Mój taras tego lata zapraszam

[hugomir_a]

Beatko ja też się zastanawiałam nad nią w tym sezonie, ale dokładnie te same info przeczytałam, które cytujesz więc odpuściłam...nawet pisałam tu o tym jak się zniechęciłam

O scewoli myślałam w tym sezonie, ale się naczytałam, ze dosyć wymagająca...że niby podłoża jakiegoś specjalnego potrzebuje itp. więc sobie odpuściłam, ale może niepotrzebnie...

[antenka52]

O dziękuje za info o Scewoli, z zainteresowaniem to poczytałam. Kurcze nijak się mają te informacje do mojej Scewoli. Bo rośnie w zwykłej ziemi ogrodowej , bo podlewałam ja raz na dwa dni , kilka razy uwiędła bo pojechałam i zapomniałam ja podlać , bo mimo to pięknie kwitła, bo była całe lato na południowej stronie tarasu gdzie jest mega gorąco . Co do zimowania nie wiem- nie wypowiem się ponieważ pierwszy sezon ją mam .Będę próbowała ją przezimować, ale nic na siłę bo wiosną piękne i nie drogie sadzonki można kupić. Jednak ciekawość wzięła górę i sprawdzę jej zimowe możliwości. Jutro zrobię zdjęcie jak teraz wygląda po kilku przymrozkach, sporych skokach temp . W przyszłym sezonie poszukam jeszcze białej i jasnej różowej
Jedno co mogę powiedzieć z własnego doświadczenia to to że nie można ją porównać z pelargonia . Pelargonia przy Scewoli to żelazna roślina ,scewola zdecydowanie delikatniejsza . Plusem Scewoli jest to że nic prócz podlewania przy niej nie robisz, nie śmieci-pelargonia śmieciuch straszny cały taras mam w przekwitniętych płatkach i sporo brzydkich liści .Po deszczu z pelargonii wiadro śmieci i uszkodzonych kwiatów, ze Scewoli nie ma nic .

[gosiiiaczek]

Ale scevola przecież lubi ciepło. Ja wyczytałam gdzieś, że jest wybitnie światłolubna, także nic dziwnego, że u Ciebie ładnie rosła w słońcu. A robiłaś z niej może sadzonki? Swoją drogą ciekawa jestem jakby się zachowała, gdyby ją uprawiać jako roślinę pokojową. Może okazałaby się wieloletnia

[antenka52]

No tak się załatwiłam że miałam kilku dniowy wyjazd w sprawach rodzinnych całą rodziną i niestety nocny mróz zrobił mi spustoszenie na tarasie. Kurcze tak mi szkoda wszystkiego, nie wiem co się uratuje .Mróz był spory -5 scewole tylko zabrałam wcześniej .Jestem taka zła ,ale musiałam wyjechać i nie miałam nikogo kto mógłby mi to wszystko zabezpieczyć.
Wczoraj cały taras posprzątałam , wszystko stoi na klatce schodowej i zachodzę w głowę gdzie to upchnę .

Co do Scewoli to postaram się ja przezimować ale jeszcze nie wiem jak to zrobić czy w domu w pokojowej temperaturze czy na balkonie w chłodzie tam jest zimą 3 do 5 stopni na +.

[ania1101]

Wspaniały masz taras wszystko kwitło jak szalone,naprawdę jest co oglądać......ja też mam problem z zimowaniem,co prawda mam tylko balkon i to niewielki ale kwiatuchów trochę się nazbierało.

Przejrzałam cały Twój wątek,trafiłam na Twój taras przez zdjęcie na wątku o pelargoniach.....wszystko wspaniałe...gratuluję i czekam do wiosny

[Anka159]

Mnie też bardzo spodobał się Twój balkon. Masz roślinki które uwielbiam -, bugenwille i oleandry. Pięknie Ci wszystko kwitło.
Pozdrawiam.

[mati1999]

OMG jaki piękny taras ale dla mnie to raj , tyle barw kolorów takie zadbane rośliny matko . Jak jest wichura to co robisz z drzewkami i skrzynkami ?

[Smellycat]

Piękny taras. Muszę zapisać wątek, żeby śledzić nowy sezon Mnie już łapki swędzą, nie mogę się doczekać wiosny - znoszę doniczki z piwnicy, ziemię, kupuję nasiona. Dzisiaj już marzec - bliżej niż dalej

[Mirana]

antenka52 tak patrzę i patrzę na ten Twój taras i aż serce mi się raduje, że coś takiego pięknego można stworzyć. Ja dopiero zaczynam, czytam wszystkie posty i uczę się. W tamtym roku miałam moje pierwsze kwiaty balkonowe i to było "geranium" Niestety nie umiałam ich przezimować A w tym roku mam w planach się trochę bardziej popisać.
Widzę, że Twoje wszystkie roślinki są wręcz obsypane kwiatami. Wiem, że to ciężka praca, więc tym bardziej chylę czoła. Jak zasilasz kwiaty, jeśli w doniczce masz mix różnych roślinek? Wiadomo, że jeden kwiat wymaga tego, drugi czegoś innego, jeden kwitnący, inny nie...

[Beatriceee]

Cześć Antenko

Wiosna u Ciebie też zawitała? Jak roślinki, przezimowały? Co planujesz na ten sezon?

Pozdrawiam

[antenka52]

To już chyba najwyższa pora odkopać swój wątek. Przepraszam za taką długą przerwę i brak wpisów z fotkami,ale tak mało czasu mam w tym sezonie. Do tego nie bardzo miałam czym się pochwalić ponieważ sporo przez zimę straciłam mojej kolekcji .Jakiś ten sezon dla mnie nie udany. Postaram się pomalutku pokazać co u mnie w tym sezonie kwitnie. W ubiegłym roku zaraziłam się chorobą fuksjową i postanowiłam w tym sezonie spróbować swoich sił włąśnie w tym kierunku. Mimo że mam bardzo gorący i słoneczny taras to powiem szczerze jestem miło zaskoczona tymi kwiatami, ponieważ dają radę. Dbam o nie jak mogę i cieszę się z każdego rozkwitniętego kwiatka. Więc może dzisiaj na początek zacznę od fukcji . Przepraszam że nie operuje ich nazwami , ale jest tych odmian tyle że moja głowa nie ogarnia tych wszystkich nazw . Dla mnie wszystkie moje fuksję to po prostu fuksje. Kupiłam kilka pozycji na internecie i kilka tak z przypadku.


-- 12 cze 2015, o 21:59 --



-- 12 cze 2015, o 21:59 --



-- 12 cze 2015, o 22:00 --

[antenka52]

-- 12 cze 2015, o 22:07 --

[antenka52]

-- 12 cze 2015, o 22:13 --

[antenka52]

-- 12 cze 2015, o 22:16 --

[Ania76]

Przezimowała Twoja trawa? była piękna w tamtym roku.
Fuksje obłędne