"Wino ? napój alkoholowy uzyskiwany w wyniku fermentacji alkoholowej" to tyle co mówi dziadek google ... możemy dyskutowac o definicji nalewki, ilosci %, procesu przygotowania jak np przy "oscypkach" ... jest dużo przepisów na nalewkę na forum, ja podałem "swój" (od znajomych) dlatego, ze podobnej receptury tu nie ma ... mi bardzo posmakowało i może komuś tez przypadnie do gustugrazynarosa22 pisze:Racja Piotr,to raczej winko....na pewno nie nalewka.
Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2
- karlos
- 100p

- Posty: 157
- Od: 19 wrz 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z lasu ...
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Gdyby w Necie uczono i polecano chodzić bokiem, Wielu by tak robiło i polecało.
Tak jest z wieloma przepisami, najgorsze są z produktami mięsnymi i serami. Dlatego zalecam więcej pokory nad tymi produktami.
Ja z uporem maniaka będę powtarzał: szukajcie przepisów na odpowiednich Forach, a nie przypadkowych blogach.
A odnosząc się do Twojego napitku,gotując owoce aronii zniszczyłeś wszystko co dobre było w tym owocu, umiesz szukać , to znajdziesz co straciłeś bezpowrotnie.
Tak jest z wieloma przepisami, najgorsze są z produktami mięsnymi i serami. Dlatego zalecam więcej pokory nad tymi produktami.
Ja z uporem maniaka będę powtarzał: szukajcie przepisów na odpowiednich Forach, a nie przypadkowych blogach.
A odnosząc się do Twojego napitku,gotując owoce aronii zniszczyłeś wszystko co dobre było w tym owocu, umiesz szukać , to znajdziesz co straciłeś bezpowrotnie.
Ja robię , ostatnio z suszonych, jakoś lepiej mi smakuje.grazynarosa22 pisze: robił ktoś z pigwy ?????
- karlos
- 100p

- Posty: 157
- Od: 19 wrz 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z lasu ...
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Biotit pisze:gotując owoce aronii zniszczyłeś wszystko co dobre było w tym owocu
czyli Twoim zdaniem gotowanie niszczy wszystko co dobre w owocach buahahah a ja głupi od dziecka zajadałem się konfiturami babci, kompotami mamy i biedny myślałem, że to zdrowe
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Ja tak cichutko się wtrącę, bo robię nalewki z aronii dość długo.
Nie próbowałam z gotowanych owoców, ale rozumiem ideę, bo aronia ma grubą skórę i ciężko wydobyć do nalewki jej smak. Robię soki z aronii i zanim ja zagotuję - mielę owoce w blenderze, żeby wydobyć wszystko do soku.
Ale jakoś nie pasuje mi gotowana i taka lekka
Ja owoce aronii dziurawię przed zalaniem alkoholem. Kiedyś robiłam to cierpliwie wykałaczką, ale teraz uszkadzam skórkę tarką do ziemniaków.
Natomiast jak robię nalewkę z czeremchy, kładę ją na blachę i wstawiam do gorącego piekarnika na parę minut. To jakiś stary sposób na wydobycie słodyczy z tego gorzkawego owocu. Więc obróbka cieplna nie jest taka zupełnie bez sensu.
Ale jakoś nie pasuje mi gotowana i taka lekka
Ja owoce aronii dziurawię przed zalaniem alkoholem. Kiedyś robiłam to cierpliwie wykałaczką, ale teraz uszkadzam skórkę tarką do ziemniaków.
Natomiast jak robię nalewkę z czeremchy, kładę ją na blachę i wstawiam do gorącego piekarnika na parę minut. To jakiś stary sposób na wydobycie słodyczy z tego gorzkawego owocu. Więc obróbka cieplna nie jest taka zupełnie bez sensu.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- karlos
- 100p

- Posty: 157
- Od: 19 wrz 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z lasu ...
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Byłem kiedyś u znajomych i poczęstowali mnie napitkiem, jak wyżej opisałem
zasmakował mi bardzo, więc poprosiłem o przepis, bo na nowej działce była aronii ... zrobiłem już 3 tury, takie po ok. 5l i za każdym razem dodając swoje modyfikacje ... znajomi i przyjaciele po pierwszych "prezentowych" buteleczkach, pytają o następne i właśnie o to tu chodzi, ŻEBY SMAKOWAŁO 
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Enzymy zawarte w owocach z regóły pomagają, wysoka temp. je niszczy, jednak jak we wszystkim są odstępstwa
od reguły, jak to jest w przypadku DR.
od reguły, jak to jest w przypadku DR.
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Miłka ja coś podpowiem żebyś wykałaczką nie dziurawiła
Raz zrobiłam nalewkę z owoców dzikiej róży. To też drobnica i do tego twarda, więc palce miałam zdrętwiałe - nigdy więcej. Są do kupienia w necie i na rynkach takie z wyglądu badziewiaste plastikowe (są też metalowe o wyższej cenie) przecieraki na korbkę do owoców i warzyw miękkich, mają wymienne tarcze o różnej grubości. Do wina i nalewek rewelacja 
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Ja wykałaczką dziabałam owoce derenia i żurawiny.....derenia miałam mało ale żurawiny 3 kg. 
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Dziewczyny
po co nakuwacie? 60% destylat przez miesiąc da sobie świetni radę.
po co nakuwacie? 60% destylat przez miesiąc da sobie świetni radę.
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Po prostu ,tak jest w większości przepisów,podaruj im tym razem 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
To nie jest babska fanaberia. Twarde owoce najpierw zalewa się alkoholem, z reguły trzyma się w nim ok 2-6 tygodni w zależności od owocu, a potem zlewa i zasypuje cukrem na 2-4 tygodnie. Likier z pierwszym nalewem się miesza i tak otrzymije słodkie nalewki. Oczywiście są różne warianty, ale ogólnie tak się robi. Alkohol sobie poradzi z penetracją owocu, cukier niekoniecznie...
Ja nakłuwam, bo mi się chce, mam wprawę i robię to bardzo szybko. Nie mielę owoców, bo potem ciężko przefiltrować.
Ja nakłuwam, bo mi się chce, mam wprawę i robię to bardzo szybko. Nie mielę owoców, bo potem ciężko przefiltrować.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Zamiast nakłuwać ,można owoce lekko "nagnieść".Robię tak z dereniem i różą.Aronię podgrzewam w piekarniku do temp.ok 50 st. przez pół godziny i potem zostawiam na 2-3 dni,żeby dać czas uwolnionym enzymom.Podobnie działa niska temperatura.Po wyjęciu z zamrażarki,rozsypuję aronię na blasze i podsuszam też 2-3 dni.Jest o wiele lepsza w smaku,niż taka bezpośrednio po rozmrożeniu.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
to jest opis który, każdy robiący nalewki z owoców powinien wiedzieć i stosować, a nie nakuwać owoców.
Kiedyś zrobiłem nalewkę z podsuszanych jabłek i przerosła w smaku oczekiwania.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
No tak! Jak nakłuję, to ręka mi uschnie, a po nalewce będę miała zgagę za karę!
Ile ludzi tyle przepisów...
Jakbys Piotrze przeczytał ze spokojem...
Ile ludzi tyle przepisów...
Jakbys Piotrze przeczytał ze spokojem...
Ja zbieram aronię teraz - w listopadzie, już jest podsuszona, podmrożona...takasobie pisze: Ja owoce aronii dziurawię przed zalaniem alkoholem. Kiedyś robiłam to cierpliwie wykałaczką, ale teraz uszkadzam skórkę tarką do ziemniaków.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Każdy ma swój sposób, Twój jest pracochłonny,najważniejsze, że owoców nie gotujesz 




