Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2

[mati1999]

Ale trawy Szyszka bardzo ładna i oryginalna a i zmiany się szykują

[dorkow0]

Mati, zmiany zawsze się szykują... Już tyle lat mam ogród, że nawet się nie dziwię... W tym roku, już miałam zmian nie robić na starych rabatach, tylko skupić się na skończeniu nowych... Ale tyle kamieni mi się marnuje, że musiałam je wykorzystać...

[Maska]

No to czekam na zdjęcia z dzisiejszej aranżacji. A dwa pierwsze zdjęcia bardzo ładne

[chalaputkowo]

Berberysów trochę mi się zeszłego roku wysiało , wciąż małe i wciąż się zastanawiam jak je wykorzystać , może jakaś obwódka , może mały żywopłocik , wciąż nie wiem więc rosną tam gdzie je wiatr posiał , tak prac ogrodowych wciąż jeszcze nam nie brakuje , dziś boli kręgosłup w marcu nie będzie się można doczekać by podłubać w ogrodzie ot życie .

[JagiS]

Cześć, Dorotko!
Pięknie przycięłaś jałowiec . Wokół niego faktycznie może powstać bardzo ciekawy skalniak.
Kamienie pewnie ułożysz teraz, będę czekać na ten widok...
Już nie mówię, jak mnie ciekawi całość obsadzona roślinami.

Pozdrawiam serdecznie - jagi

[dorkow0]

Kolejny dzień listopadowy... Jakże piękny, słoneczny i ciepły... Wykorzystałam cały, na różne prace w ogrodzie i te uzupełniające i te tworzące nowe miejsca pod rośliny...
Poznosiłam kamienie w jedno miejsce, M dosypał ziemi... Wiosną rośliny podosadzam... Tylko zaś nowych skalnych potrzebuję... Jak Ktoś ma, to ja chętna...

Marysiu, trawy o tej porze roku zachwycają... Aż nie myślałam, że potrafią być tak piękne jak kwitną... Zwłaszcza Miskanty... To najpiękniejsze trawy z jakimi miałam możliwość obcować...
Szkielet skalny już zrobiłam, fotki do oglądania też...

Monisiu, z części moich siewek zrobiłam rabatę... Siewki stanowią, jakby człon rabaty... Odmianowe są dodatkiem... Poniżej zobacz, jak wygląda u mnie taka rabata... W tym roku zupełnie bez cięcia... W przyszłym, wszystkie Berberysy zostaną przycięte i towarzyszące im irgi i suchodrzewy też...
A z wiosną masz rację... Teraz się szaleje, potem odpoczynek, a potem znowu szaleństwo...

Jagoda, jałowiec miał być do wyrzucenia, ale został posadzony w przechowalni, bo mi szkoda było... To było z 5-6 lat temu... Teraz tam jest rabata, on też został, tylko w innej formie... Trzy lata temu zaczęłam go kształtować...
Skalne nasadzenie powstanie z południowej strony tego jałowca... Miejsce idealne... Ale co tam posadzę, to sama jeszcze nie wiem... Będę zimą szukać ciekawych odmian skalnych roślin, bo sporo już mam, nasadzone na otoczakach... Też swego rodzaju kamienne nasadzenia...
Zapraszam na jesienny ogród i skalne impresje... Na razie bez roślin...







Marysiu, Jagoda...
To ułożone kamienie... Jeszcze jakieś korzenie muszę przytargać... I czekam na roślinki skalne...





Moniko, tak wygląda rabata z siewkami bereberysów i odmianami...

[mati1999]

O Rajciu ale tam wielkie pola

[dorkow0]

Mati, gdzie Ty masz wielkie pola... Ot, 21 arów... Toż to wszystko moje rabaty... Większe, czy mniejsze, starsze czy młodsze...

[Maska]

Ładne zdjęcia Dorotko!
Te z figurką kocią i ten wielki cień małego kotka!
Jak przyjadę do Ciebie to kamienie wymienimy jak rośliny
A berberysy ślicznie teraz wyglądają moje też się przebarwiają
Pozdrawiam

[JagiS]

Dorotko!
Mnie też zachwycił ten mały kotek z wielkim cieniem . Urocze zdjęcie z serii takich, które Marysia Maska nazywa igraszkami ze słońcem.
Masz jakieś wymarzone skalne? Jeśli nie, to ja przejrzę swoje, może któraś Ci się spodoba.
Miejsce im przygotowałaś prima sort. A jałowiec w tej formie jest idealny.

Serdeczności świąteczne - Jagi

[dorkow0]

Marysiu, na fotkach jest Perełka... Chodziła przede mną, jak robiłam fotki... I te w pozycji horyzontalnej były z nią... Czasem tak lubi łazić ze mną po ogrodzie...
Roślinkami chętnie się z Tobą podzielę, choć chyba już wszystkie moje nowinki Ci darowałam... Ale mogę się mylić i coś tam jeszcze mam innego...

Jagoda, przegapiłam Twój wpis, ale już się poprawiam...
Perełka jest niesamowitym kotem, choć, jak wszystkie moje koty, fotek nie lubi...
Co do skalnych, to jak najbardziej jestem zainteresowana... Szukam ciekawych rojników, czy rozchodników... Ale, że sporo mam, mimo, że bez nazwy, to często na fotkach bazuję... Lubię, te małe roślinki, które zawsze rosną, nawet jak jest trudna zima...
Jałowcowi dziś obcięłam pięć kul, bo było ich za dużo, jeszcze ze dwie powinnam obciąć, ale na razie mi szkoda...

[mati1999]

To i tak sporo my tylko 30 to bardzo mało i tak wszystko pod handel idzie

[chalaputkowo]

Dorotko - Mati ma rację , masz tam ładne pole do popisu . Dziękuję za zdjęcia berberysowej rabaty , muszę dobrze sprawę przemyśleć szczególnie że kolejna rabatka u mnie do przerobienia , coraz mniej miejsca na nowe rabatki więc trzeba przebudowywać te starsze by nudno nie było , Skalniaczek bardzo ciekawy powstaje , ja niestety roślin na skalniak nie bardzo posiadam , mam zawciąg nadmorski różowy i to się chyba nazywa rogownoca kutnerowata , więc jeśli będziesz chciała to daj znać

[Maska]

Dorotko kamieniami jak roślinami !!!

[dorkow0]

Mati, to Wy macie szkółkę roślin, dobrze zrozumiałam... Wiem, że nawet na niewielkiej powierzchni można handel otworzyć, trzymam kciuki za powodzenie...

Maryś, może ja blondyna jestem, ale chodzi Ci o to, że Ty mi kamienie, a ja Tobie rośliny... Tak... Ciężko mi się dziś myśli, wybacz...

Moniś, ja od zawsze kocham Berberysy i nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu... Ale jak masz mało miejsca, to nie przesadzaj siewek, tylko postaraj się o jakieś odmianowe i z nich zrób rabatę, albo je porozmieszczaj w różnych punktach ogrodu... Coś Ci tam mogę dać...
Co do zawciągu, to mam różowy i biały... To ciekawa roślina i jedną pozyskałam z nad Dunajca, jak łaziłam z dziećmi po plaży...
Kawał miejsca był do obsadzenia... Aż się kiedyś obawiałam, czy podołam... Dziś widzę, że to nie jest jakiś wielki ogród... A odpowiednie nasadzenia powodują, że nie ma na nich roboty bez przerwy...