę. Gdyby jednak została na dłużej, to może faktycznie przydał by się jakiś pan żabek.
Patusiu, nie masz pojęcia jak to miło jak się komuś podoba wsadzony trud, i praca wsadzona w ogródek, dziękuję Ci bardzo.
Moniko, te nasze czarne pomidory to są zwykłe duże pomidory, i jeszcze cały czas twarde,
sam się zastanawiam kiedy dojrzeją, i jak smakują. Mam nadzieję że je w końcu spróbujemy.
Wieczór nad poduszką chyli już twarz,
latarnik lampy zapala,
drzewo konary układa do snu,
pora do domu iść spać.
 
 
 
			
			
									
						
										
						Co do żabki, to nie wiem jakie ma plany na przyszłość, nie wiem czy planuje zostać na dłużej,
czy tylko odwiedziła nas na chwilkę. Gdyby jednak została na dłużej, to może faktycznie przydał by się jakiś pan żabek.
Patusiu, nie masz pojęcia jak to miło jak się komuś podoba wsadzony trud, i praca wsadzona w ogródek, dziękuję Ci bardzo.
Moniko, te nasze czarne pomidory to są zwykłe duże pomidory, i jeszcze cały czas twarde,
sam się zastanawiam kiedy dojrzeją, i jak smakują. Mam nadzieję że je w końcu spróbujemy.
Wieczór nad poduszką chyli już twarz,
latarnik lampy zapala,
drzewo konary układa do snu,
pora do domu iść spać.



- -Piotr-
 - 200p

 - Posty: 232
 - Od: 2 mar 2014, o 10:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: koło Poznania
 
Re: Nasz kochany ogródek
- chalaputkowo
 - 1000p

 - Posty: 1810
 - Od: 16 cze 2014, o 18:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Nasz kochany ogródek
Piotrze  
  jak zwykle pokazujesz piękne zdjęcia  
  , ale mnie wciąż frapuje pytanie o smak Twoich czarnych pomidorów , więc jak tylko  
 skosztujesz , proszę daj znać  
			
			
									
						
							Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
			
						Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- 
				DTJ_1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3539
 - Od: 14 lis 2013, o 15:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: 60 km od W-wy
 
Re: Nasz kochany ogródek
Ja też lubię takie oświetlone jesienne wieczory, kiedy mgła unosi się nad polami czuć chłód w powietrzu. 
Poprzednio jak byłam- u mnie deszcz i wichury - teraz susza- rzeczywiście pogoda nie rozpieszcza.
			
			
									
						
										
						Poprzednio jak byłam- u mnie deszcz i wichury - teraz susza- rzeczywiście pogoda nie rozpieszcza.
- Wanda7
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 16307
 - Od: 2 wrz 2010, o 13:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
 
Re: Nasz kochany ogródek
Z przyjemnością i podziwem prześledziłam, jak stopniowo zmieniał się Wasz ogródek i w końcu stał się przepięknym miejscem do życia. Z pewnością będziecie go tworzyć nadal i wciąż coraz bardziej upiększać. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie  
			
			
									
						
										
						- -Piotr-
 - 200p

 - Posty: 232
 - Od: 2 mar 2014, o 10:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: koło Poznania
 
Re: Nasz kochany ogródek
Witam, przepraszam Was, że tak długo nie odpowiadałem, ale jakoś nie mogłem się zebrać na pisanie,
Moniko, jesień do ogródków wdarła się już na dobre, po pomidorach nie ma już śladu, po czarnych też.
Nasiona czarnych kupiłem w internecie, ale chyba więcej tego nie zrobię, dojrzewały, dojrzewały, dojrzewały, i niedojrzały.
Z wyglądu ładne, czarne, świecące, ale twarde jak zaraza, i bez żadnego smaku. Zastanawiam się, czy to nie jest przypadkiem jakaś odmiana ozdobna.
Dorotko, na razie mamy jeszcze piękną jesień, ciepłą i słoneczną, ale wieczory i poranki są już chłodne, chociaż to też ma swój urok.
Wandeczko, bardzo się cieszę, że nas odwiedziłaś, oczywiście że nasz ogródek będzie się dalej rozwijał, jeżeli tylko pogoda dopisze,
teraz musimy go powoli przygotować na nadejście zimy, i dać mu troszeczkę odpocząć.





   
			
			
									
						
										
						Moniko, jesień do ogródków wdarła się już na dobre, po pomidorach nie ma już śladu, po czarnych też.
Nasiona czarnych kupiłem w internecie, ale chyba więcej tego nie zrobię, dojrzewały, dojrzewały, dojrzewały, i niedojrzały.
Z wyglądu ładne, czarne, świecące, ale twarde jak zaraza, i bez żadnego smaku. Zastanawiam się, czy to nie jest przypadkiem jakaś odmiana ozdobna.
Dorotko, na razie mamy jeszcze piękną jesień, ciepłą i słoneczną, ale wieczory i poranki są już chłodne, chociaż to też ma swój urok.
Wandeczko, bardzo się cieszę, że nas odwiedziłaś, oczywiście że nasz ogródek będzie się dalej rozwijał, jeżeli tylko pogoda dopisze,
teraz musimy go powoli przygotować na nadejście zimy, i dać mu troszeczkę odpocząć.





   
- 
				DTJ_1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3539
 - Od: 14 lis 2013, o 15:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: 60 km od W-wy
 
Re: Nasz kochany ogródek
Fajna ta latarnia, jakby u nas nie kradli też bym takich nastawiała na całej działce, jak w parku by było. 
Z miechunki zrezygnowałam, powyrywałam co mogłam a i tak pewnie została. Strasznie ekspansywna korzenie to w drugiej części rabaty wyrywałam. Choć nie ukrywam do ozdoby strasznie fajna.
			
			
									
						
										
						Z miechunki zrezygnowałam, powyrywałam co mogłam a i tak pewnie została. Strasznie ekspansywna korzenie to w drugiej części rabaty wyrywałam. Choć nie ukrywam do ozdoby strasznie fajna.
- chalaputkowo
 - 1000p

 - Posty: 1810
 - Od: 16 cze 2014, o 18:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Nasz kochany ogródek
Piotrze bardzo Ci dziękuję za informacje o czarnych pomidorkach , wyglądały fascynująco ale chyba nie wszystko co ładne to i smaczne  
 , Witamy z powrotem  
 , Latarnia  
			
			
									
						
							Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
			
						Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- -Piotr-
 - 200p

 - Posty: 232
 - Od: 2 mar 2014, o 10:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: koło Poznania
 
Re: Nasz kochany ogródek
Cześć dziewczyny  
 , cieszę się z Waszych odwiedzin, zawsze mi miło jak ktoś do nas wpada w odwiedziny.
Dorotko, ja swoją latarnie mam wbetonowaną, więc złodziej musiał by się nieźle natrudzić gdyby chciał ją ukraść.
Moniko, nie ma za co, mnie też troszkę te pomidory zaskoczyły, a co do lampy to się cieszę że Ci się podoba,
zwłaszcza że sam ją robiłem.
			
			
									
						
										
						Dorotko, ja swoją latarnie mam wbetonowaną, więc złodziej musiał by się nieźle natrudzić gdyby chciał ją ukraść.
Moniko, nie ma za co, mnie też troszkę te pomidory zaskoczyły, a co do lampy to się cieszę że Ci się podoba,
zwłaszcza że sam ją robiłem.
- chalaputkowo
 - 1000p

 - Posty: 1810
 - Od: 16 cze 2014, o 18:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Nasz kochany ogródek
Zdolna bestyja z Ciebie Piotrze , rysujesz , uprawiasz piękny ogród , lampy majstrujesz , no , no pewnie jeszcze nie raz nas zaskoczysz  
			
			
									
						
							Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
			
						Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- -Piotr-
 - 200p

 - Posty: 232
 - Od: 2 mar 2014, o 10:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: koło Poznania
 
Re: Nasz kochany ogródek
Moniko, dziękuję za miłe słowa, i uznanie, ale aż taki zdolny jak wypisujesz to ja nie jestem,
po prostu zanim coś kupię lubię sam to zrobić, a w każdym razie spróbować zrobić.
Oczywiście nie wszystko wychodzi, na nie wszystko starcza czasu, a pomysłów jest tak wiele.
			
			
									
						
										
						po prostu zanim coś kupię lubię sam to zrobić, a w każdym razie spróbować zrobić.
Oczywiście nie wszystko wychodzi, na nie wszystko starcza czasu, a pomysłów jest tak wiele.
- wsiania
 - 500p

 - Posty: 694
 - Od: 27 sty 2012, o 09:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Brzegu
 
Re: Nasz kochany ogródek
Bo grunt to chcieć 
 Cudna na Twoja lampa! Razem z tymi mniejszymi tworzy zgrany klimat w ogrodzie. Fajnie jest chcieć i umieć majsterkować, takie rzeczy własnoręcznie zrobione, choć czasem z niedostatkami, cieszą stokroć bardziej, niż kupione 
			
			
									
						
							Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
			
						gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- -Piotr-
 - 200p

 - Posty: 232
 - Od: 2 mar 2014, o 10:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: koło Poznania
 
Re: Nasz kochany ogródek
Masz rację Aniu, grunt to chcieć, próbować, robić, jak coś nie wyjdzie to się nie zrażać tylko próbować od nowa,
a jak już coś wyjdzie, jak się uda, to jaka frajda.
			
			
									
						
										
						a jak już coś wyjdzie, jak się uda, to jaka frajda.










 
		
