PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 4 cz.

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Byłam dzisiaj z babcią na spacerze, pogoda idealna...i spotkałyśmy raniuszki skaczące po wierzbach w towarzystwie sikorek :D , teraz sprawdziłam w temacie jak się nazywają (ciekawy głos mają). A teraz ciemno się robi i koguty bażanta już na swoich "grzędach" gdacząc do innych :lol: , szczerze to trochę komicznie wygląda taka duża kura bujająca się w tył i w przód na cieniuteńkich gałązkach ;:306 (liści już na brzozach nie ma, to widać je jak na dłoni).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
millka
50p
50p
Posty: 54
Od: 12 mar 2012, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielno

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

A u mnie jak siedzą wróble w karmniku bądź takim karmidełku, to bidne sikorki nie podlatują :( Na dodatek wróbel siedzi i na miejscu łuska sobie słonecznik, zajmując miejsce. Sikorki grzecznie podlatują, zabierają pojedyncze nasionko i na pobliskim drzewie obierają i wcinają :D Ale nigdy nie widziałam, by wróbelka przegoniły, za to wróblowe wojny o miejsce są wciąż :)
Za to jak sójki uprawiają jogę, by dostać się do nasionek, to wszystkie małe ptaszki patrzą zdziwione :D

Slila masz cudny ten karmnik ;:173
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6420
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

millka dziękuję. Kupiłam w zeszłym roku na targu.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Ponieważ sezon karmnikowy przed nami, chcę się z Wami podzielić pomysłem, który znalazłam na FB
Obrazek
Okazuje się, że fajny karmnik można zrobić za naprawdę małe pieniądze.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Robiłam podobny. Sikory bez problemów powiększały sobie dziurki wylotowe, ziarno sypało się na ziemię jak z dziurawego silosa :D.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Robiłaś potem żniwa tego co się pod karmnikiem zasiało? :lol:
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Tylko kilka słoneczników wiosną zaczęło kiełkować w fugach kostki, bo większość jednak wróble i gołębie na bieżąco zjadały. Śniegu u mnie prawie nie było, więc ziarno nie miało się gdzie zgubić, prawie wszystko wydziobały :D.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Mi się zasiało coś motylkowego :D...no cóż taką mieszankę miałam, a że tego nie jadły to chyba ślimaki się posiliły (ja nie wyrywałam, a wsiąkło bez śladu :roll: ). Jeszcze chyba już na ostatnim targu w tym roku dokupiłam pół kilo mieszanki dla papug, coby im nie brakło na zimę :D.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
pasjonat
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 mar 2009, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Witam
Odnośnie karmy:
W tym roku pierwszy raz kupiłem na allegro 15 kg łuskanego słonecznika (3x5 kg) łącznie z przesyłką wyszło 56 zł (3,73 zł/kg) myślę że ptaki będą zadowolone.

Karmnik mam z Lidla taki jak na zdjęciu tylko dodałem plastikową nakładkę z grzbietu nakładanego na kartki papieru na stopień tak aby ptaki nie kaleczyły się podczas jedzenia.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

A co dokarmiasz bezdomne gołębie, że aż tyle tego słonecznika? :lol: Nawet ja bym go nie wyjadła przez rok,jak nie dłużej...a lubię podsmażany na maśle :roll: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
pasjonat
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 mar 2009, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Mam do wykarmienia całkiem spore stado wróbli i kilkanaście sikor w dwóch różnych lokalizacjach. W poprzednie zimy ciągle musiałem dokupywać teraz jak zostanie to pójdę nad rzekę i kaczki się ucieszą.
Awatar użytkownika
millka
50p
50p
Posty: 54
Od: 12 mar 2012, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielno

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

W zeszłym roku zakupiłam na allegro 30 kg słonecznika ale nie łuskanego. Skończył się szybciej niż myślałam :roll:
W tym roku także mam już taki worek i patrząc na tempo w jakim znika, to się martwię, czy do końca roku starczy ;:223
Tylko, że dziobów trochę do wykarmienia mam. Jednego razu w tym samym czasie naliczyłam stadko ponad 40 sikor w trzech odmianach, z 10 trznadli, z 20 mazurków i pięć sójek :) Do tego jeszcze kawki, które wcześnie rano wyjadają wszystko co jakimś cudem z poprzedniego dnia zostało :wit
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

U mnie również 30 kg słonecznika znika jeszcze przed końcem zimy ;:173.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Jakiś miastowy mógłby Cię skarcić za kaczki i słonecznik....toż to one jedzą tylko chleb ;:306 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

Post »

Ginka - a ten miastowy to ma inne problemy - wróble na balkonie!
Leniwce jedne, łuszczą słonecznik od razu na barierce, no i SĄSIEDZI poniżej nie są z tego zadowoleni!!! Sikorki to przyzwoicie, łapią ziarenko i lecą na drzewo łuskać.

Potrzebuję pomysłu na pojemnik na słonecznik, ale taki o zwiększonej pojemności = to bym na działce powiesiła, tylko, że tam dość daleko, czyli żeby nie chodzić za często. Obrazek
Basia
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”