Mój kwiatowy azyl cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

:oops: :oops: :oops:
Zobacz co znalazłem :;230 piątek 3 maja 2013 13:03 akurat mój pierwszy post na fo i akurat do ciebie o takiej treści :lol:
"Witam zazdroszczę ci takich pięknych kwiatów"

A co ty mi odpisałaś ;:131 ;:224
Witaj Mateuszu nie tylko w moim ogrodzie, ale również na forum ;:333
Bardzo dobrze zrobiłeś rejestrując się, bo trzy lata podglądania (czytałam w Twoim wątku) w zupełności wystarczy

Naprawdę ciekawe ;:196
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7921
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Zdjęć nie będzie, bo za oknem bielutko i żal mi opuszczać cieplutki dom ;:170
Zresztą kolejny dzień mam takie rozterki. Niby wygląda to malowniczo, ale ogromne pustki poczyniło w ogrodzie.
Zaraz jadę oporządzić groby, a po powrocie wezmę się za porządki, bo w końcu przemarzną mi dalie.
To znaczy one już dawno sczerniały, ale muszę wykopać karpy, jeżeli chcę cieszyć się kwiatami w przyszłym roku.

Grażynko, jak widzisz dotarła do mnie fala przymrozków ;:219
Zatem w ogrodzie już nie podziałam, poza jesiennymi porządkami.
Trochę pograbię, trochę poprzycinam, ale przyznam się, że już mi się nie chce.
To jednak nie ta sama energia, jak wiosną, kiedy o zmroku siłą wyciągali mnie z ogrodu :lol:

Dorotko na całe szczęście nie mam za dużo drzew liściastych, a te które rosną to gubią liście na trawę lub kostkę :wink:
Chociaż myślę, że bez kupna odkurzacza do liści i tak się nie obejdzie.
Wcześniej pokazywałam większe fragmenty ścieżki, a całość pokażę zimą, bo wtedy nic nie będzie jej przysłaniać ;:306

Wandziu ja też lubię taką ogrodową biżuterię.
W ogóle lubię różnego rodzaju ogrodowe dodatki bo dzięki nim można przerwać monotonię grządek, czy podkreślić charakter zakątka.

Ewo chyba po raz pierwszy zrobiłam, tak mało zdjęć, jak w tym sezonie.
Normalnie ogarnął mnie jakiś leń i mało udzielałam się w tym roku...za rok będzie lepiej :uszy

Sabinko w ogrodzie...dramat. Nie ma co fotografować ;:145
Za to poranki wyglądają obłędnie, kiedy wszystko skrzy się w słońcu. Brakuje tylko Królowej Śniegu, tak jest bajkowo.

Mati i jak podoba Ci się na forum ? Zadowolony ?
A swoją drogą, to ogromnie miłe, że mój ogród był pierwszym, który zwiedziłeś ;:333
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Bardzo mi się tu podoba ;:215 chociaż twój ogród wcześniej znałem z ciekawego nicku :lol: dopiero po zalogowaniu się weszłem i zwiedziłęm :lol: ;:108
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

;:306 mam tak samo.
Więc się nie przejmuj, ja tez staram się powoli zakończyć sezon, ale tylko niezbędnymi pracami.
Wolę resztę zrobić wiosną, bo jak sama wiesz, wtedy chęci są nieokiełzane. ;:112
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2079
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko - bardzo dziękuję ;:196

Ścieżki rewelacyjne i te obrzeża.
Sezon się kończy, ale jeszcze liście na drzewach zielone.
Przymrozek i mnie dzisiaj załatwił.
Dalie wreszcie wykopałam.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7921
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Pogoda nadal bez zmian. Rano bielutko, a w południe wiosennie...prawie :wink:
Beatko dzisiaj w końcu wykopałam dalie i na ich miejsce posadziłam cebulki tulipanów.
Pracowałam szybciutko i sprawnie, aby jak najszybciej mieć to z głowy.
Z tego, co czytam, to nie tylko u mnie osłabł zapał do "grzebania w ziemi" (Grażynko dzięki ;:196 ), bo już myślałam,
że ze mną jest coś nie tak.
Za to wiosną znowu ruszę pełną parą, aby ogród przyciągał młodych ogrodników (Mati właśnie doczytałam, ile masz lat ;:oj ),
a i starzy bywalcy nie uważali czasu spędzonego u mnie za zmarnowany ;:304
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Mi też się już nie chce, zostawiłam na wiosnę porządki, aż dziwne bo ja to z tych kur grzebiących jestem ;:306
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3424
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko, ja również dołączam do Waszego grona ;:306, siedzę w domu i mówię trzeba by było jeszcze to i tamto zrobić na ogrodzie i na mówieniu się kończy, nie wiem dlaczego, ale nie mogę się zmobilizować, to chyba sprawia świadomość nadchodzącej zimy, za to wiosną mogę "dziubać" od rana do wieczora ;:108
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17031
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Ścieżki super wyszły.
Chryzantenka piękna :D
Ja większość prac ogrodowych mam już za sobą.Jeszcze tylko pory zostały.
I okrywanie na zimę.
Przebudowa rabatki wokół hortensji, odłożona na wiosnę,bo wówczas więcej werwy w człowieku jest,i dzień dłuższy i do pracy bardziej się chce po długim zimowym leniuchowaniu. :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko już zakończyłaś prace ogrodowe ?
Przymrozki coraz silniejsze wieszczą od przyszłego tygodnia, więc czas okryć to co jeszcze zostało. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16061
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

U mnie dzisiaj spadł pierwszy śnieg, tak więc nic już nie będę działać w ogrodzie. Poprzestanę na wspominkach. Tobie Iwonko jakoś ostatnio chęci do pisania tutaj i czytania osłabły. A ja myślałam, że akurat teraz, gdy Twój ogród tak się zmienił po ostatnich inwestycjach, będziesz z zapałem pokazywać jego odnowione fragmenty. A ty tak niepokojąco przycichłaś :(
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7921
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Grażynko...Wandziu...dziewczyny... :oops: aż trudno uwierzyć, że minął miesiąc od mojego ostatniego wpisu...to niesamowite, jak ten czas szybko leci. Gdyby nie fakt, że przybywa mi lat, to nie miałabym nic przeciwko takiemu stanu rzeczy ;:170
Ogród od jakiegoś czasu leży odłogiem (nie pamiętam, kiedy do niego zaglądałam). Do tej pory pogoda była więcej, niż łaskawa, więc nawet nie kopcowałam róż. Teraz jednak zrobiło się zdecydowanie zimniej, wieje lodowaty wiatr i tylko patrzeć, jak spadnie pierwszy śnieg (do tej pory nie spadł nawet płateczek).
Zdjęć wspominkowych nie będzie, bo moje wątki żyją zgodnie z porami roku. Zamykać też na razie nie będę, po prostu ulegną hibernacji, aż do czasu, gdy wydarzy się w ogrodzie coś godnego odnotowania.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i nie obiecuję, że będę systematycznie zaglądać na forum, bo wielkimi krokami zbliżają się święta, a i inne przyziemne obowiązki trzymają mnie daleko od komputera. Buziaki ;:4
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Mój ogród też w stanie hibernacji i też płatka śniegu nie widziałam.
Jedynie ptactwo żeruje nagminnie w karmikach.
Może na Mikołaja doczekamy śniegu ? :wit
Grażyna.
kogro-linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”