JADZIA - apetyczne te twoje ciacho /to twoje malinki?/.....ale obawiam się że Ryszard z ciast to tylko "śledzie" preferuje
Moja działka - rydnor - 2008r
Ja też się wybieram jutro na na grzyby, choć obawiam się że grzybiarzy będzie więcej niż grzybów
JADZIA - apetyczne te twoje ciacho /to twoje malinki?/.....ale obawiam się że Ryszard z ciast to tylko "śledzie" preferuje
/dlaczego mówisz Zenek?/
JADZIA - apetyczne te twoje ciacho /to twoje malinki?/.....ale obawiam się że Ryszard z ciast to tylko "śledzie" preferuje
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Moja działka - rydnor
Jadziu;dzięki za piękny poczęstunek,oczywiście westwalka musi buzować na pełen regulator,że nie wspomnę o napitkach ,Basię,też zaprosimy,mimo że wywiozła całą taczkę owoców, niech będzie na zdrowie,myślę,że i Krzysiu też dołączy,bo lubi dobre ciasta,a kto przyjdzie pożyczyć "szklankę cukru"też dołączy do naszej kompanii.Jadła i napojów nie zbraknie.To ci będzie uczta.
Teraz troszkę serio,fakt,że czasami dajemy sobie popalić.Mówiliśmy,że jak będziemy na emeryturze,to będzie dużo czasu i wystarczy na wszystko,rzeczywistość jest inna,dalej się śpieszymy,pomagamy, jak to w rodzinie,mówimy dobrze,że nas mają.Cztery wnuczki jak się zejdą, to rajwach niemożliwy.Jest to naprawdę miły czas,chociaż tak szybko ucieka.Niedługo i Ty Jadziu Będziesz BABCIĄ ,to wyższy stopień wtajemniczenia.Basia jest najlepsza bo ma pięć wnucząt,dlatego przyjechała z taczką po owoce,nic to,starczy dla wszystkich.Rozpisałem się,a jeszcze muszę zajrzeć do Krzysia.Serdecznie Wszystkich Pozdrawiam.Ryszard.

Teraz troszkę serio,fakt,że czasami dajemy sobie popalić.Mówiliśmy,że jak będziemy na emeryturze,to będzie dużo czasu i wystarczy na wszystko,rzeczywistość jest inna,dalej się śpieszymy,pomagamy, jak to w rodzinie,mówimy dobrze,że nas mają.Cztery wnuczki jak się zejdą, to rajwach niemożliwy.Jest to naprawdę miły czas,chociaż tak szybko ucieka.Niedługo i Ty Jadziu Będziesz BABCIĄ ,to wyższy stopień wtajemniczenia.Basia jest najlepsza bo ma pięć wnucząt,dlatego przyjechała z taczką po owoce,nic to,starczy dla wszystkich.Rozpisałem się,a jeszcze muszę zajrzeć do Krzysia.Serdecznie Wszystkich Pozdrawiam.Ryszard.

- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
No dzień dobry, dzień dobry
Pogada chyba na grzybki w sam raz to znaczy u mnie na pewno tylko brak lasu w okolicy
więc i grzybków nie ma - jak dobrze że są supermarkety
Widzę uczta tutaj się szykuję to i ja coś wieczorkiem podrzucę pysznego. Albo nawet zaraz tylko fotkę zrobię. Rysiu miał rację chętnie się dosiądę.
A jak zwykle z Żoną na działce pracujesz, ten kompost pewnie trochę ciężki musi być, ale jakie zbiory będą i góry owoców w przyszłym roku heheheheheheh

Pogada chyba na grzybki w sam raz to znaczy u mnie na pewno tylko brak lasu w okolicy
Widzę uczta tutaj się szykuję to i ja coś wieczorkiem podrzucę pysznego. Albo nawet zaraz tylko fotkę zrobię. Rysiu miał rację chętnie się dosiądę.
A jak zwykle z Żoną na działce pracujesz, ten kompost pewnie trochę ciężki musi być, ale jakie zbiory będą i góry owoców w przyszłym roku heheheheheheh
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
No proszę i znowu Basia mnie ubiegła
ja z makiem też bardzo lubię ale trudno zadowolę się szarlotką ;:13
Rysiu pewnie z żoną na działce
pracuje i zdjęcia robi .Poczekamy bo warto, może znowu takie pyszności przyniesie
Tylko muszę być szybsza od Basi bo inaczej to znowu taczką zajedzie ia ja się tylko obliżę ;:8
Pozdrawiam
Rysiu pewnie z żoną na działce
Pozdrawiam
Moja działka - rydnor
Witam uczestników uczty,ale po kolei;byliśmy na działce w piątek,robota poszła do przodu,pół działki obłożyłem kompostem,tzn.drzewa.krzaki i miejsca gdzie nie ma trawy.Owoców tym razem przywieźliśmy mało-1wiadro i trochę winogrona.Tak,że Jadziu,Basia Cię nie wyprzedzi.W sobotę byliśmy na grzybach z dobrym skutkiem,jest wysyp "czarnych łebków".Wszyscy byli zadowoleni.Krzysiu dzięki za ciacha i Jadzia znów nie miała szczęścia,Basia jest szybka.Ważne .że wszystkim smakowało.Basiu próbowałem przesłać gify Twoim sposobem i nie wyszło.Czy trzeba się zalogować?.Ciągle mi odrzuca login lub hasło,a pod tym loginem i hasłem jestem na Forum.Nie wiem co robić!!!.Serdecznie pozdrawiam Ryszard i zapraszam na okruszki.zobaczę co słychać u Krzysia. 

Re: Moja działka - rydnor
Rysiu....w ogóle nie jestem zalogowana, ale mam w wyszukiwarce i w zakładkach -" Iv pl"....i" tapetosik. com " i z stamtąd kopiuję i następnie wklejam linki na forum "pełen rozmiar" lub "miniaturkę" ........próbuj dalejrydnor pisze:Basiu próbowałem przesłać gify Twoim sposobem i nie wyszło.Czy trzeba się zalogować?.Ciągle mi odrzuca login lub hasło,a pod tym loginem i hasłem jestem na Forum.Nie wiem co robić!!

Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
http://www.iv.pl/ <--- Ten link wykorzystaj
powodzenia!
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Moja działka - rydnor
Mimo późnej godziny,zajrzałem na Forum.Basiu,dziękuję za podany link ,może zaskoczy,zobaczymy.Akurat nie zrobiłem zdjęć naciętych grzybów,bo ja jechałem do syna,pomóc mu czyścić akwarium ok. 500 l.Jest co robić.A żona pojechała innym samochodem do domu.Gdy wróciłem,to były już przetwory;część w ocet,część do suszenia,część do jedzenia.I parę zdjęć zrobiłem.prześlę.Jadziu z tym okładaniem trawą,to jest dobry sposób,stosuje go moja synowa,nie ma kłopotu z zielichem.Żona chce to zrobić na naszej działce.Dzisiaj nie udało się jechać na działkę,może jutro.Oby pogoda dopisała.Serdecznie Wszystkich Pozdrawiam.Ryszard.

Czy widzieliście taką fasolę?.

Czy widzieliście taką fasolę?.

- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Widzę ze zbiory udane były. Masa grzybów. Powiem że ja dzisiaj też byłem na polowaniu fotograficznym na grzybach i znalazłem piękne trujące okazy, może jadalne jakieś też ale nie znam się na grzybach więc nawet je nie dotykałem. Zdjęcia będą u mnie na wątku a tutaj wkleję takie dwie fotki żebyś zobaczył te cuda.

Kolory mają po prostu nie zwykłe
a fasola bardzo fajna - Wiesz jaka to odmiana.

Kolory mają po prostu nie zwykłe
Moja działka - rydnor
Krzysiu;w lesie bardzo mi się podobają muchomorki,nigdy ich nie niszczę,są ozdobą lasu.Bardzo ładny ten Twój muchomor taki typowy i pięknie wybarwiony.Co do fasoli,to Piotr też pyta,jest to odmiana jakiejś fasoli amerykańskiej,tyle wiem,żona mi podpowiada,że już teraz można ją kupić w sklepach ogrodniczych.Pozdrawiam Ryszard






