No i mam nadzieję, że na wiosnę mnie odwiedzicie
Moje oczko w głowie cz.5
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Nie mam Tereniu a widzę w paru wątkach i podoba mi się, więc się polecam. Ja też będę robić sadzonki, ale to dopiero na wiosnę, prawda?
No i mam nadzieję, że na wiosnę mnie odwiedzicie
No i mam nadzieję, że na wiosnę mnie odwiedzicie
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Marysiu ja Skandynawskiej już mam kilka krzaczków w doniczkach i w ziemi rozsadzonych - myślałam o wymianie na wiosnę ale "rwa " mi nie pozwoliła na nic
No to zapisuję w swoich zapiskach - Ty też zapisz bo ze mną jest rożnie , nawet zapisane a zapomnę
Ty sadzonkuj swoje
Mam nadzieję że nic nam nie stanie na przeszkodzie żeby zobaczyć Twój piękny szaliczek
i cudowne krzewy i kwiaty - dziękuję bardzo za zaproszenie 
No to zapisuję w swoich zapiskach - Ty też zapisz bo ze mną jest rożnie , nawet zapisane a zapomnę
Mam nadzieję że nic nam nie stanie na przeszkodzie żeby zobaczyć Twój piękny szaliczek
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Ja właśnie stałam się posiadaczką skandynawskiej.
Coraz bardziej podobaja mi się chryzantemy.
Muszę znaleźć kilka miejsc na kolejne
Coraz bardziej podobaja mi się chryzantemy.
Muszę znaleźć kilka miejsc na kolejne
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje oczko w głowie cz.5
TERENIU.....jaki masz sposób na robienie sadzonek chryzantemowych....też mam nowe i bym chętnie się wymieniła na inne....czy mgę jeszcze w tym sezonie zrobić sadzonki 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Tereniu - i jak to z tymi sadzonkami - mnie się wydaje, że wystarczy udziubnąć wiosną- bo widzę już teraz, że po przycięciu zrobiła się piękna kępka- chyba łatwo oddzielić sadzonkę- tak robiaś czy jakieś sposoby??? gdzieś czytałam, że łatwo się ukorzeniają te co trzeba uszczypnąć w maju- to uszczypnięte - Twoje są szczypane czy samokrzewiące???? 
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Tereniu, też jestem ciekawa kiedy robisz sadzonki. Jedną chryzantemę musiałam przesadzić i widziałam mnóstwo małych przy korzeniu, ale chyba lepiej im na zimę będzie w kupie.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Gosiu dla chryzantem zawsze miejsce się znajdzie
One są cudne - wszystkie
ja tez muszę jeszcze dosadzić .
Krysiu myśmy się już chyba umawiały na wiosnę na wymianę chryzantem
Teraz to już za późno na robienie sadzonek ale wiosną możesz
z tych uszczypniętych i od korzeni można oderwać młode .
Powodzenia życzę .
Beatko dobrze Ci się wydaje - właśnie tak robię sadzonki
W ubiegłym roku wiatr połamał mi kilka gałęzi chryzantem i porobiłam sadzonki , wsadziłam do szklarenki po butelki i się ukorzeniły ale to było we wrześniu chyba .
Moje to szczypane - jak nie zapomnę
Większość moich to też nowe tegoroczne
Danusiu teraz już za późno na robienie sadzonek - na wiosnę oddzielisz te nowo wychodzące i te ze szczypania tez daje do ukorzeniania
Powodzenia .
Dziewczyny mam problem z Judaszowcem - z jednej strony się cieszę a z drugiej główkuję jak go okryc żeby nie zmarzł - zobaczcie on zwariował


Krysiu myśmy się już chyba umawiały na wiosnę na wymianę chryzantem
Teraz to już za późno na robienie sadzonek ale wiosną możesz
Powodzenia życzę .
Beatko dobrze Ci się wydaje - właśnie tak robię sadzonki
Moje to szczypane - jak nie zapomnę
Danusiu teraz już za późno na robienie sadzonek - na wiosnę oddzielisz te nowo wychodzące i te ze szczypania tez daje do ukorzeniania
Dziewczyny mam problem z Judaszowcem - z jednej strony się cieszę a z drugiej główkuję jak go okryc żeby nie zmarzł - zobaczcie on zwariował
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Tereniu - ja to się wymądrzam- ale właśnie przeglądając ofertę Jantry- doczytałam, że są samokrzewiące i takie które należy ciąć - moja biała nie była cięta i chyba dlatego taka wysoka porosła - napisz kiedy je szczypiesz i czy tylko raz???
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Beatko beatrix+ Judaszowiec rośnie u mnie już kilka lat , miałam dwa , jeden zmarzł a ten został i ładnie rósł
zawsze kwitł wiosną a w tym roku coś mu się pomieszało zakwitł później jak miał już liście i teraz sobie wymyślił kwitnienie
Jak był mały i młody to go okrywałam a ostatnio nie
teraz nie wiem co z nim zrobię
Beatko powiem prawdę - ja chcę już zimę bo w końcu bym odpoczęła a tak to ciągle mam mnóstwo pracy i już nie mam siły .
Pozdrawiam i dziękuję Ci
Beatko beatab Moje trzeba ciąć , tylko te młode są niziutkie
Ja swoje szczypię dwa razy - w zależności od tego jak wcześnie ruszą ale gdzieś na początku maja a potem jeszcze w czerwcu ale nie za późno żeby zdążyły zakwitnąć
W tym roku też swoje nie wszystkie szczypałam bo męczyła mnie rwa kulszowa i nie dawałam rady .
moje tak jeszcze kwitną



Jak był mały i młody to go okrywałam a ostatnio nie
Beatko powiem prawdę - ja chcę już zimę bo w końcu bym odpoczęła a tak to ciągle mam mnóstwo pracy i już nie mam siły .
Pozdrawiam i dziękuję Ci
Beatko beatab Moje trzeba ciąć , tylko te młode są niziutkie
Ja swoje szczypię dwa razy - w zależności od tego jak wcześnie ruszą ale gdzieś na początku maja a potem jeszcze w czerwcu ale nie za późno żeby zdążyły zakwitnąć
moje tak jeszcze kwitną
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Tereniu- pięknie jeszcze kwitną, ja zamówiłam te samo krzewiące - bo u mnie to pewno nie zdążyły by zakwitnąć - kiedyś właśnie miałam takie co kwitły w grudniu jak była ładna pogoda, ale przeważnie marzły. 
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Tereniu, tak myślałam. Jeszcze ładnie kwitną i sporo maluchów naprodukowały. Przykryję jak przyjdą mrozy igliwiem. Może przetrwają. Wiosną muszę dokupić inne kolorki. Fajne są bo nie trzeba uszczykiwać.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz.5
A ja znam ten widok
Ślicznie ma Terenia
jakiś nie listopadowy ten widok 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje oczko w głowie cz.5
TERENIU.....widoczki z nowej działki
...fajnie przestrzeń niczym nie zmącona, las w pobliżu ale będziesz tworzyć.
Chryzantemki będę zgodnie z Twoją instrukcją ukorzeniać wiosną, podejrzałam je i nie mają nowych przyrostów przy korzeniu....poczekam do wiosny.

Chryzantemki będę zgodnie z Twoją instrukcją ukorzeniać wiosną, podejrzałam je i nie mają nowych przyrostów przy korzeniu....poczekam do wiosny.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Beatko macham Ci przez górkę
beatab Ostatnio jesień jest ładna i u mnie zawsze zdążą zakwitnąć , może nie pocieszę się tyle jak bym chciała bo działka nie przy domu ale zawsze
muszę też pomyśleć o tych samo krzewiących
Danusiu U mnie te co w sierpniu kwitły to mają mnóstwo maluchów ale one i tak przemarzną a wiosna znowu wypuszczą nowe
Ja też muszę pomyśleć o tych niskich co nie trzeba uszczykiwać .
Marysiu witaj
chyba wiosna się zbliża
Krysiu widoczki ze starej działki - jest na górce dlatego przestrzeń niczym nie zmącona
Ukorzeniaj
moje te co późno kwitną też nie mają młodych przyrostów ale na wiosnę na pewno będzie dużo .




beatab Ostatnio jesień jest ładna i u mnie zawsze zdążą zakwitnąć , może nie pocieszę się tyle jak bym chciała bo działka nie przy domu ale zawsze
Danusiu U mnie te co w sierpniu kwitły to mają mnóstwo maluchów ale one i tak przemarzną a wiosna znowu wypuszczą nowe
Ja też muszę pomyśleć o tych niskich co nie trzeba uszczykiwać .
Marysiu witaj
Krysiu widoczki ze starej działki - jest na górce dlatego przestrzeń niczym nie zmącona
Ukorzeniaj
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje oczko w głowie cz.5
Oj też bym chciała żeby wiosna już była ale wiem że jest to nie możliwe ale obyśmy zimę przetrwały dobrze i to fajnie oby zima była łaskawa i tylko tyle 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...


